Fiat Punto :: Forum :: Zobacz temat - Woda pod nogami pasażera

Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/

Woda pod nogami pasażera https://fiatpunto.com.pl/topic58798.html	Strona 1 z 1

Autor:

majkiel [ 13 Lip 2018, 10:52 ]

Temat postu:

Woda pod nogami pasażera

Dzisiaj rano, jako że piątek 13-go, przywitał mnie taki oto widok :

Kałuża pod dywanikiem z tyłu po prawej stronie. Z przodu pod dywanikami sucho, pod dywanikiem za kierowcą delikatnie wilgotno
Podniosłem kanapę, żeby zobaczyć czy przypadkiem nie z bagażnika (z wodą w bagażniku już walczyłem), ale tam czysto i sucho.

Skąd to się tam może zbierać? Miał ktoś podobny problem i znalazł rozwiązanie? Nie chciałbym niepotrzebnie pruć połowy samochodu

Załączniki:

Komentarz do pliku: Kałuża pod dywanikiem

Woda1.jpg [ 174.05 KiB | Obejrzany 9180 razy ]

Autor:	cinex134 [ 13 Lip 2018, 11:51 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
Podłoga cała ?

Autor:	majkiel [ 18 Lip 2018, 09:57 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
cinex134 napisał(a): Podłoga cała ? Tak. [ Dodano: 18 Lip 2018 08:57* ]* Jedno jest pewne - to z deszczu. Od wczoraj leje i dzisiaj rano jeszcze większa kałuża Dziś pruję wszystkie plastiki i zobaczymy.

Autor:	adamcior [ 20 Lip 2018, 20:36 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
Daj znać co ustalisz, też się zmagam z tym problemem, tylko z przodu... z prawej chlupie, z lewej wilgotno. Jak lubiłem ten samochód to go co raz bardziej nienawidzę [ Dodano: 20 Lip 2018 20:36* ]* majkiel, ustaliłeś gdzie leci woda ? ja dzisiaj swój rozebrałem i również z tyłu mam mokro... jutro wybebeszam cały środek innego sposobu nie ma...

Autor:	majkiel [ 23 Lip 2018, 10:35 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
adamcior napisał(a): Daj znać co ustalisz, też się zmagam z tym problemem, tylko z przodu... z prawej chlupie, z lewej wilgotno. Jak lubiłem ten samochód to go co raz bardziej nienawidzę [ Dodano: 20 Lip 2018 20:36* ]* majkiel, ustaliłeś gdzie leci woda ? ja dzisiaj swój rozebrałem i również z tyłu mam mokro... jutro wybebeszam cały środek innego sposobu nie ma... Nie mogę się za to zabrać Mam nadzieję, że dziś lub jutro się uda i na pewno dam znać.

Autor:

adamcior [ 23 Lip 2018, 15:53 ]

Temat postu:

Re: Woda pod nogami pasażera

ja juz swój rozebrałem i są dwie możliwości, albo leci mi gdzieś szybą, albo podszybiem, na dniach sprawdzę samo podszybie i zobaczę czy tutaj jest problem czy to jednak szyba. Byłem w serwisie szyb - powiem tylko tak, zabawa nie będzie tania, sprawdzą szybę sprężonym powietrzem i wodą z mydłem czy gdzieś jest nieszczelność bo bez sensu od razu wycinać cała szybę ale to dopiero w przyszły wtorek.

Załączniki:

37553567_1774600609244311_3994757126483345408_n.jpg [ 101.46 KiB | Obejrzany 9070 razy ]

Autor:	majkiel [ 24 Lip 2018, 10:01 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
adamcior napisał(a): ja juz swój rozebrałem i są dwie możliwości, albo leci mi gdzieś szybą, albo podszybiem, na dniach sprawdzę samo podszybie i zobaczę czy tutaj jest problem czy to jednak szyba. Byłem w serwisie szyb - powiem tylko tak, zabawa nie będzie tania, sprawdzą szybę sprężonym powietrzem i wodą z mydłem czy gdzieś jest nieszczelność bo bez sensu od razu wycinać cała szybę ale to dopiero w przyszły wtorek. Nagrzewnicę masz w porządku ?

Autor:	adamcior [ 24 Lip 2018, 14:44 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
majkiel, tak nagrzewnica cała, płynu nie ubywa, więc to nie tutaj problem

Autor:	cedec1 [ 24 Lip 2018, 17:15 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
w pandzie miałem z tym problem po prostu na uszczelce drzwi zostały jakieś paprochy i po zamknięciu nie dolegała dobrze do drzwi a rano kałuża w środku

Autor:

adamcior [ 24 Lip 2018, 20:14 ]

Temat postu:

Re: Woda pod nogami pasażera

Rozebrałem dzisiaj całe podszybie, wyczyściłem, z prawej strony odpływ szyby był totalnie niedrożny, zbierała się tam woda i nie spływała, mało kto chyba tam zagląda bo raczej dostęp jest utrudniony, trzeba odkręcić cały mechanizm wycieraczek i dopiero mamy dostęp do gumy. Wyczyszczone, poskładane, co ważne - odpływy przez które ścieka woda dobrze założyć żeby lała woda się przez nie a nie po nich.
Po tym wszystkim kropka oblałem z węża, z każdej strony, z wiadra i sucho :mrgreen:

. Nie składam jeszcze wnętrza, jutro albo pojutrze mają być ulewy w moich rejonach to będzie test generalny

Załączniki:

37731261_1780200248684347_7809308192709541888_n.jpg [ 100.14 KiB | Obejrzany 9022 razy ]

37762218_1780200168684355_5180602360027676672_n.jpg [ 88.87 KiB | Obejrzany 9022 razy ]

Autor:	cedec1 [ 24 Lip 2018, 20:45 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
czyli kurendy ta woda wlazła do wnętrza bo i ile się nie mylę obydwa odpływy musiały by być zatkane wtedy przez otwór zasysania powietrza do kabiny się wlewa

Autor:	majkiel [ 30 Lip 2018, 09:19 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
Wytargałem kanapę i tapicerki z tylnej części, akurat w piątek jak byłem w pracy padało, więc zszedłem do auta i co ? Równo lało się przez tylne słupki do bagażnika, a stamtąd po podłodze cieknie pod fotele. Nie podejrzewałem tego, bo na trasie wody nie ma żadnych zacieków. Swego czasu, jak Hyundai żony ciekł, to pod plastikiem były całe rdzawe zacieki. Także teraz muszę uszczelnić tylne lampy, bo to najprawdopodobniej tamtędy - pytanie jak to zrobić raz a dobrze Muszę jeszcze wykręcić fotele żeby dobrze wysuszyć podłogę i wywalić/wymienić te wygłuszenia i tu mam problem. Za nic nie umiem odkręcić tych śrub, które są wkręcone w tunel środkowy. Pozostałe popuściłem bez problemu, a te poszły trochę i dalej ni ... nie chcą

Autor:	adamcior [ 30 Lip 2018, 09:28 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
cedec1, ja miałem zatkany ten odpływ od strony kierowcy, totalnie zamulony, niedrożny, a z prawej strony wydaje mi się że źle był założony ten gumowy odpływ i część wody spływała sobie po grodzi silnika no a tam przecież w 100% szczelnie nie jest, wiązki przewodów itd, tak mi się wydaje że tędy woda spływała bo zanim to wszystko rozgrzebałem to testowałem przy rozebranym wnętrzu i widać było jak ścieżka wody sobie leci do środka. Teraz test chyba wypadł pozytywnie, 3 porządne ulewy, 2 karcher, polewanie z wiadra, węża i sucho majkiel, a z tyłu na lampach po prostu nie zebrał Ci się syf ? bo tamtędy koło lamp woda spływa normalnie

Autor:	kris84 [ 30 Lip 2018, 16:10 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
majkiel napisał(a): Muszę jeszcze wykręcić fotele żeby dobrze wysuszyć podłogę i wywalić/wymienić te wygłuszenia i tu mam problem. Za nic nie umiem odkręcić tych śrub, które są wkręcone w tunel środkowy. Pozostałe popuściłem bez problemu, a te poszły trochę i dalej ni ... nie chcą Nie rob nic na sile bo jak zerwiesz ten gwint to nic z tym sie potem nie da zrobic. Sposob na zdjecie foteli jest taki ze to wlasnie sruby tylne wkrecane w tunel trzeba odkrecic jako pierwsze a przy zakladaniu jako pierwsze wkrecic. Prawdopodobnie fotel po odkreceniu nienaturalnie naciska na ta srube i stad problem z jej odkreceniem (ruszyla sie ale utknela, mialem to samo).

Autor:	cedec1 [ 30 Lip 2018, 17:13 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
wystarczy wleźć pod auto oczyścić te śruby szczotką drucianą psiknąć wd40 zostawić na noc rano puszczą niestety tak sobie wymyślili inżynierowie fiata że śruby przechodzą na wylot i rdzewieją

Autor:	adamcior [ 30 Lip 2018, 18:26 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
jak już będziesz wkręcał te śruby to na przyszłość polecam zabezpieczyć je białym smarem żeby kolejnym razem nie było takich problemów

Autor:	majkiel [ 01 Sie 2018, 10:18 ]
Temat postu:	Re: Woda pod nogami pasażera
adamcior napisał(a): majkiel, a z tyłu na lampach po prostu nie zebrał Ci się syf ? bo tamtędy koło lamp woda spływa normalnie Wiesz co, nie tak dawno temu tam zaglądałem, bo co zimę muszę czyścić styki. Syfu nie było, trochę brudu który wyczyściłem. Rozumiem, że pod lampę woda może wciekać, połączenie plastiku lampy z blachą szczelne nie jest, ale woda powinna wypłynąć dołem, a nie do otworu którym przechodzą kable. Z tego co pamiętam, jest tam taka pianka uszczelniająca. Sprawdzę czy i jak wygląda, ewentualnie spróbuję zrobić nową i zobaczymy. Póki co jeżdżę rozbebeszonym autem [ Dodano: 01 Sie 2018 09:18* ]* Z prawej strony ewidentnie leje się prze tylny słupek i jego wewnętrznymi otworami do środka bagażnika. Uszczelnienie lampy to jedno, ale bardziej podejrzewam to: Załącznik: lampa_lewa.jpg [ 70.33 KiB \| Obejrzany 8910 razy ] Załącznik: lampa_prawa.jpg [ 71.01 KiB \| Obejrzany 8910 razy ] Widzicie różnicę? Można te kołki gdzieś kupić albo czymś zastąpić? Z kolei z lewej strony woda wcieka poprzez zgrzew w tylnej ścianie, dokładnie w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Pytanie skąd się tam bierze? Załącznik: punto_zgrzew.jpg [ 73.31 KiB \| Obejrzany 8910 razy ]

Strona 1 z 1	Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/