Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Dużo kurzu w aucie
https://fiatpunto.com.pl/topic58928.html
Strona 1 z 1

Autor:  Michael23 [ 17 Sie 2018, 14:24 ]
Temat postu:  Dużo kurzu w aucie

Witam wszystkich
Nie dawno kupiłem Punto II FL z 2003 roku i niestety samochód nie jest w takim dobrym stanie jak się wydawał ;/
Jednak najbardziej denerwuje mnie fakt, że do środka dostaje się dużo kurzu z zewnątrz. Żona dojeżdża nim do pracy i ma odcinek po drodze piaszczystej. Po kilku jej kursach jest masakra w samochodzie. Najgorszy jest tył.
Czy winą może być np. nieszczelna uszczelka tylnej klapy lub drzwi? Czy jest jakieś inne miejsce przez które może się dostawać kurz do auta?

Autor:  domin45670 [ 17 Sie 2018, 14:41 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Czy samochód ma klimatyzację?

Autor:  Michael23 [ 17 Sie 2018, 14:50 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Nie ma klimatyzacji

Autor:  domin45670 [ 17 Sie 2018, 15:14 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Ok, no to teraz mogę coś więcej napisać.

W samochodach bez klimatyzacji nie były montowane filtry kabinowe.

1. Można wyciąć otwór w puszce na filtr kabinowy, kupić w ASO dedykowaną zaślepkę i zamontować filtr. To przy założeniu, że cały pył z drogi wpada przez nawiewy.
2. Jak nie ma klimy, to w ciepłe dni się jeździ z otwartymi oknami, więc i tędy może wpadać pył z drogi.
3. Jeśli winna by była jakaś uszczelka drzwi czy też tylnej klapy, to sądzę, że też by się tamtędy wlewała woda. Możesz dokonać próby szczelności i polać po drzwiach i tylnej klapie, i sprawdzić czy się wlewa.
4. W bagażniku na tylnej ściance po prawej stronie znajduje się wywiew powietrza. Jeśli dobrze pamiętam, to powinien on mieć klapki, które się otwierają i zamykają w zależności od ciśnienia wewnątrz samochodu. Sprawdź czy te klapki w ogóle są. Chociaż gdyby tamtędy miało coś wpadać, to byś miał sporo brudu pod podłogą bagażnika i w samym bagażniku.

Autor:  Michael23 [ 17 Sie 2018, 15:40 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

domin45670 napisał(a):
4. W bagażniku na tylnej ściance po prawej stronie znajduje się wywiew powietrza. Jeśli dobrze pamiętam, to powinien on mieć klapki, które się otwierają i zamykają w zależności od ciśnienia wewnątrz samochodu. Sprawdź czy te klapki w ogóle są. Chociaż gdyby tamtędy miało coś wpadać, to byś miał sporo brudu pod podłogą bagażnika i w samym bagażniku.


Chyba pójdę tym tropem bo w bagażniku mam piaskownicę. Czyli tego otworu szukać gdzieś pod klapą czy na prawym słupku?

Autor:  domin45670 [ 17 Sie 2018, 16:24 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Tu masz widoczny wylot powietrza:
Image

źródło: archiwum allegro

Autor:  Michael23 [ 17 Sie 2018, 16:30 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Ok dzięki teraz wiem czego i gdzie szukać. Dziś sprawdzę jak to wygląda.
Tak z ciekawości to po co tam coś takiego w ogóle zrobili?

Autor:  domin45670 [ 17 Sie 2018, 17:36 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Żeby ułatwić wymianę powietrza w aucie.
Wyobraź sobie sytuację, że jedziesz przy zamkniętych oknach i włączasz nadmuch. Powietrze leci z przodu, ale aby ono leciało w sposób wydajny, musi też którędyś wylatywać.

[ Dodano: 17 Sie 2018 17:36 ]

Jeszcze jeden pomysł mi się nasunął. Masz zamontowane z tyłu plastikowe nadkola?

Autor:  pmx007p1 [ 17 Sie 2018, 19:40 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Michael23 napisał(a):
Tak z ciekawości to po co tam coś takiego w ogóle zrobili?

Jak poprzednik, bez tego nie będzie działać nawiew (wentylator chciałby działać jak pompa i "napompować" wnętrze), ma to dawać przewiew (prawie że "cug" jak w kominie) i wspomagać osuszanie wnętrza, a na koniec auto nie może być szczelne, bo przy trzaskaniu drzwi też by "kompresowało" powietrze w kabinie i w skrajnych wypadkach by ogłuszało pasażerów (jakby ci ktoś "z liścia" przywalił w ucho).

Autor:  AndyPol [ 17 Sie 2018, 20:56 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Pracę tej klapki na tylnym pasie, najlepiej zaobserwować, gdy zdemontowany jest zderzak i tapicerka w komorze bagażnika. Po zamknięciu tylnej klapy bagażnika, plastikowa klapka na chwilkę otwiera się i wypuszcza powietrze z wnętrza bagażnika. Po czym zamyka się ponownie. :wink:
Ja też kiedyś odkurzałem piach przed demontażem tapicerek z wnętrza bagażnika w Punto 2, bez plastikowych pełnych nadkoli, Po zdemontowaniu tapicerki, ukazały się dziury w blasze od strony nadkoli do bagażnika... :?

Autor:  domin45670 [ 17 Sie 2018, 21:37 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

AndyPol napisał(a):
Ja też kiedyś odkurzałem piach przed demontażem tapicerek z wnętrza bagażnika w Punto 2, bez plastikowych pełnych nadkoli, Po zdemontowaniu tapicerki, ukazały się dziury w blasze od strony nadkoli do bagażnika... :?

Dlatego spytałem o plastikowe nadkola :)

Autor:  Michael23 [ 18 Sie 2018, 20:32 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Sprawdziłem i mam ten wywietrznik ale trochę luźno siedzi i jest trochę połamany.
Rozumiem, że to powinno wyglądać jak na tym zdjęciu nic tam więcej nie ma?
https://goo.gl/images/6HcZ79
Nadkola mam ale nie oryginalne i są tam prześwity.
Jak już zacząłem grzebać po tym bagażniku to też zauważyłem że po prawej stronie jest mocno zakurzony słupek. Przewody do prawej lampy są z niezłą warstwą kurzu.

Autor:  domin45670 [ 18 Sie 2018, 20:54 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Michael23 napisał(a):
Rozumiem, że to powinno wyglądać jak na tym zdjęciu nic tam więcej nie ma?

Mniej więcej coś takiego. Tzn. ramka i klapki. Tutaj chyba z innych modeli jest ten element ale idea jest taka, że klapki mają być zamknięte, chyba że pracuje nawiew lub - jak wyżej zostało napisane - są zamykane drzwi.

Michael23 napisał(a):
Nadkola mam ale nie oryginalne i są tam prześwity.

Czy mógłbyś zdjąć prawe tylne nadkole i upewnić się, że nie ma tam przerdzewiałych dziur do środka? Spójrz również nad przewodami biegnącymi od wlewu do baku w okolicy, w której są mocowane pojedynczą śrubą.
Tak dla pewności. Pozwoli nam to z całą pewnością wykluczyć pewien problem samochodów, w których na czas nie założono plastikowych nadkoli.
Jeśli tam będzie ok to dla formalności zerknij z lewej strony.

Zmierzam do tego, że może poprzedni właściciel zauważył dziury i założył nadkola. Nie chcę straszyć ale po prostu wykluczmy najgorszy wariant.

Jeszcze taka myśl mnie nachodzi:
odkręć prawą tylną lampę i zobacz czy uszczelka jest ok. Kurz może się zbierać pod lampą, a potem wsypywać do środka, chociaż wydaje mi się, że i to by nie powodowało takiego zakurzenia wewnątrz samochodu.

Autor:  Michael23 [ 19 Sie 2018, 20:55 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Zajrzałem pod nadkole i jestem załamany tym co zobaczyłem.
https://zapodaj.net/43736fed5619e.jpg.html
https://zapodaj.net/e03ebb4dfcec5.jpg.html
https://zapodaj.net/28593ed347ac0.jpg.html
Jakaś masakra przecież to trzeba 1/4 samochodu spawać. Trzeba nawet ściągać nadkola jak się kupuje samochód.
Czy takie coś się w ogóle naprawia? Jaki może być koszt?

Autor:  domin45670 [ 19 Sie 2018, 22:04 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Miałem podejrzenia, że może to być tym spowodowane.
Pierwsze zdjęcie które miejsce przedstawia? Ta blaszka wygląda podobnie jak blaszka trzymająca przewody biegnące z wlewu paliwa do baku ale jest trochę większa niż tą, którą kojarzę z newralgicznego miejsca.
Sprawdź jeszcze dla pewności lewą stronę. Co prawda słabą stroną PII jest właśnie prawa strona ale pamiętam jednego Punciaka, który miał również dziury po lewej stronie.

Michael23 napisał(a):
Czy takie coś się w ogóle naprawia?

Sądzę, że tak. Albo do wymiany ćwiartka albo blacharz po dokładnym przejrzeniu zaproponuje inne rozwiązanie. Jednak ćwiartka wstępnie wydaje mi się najrozsądniejszym wyjściem jeśli zamierzasz do upadłego eksploatować ten samochód.
Co do kosztów nie wypowiem się bo nie wiem i najlepiej będzie jak się skonsultujesz z blacharzem.

Są takie chwile gdy nie cierpię mieć racji. To jest jedna z nich.

Autor:  Atr3ju [ 19 Sie 2018, 22:57 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Teraz widze jak bardzo miałem farta nie zaglądając pod nadkola tylne przy zakupie swojego kropka. Swoją drogą gdy miałem poprzednio Fiata Uno z podziurawioną podłogą i programi pustymi to myślałem że nie wytrzyma blacha 3 lat a przejeździłem nim z zaledwie jedną konserwacją bitexem przez 6,5 roku i na końcu nie wyglądało to tak koszmarnie, nadawał się do jazdy. Tak więc z mojego małego doświadczenia moge powiedzieć że korozja powoli postępuje i w Twoim wypadku zrobiłbym wlew a blache zostawił i tak przez np. 3 - 4 lata przejeździł aż do zezłomowania.

Autor:  AndyPol [ 19 Sie 2018, 23:12 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

W miejscach, gdzie wypadły dziury i gdzie blacha jest już ogarnięta przez korozję, trzeba będzie po wycięciu „wstawić łaty”, odbudować oberwane uchwyty elementów wlewu paliwa tak, by wlew nie wisiał na samych rurach. Trzeba zdemontować wszystkie plastikowe elementy z wnęki ( nadkola) koła jednej i drugiej strony samochodu. Wyczyścić je z piachu i rdzy, dopiero wtedy w pełni widać będzie skalę zniszczeń. Za plastikowymi nakładkami gromadzi się sporo piachu i soli, po kilku latach wypada tam dziura, jeśli jeszcze ktoś od strony bagażnika zamocował uchwyt na gaśnicę na nadkolu z jednej, czy drugiej strony, od wkrętów jej mocowania też lubią się zrobić dziury. Jeśli auto rokuje, można zabrać się za naprawy pamiętając o odpowiednim zabezpieczeniu blach, czy późniejszej konserwacji profili zamkniętych itd.
Kolejny problem to znalezienie fachowca, który w dzisiejszych czasach zrobi to dobrze, warsztaty nie są zachwycone takimi zleceniami i najczęściej podają wygórowane ceny za robociznę, lub odległe terminy. Samodzielna praca -jak najbardziej jeśli są warunki, ale tego typu naprawy najlepiej wykonać pod okiem doświadczonej osoby. Zwłaszcza, że mamy w okolicy zbiornik z paliwem, jego wlew itd., trzeba pamiętać, by przy wycinaniu blach osłaniać szyby, wcześniej zdemontować sobie elementy tapicerskie by ich nie spalić, lub zabrudzić.
Oczywiście auto to nie tylko tylne nadkola, trzeba w takim przypadku przeglądnąć całą podłogę i progi, a jeśli jeszcze są w znośniej kondycji, to również je zabezpieczyć – zakonserwować…

Autor:  domin45670 [ 19 Sie 2018, 23:31 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

AndyPol napisał(a):
Za plastikowymi nakładkami gromadzi się sporo piachu i soli, po kilku latach wypada tam dziura

Nie do końca mogę się zgodzić z tym twierdzeniem.
W 2009 roku na III Ogólnopolskim Zlocie FFP sprawdziłem nadkola kilku Punciaków. Każdy z nich miał już rdzę przy/na blaszce, do której montuje się przewody paliwowe (od wlewu do baku). Żaden z nich nie miał plastikowych nadkoli.
Sam kurz może wpadać nad plastikowe nadkole ale nie zgodzę się, że wpada tam woda z jazdy po mokrej nawierzchni.
Może się zdarzyć, że po wewnętrznej stronie zderzaka będzie woda, ale do wlewu paliwa, a tym bardziej do uchwytów przewodów paliwowych to nie dotrze.
Jeżdżąc bez plastikowych nadkoli całe błoto osiada na blaszce trzymającej przewody no i trochę daje również po wlewie, chociaż stamtąd spływa i spada. Z blaszki samo błoto nie spadnie, trzyma wilgoć i nieszczęście gotowe.
Góra do września chcę przeprowadzić inspekcję prawego nadkola u mnie, więc jeśli ten temat nadal będzie na tapecie, to wrzucę zdjęcia aby pokazać czy woda i błoto lecą za plastikowe nadkole (a wiem, że nie :) ). Z kurzem z piaszczystej drogi jest tutaj pewien wyjątek.

Autor:  AndyPol [ 19 Sie 2018, 23:49 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Chodziło mi o krótkie fabryczne pseudo plastikowe nadkola, to w ich zakamarkach, po ich zdemontowaniu mamy praktycznie pewne dziury, po powiedzmy dziesięciu latach eksploatacji. Jeśli nikt tam nie zagląda i tego nie kontroluje. Jak zdemontuje się rury wlewu wtedy wyraźnie widać, gdzie leci błoto i jak wysoko. Żeby móc dokładnie ocenić stan nadkola, potrzeba to wszystko zdemontować wyczyścić, wtedy niestety widać perforację w kierunku bagażnika, podłogi i progów.
A wystarczyło, by były tam pełne plastikowe nadkola na całą wnękę koła zamontowane już w fabryce. Oczywiście i tak trzeba było by to kontrolować, ale trwałość była by większa…

Autor:  domin45670 [ 20 Sie 2018, 00:21 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Te krótkie to faktycznie raczej nie spełniają swojego zadania :)

Autor:  Michael23 [ 20 Sie 2018, 09:07 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Lewa strona wyglądała w miarę ok.
Pierwsze miejsce to to którym pewnie ładuje się ten cały piach do środka, czyli okolice dołu zderzaka.
Gdyby nie to że żona jeździ po takim piachu to nawet był nie widział co się tam dzieje ;/
W takim stanie to on by nawet przeglądu nie przeszedł. Co najlepsze jakieś 3 tygodnie temu byłem na stacji diagnostycznej i nic mi facet nie powiedział ale w sumie przez nadkole tego nie było widać.

[ Dodano: 20 Sie 2018, 09:06 ]

Chciałem dodać że jak się lepiej przyjrzeć zdjęciu to widać że nawet ta wnęka od wlewu paliwa jest przerdzewiała także łaty tu chyba nie pomogą.
W takim stanie to on pewnie nie jest warty nawet 3000zł
Sama naprawa pewnie ponad 1000zł albo koło 2000zł. Ogólnie maskara

Autor:  steyr [ 20 Sie 2018, 14:01 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Ja swojego P2FL kupiłem w 2014r, krajowy produkcja 2003r. W 2016r zauważyłem niewielką korozję właśnie na łączeniu tylnych nadkoli z podłużnicami w bagażniku. Po dogłebnej "penetracji" wyszły mi małe dziury rzędu 5 [mm]. Razem z znajomym wycięliśmy z obu stron ten kawałek blachy tj. nadkola który jest zgrzewany punktowo z podłużnicą z tyłu i płytą podłogi bagażnika odcinek blachy w kształcie prostokąta ~3x20 [cm] i wspawaliśmy nowe odcinki blach odpowiednio uszczelniając spawy masą uszczelniająca na to podkład reaktywny kilka warstw i podobnie konserwacji. Obecnie nie ma śladu korozji tam. To jest problem od zamierzłych czasów modeli Fiata, od GP poprawili technologie łączenia tych blach. Po prostu od cc do P2 blacha w tych miejscach jest łączona punktowo na zakładkę dodatkowo żadna z tych blach nie jest zawinięta. Do tego blacha bez ocynku i słaba konserwacja w tym miejscu i stąd taki problem.

Autor:  Michael23 [ 20 Sie 2018, 16:41 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Tylko w tym przypadku już nawet chyba nie będzie czego łatać. Od środka już pordzewiałe, na prawym błotniku też już wychodzi rdza na zewnątrz czyli od środka raczej jest nie ciekawie.

Autor:  steyr [ 20 Sie 2018, 17:21 ]
Temat postu:  Re: Dużo kurzu w aucie

Podobny problem miałem w Tico które miałem przed P2, zrobiłem całą podłogę po czym zaciekawiło mnie dlaczego tak głośno słychać szum od tylnych kół. Przez prawe nadkole mogłem głowę wsadzić, auta się pozbyłem. Obecnie nie chwytałbym się naprawy tego, nie mam sam sprzętu. Za odnowienie praktycznie całej podłogi, 4 lata temu zapłaciłem ~1,5kpln :E jeszcze pomagając znajomemu po godzinach. Ale robota była solidnie zrobiona, wszyscy się śmiali że teraz to można na poligon nim jechać. Stąd jak zobaczyłem namiastki problemu w P2, to teraz co rok sprawdzam newralgiczne punkty.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/