Fiat Punto :: Forum https://fiatpunto.com.pl/ |
|
Wypiaskowane progi/błotniki [odpryski rdza] https://fiatpunto.com.pl/topic28192-25.html |
Strona 2 z 2 |
Autor: | liferelax88 [ 10 Maj 2011, 16:10 ] |
Temat postu: | |
a powiedzcie, czym oczyszczacie blachę przed położeniem tego środka do konserwacji podwozi ? |
Autor: | domin45670 [ 10 Maj 2011, 16:44 ] |
Temat postu: | |
gismo00, ale pociągnąłeś. Wyszło Ci to chociaż w poziomie czy tył idzie w górę (mam takie wrażenie)? Popraw założenie przednich nadkoli - nadkole za kołem w najniższym punkcie powinno wchodzić na blachę, a nie za nią liferelax88 napisał(a): a powiedzcie, czym oczyszczacie blachę przed położeniem tego środka do konserwacji podwozi ?
Zależy czy kładzie się na lakier, na blachę, czy na rdzę. Osobiście na blachę i miejsce po rdzy zastosowałem polrust. Lakier tylko odtłuściłem. |
Autor: | Adas [ 10 Maj 2011, 16:55 ] |
Temat postu: | |
Ale jak była rdza, a ty nie dałeś tego co opisałem wyżej( podkład reaktywny 2 składnikowy lub, R-Stop firmy APP).. to ta rdza się znów pojawi, baranek odpadnie. To co zrobiłeś szczególnie jeśli idzie o rant nadkola to jest ok by nie dopuścić tlenu i wody do rdzy,ale gdy zacznie to odskakiwać, to ty miej już papier ścierny benzyne ekstrakcyjną i wymienione cuś na rdzę. Dopiero po tem, baranki, i na 2 dzień kupić chlapacze-gumiaki universalne, miekkie i super się dopasowują:) |
Autor: | buladag [ 10 Maj 2011, 20:25 ] |
Temat postu: | |
domin45670 napisał(a): Popraw założenie przednich nadkoli - nadkole za kołem w najniższym punkcie powinno wchodzić na blachę, a nie za nią
Sprawdzałem dwa dni temu w salonie Fiata jak to wygląda w Classic i jest tak jak u kolegi na zdjęciach, u mnie w Punto II 2001 było tak samo. Gdyby ten plastik wychodzil na zewnatrz to zdzierałby lakier w miejscu zagięcia sie progu. |
Autor: | Łodziak [ 10 Maj 2011, 20:30 ] |
Temat postu: | |
zgadzam sie z buladag-iem. ja we wszystkich FL-kach jakich ogladałem to wszystkie mialy tak jak gismo00 |
Autor: | domin45670 [ 10 Maj 2011, 20:37 ] |
Temat postu: | |
buladag napisał(a): domin45670 napisał(a): Popraw założenie przednich nadkoli - nadkole za kołem w najniższym punkcie powinno wchodzić na blachę, a nie za nią Sprawdzałem dwa dni temu w salonie Fiata jak to wygląda w Classic i jest tak jak u kolegi na zdjęciach, u mnie w Punto II 2001 było tak samo. Gdyby ten plastik wychodzil na zewnatrz to zdzierałby lakier w miejscu zagięcia sie progu. E tam, nic nie zdziera Nadkole jest zwężone od spodu właśnie żeby wyszło |
Autor: | buladag [ 10 Maj 2011, 20:43 ] |
Temat postu: | |
domin45670 napisał(a): Nadkole jest zwężone od spodu właśnie żeby wyszło
A ja bym powiedział, że jest zwężone, bo próg nie jest pod kątem prostym i de facto też się zwęża im niżej. |
Autor: | buladag [ 10 Maj 2011, 21:11 ] |
Temat postu: | |
Nie szkoda Ci było dziurawić metalowe nadkole na chlapacze? W tym miejscu na 100% za jakiś czas pojawi się ruda bo naruszyłeś warstwę ocynku. Ja u siebie wkręty wkręciłem tylko w plastik. Swoją drogą po 7latach jazdy bez chlapaczy było troche odprysków na czole progu, ale rdzy brak |
Autor: | domin45670 [ 10 Maj 2011, 21:15 ] |
Temat postu: | |
buladag napisał(a): A ja bym powiedział, że jest zwężone, bo próg nie jest pod kątem prostym i de facto też się zwęża im niżej. Razz Można ciągnąć temat w nieskończoność. Tylko po co woda ma ściekać za nadkole? Przy okazji zdjęcia kół mogę tylko zachęcić do sprawdzenia czy się da wyciągnąć dół nadkola i czy to komuś odpowiada buladag napisał(a): Nie szkoda Ci było dziurawić metalowe nadkole na chlapacze? Ja u siebie wkręty wkręciłem tylko w plastik. Swoją drogą po 7latach jazdy bez chlapaczy było troche odprysków na czole progu, ale rdzy brak
Mnie wkurzyło ciągłe wyrywanie chlapaczy i stosowanie coraz to grubszych wkrętów. Doszedłem do granicy, że grubszych już w sklepie nie było Ściągasz nadkole, podklejasz od drugiej strony laminatem, zakładasz nadkole, wiercisz wiertarką małe otwory na nowe wkręty, przykręcasz i się cieszysz mocniejszym nadkolem. Mała uwaga: przy wkładaniu z powrotem nadkola włókno szklane może się odkleić, bo jednak nadkole trzeba nieco wygiąć. Jednak u mnie się miejscowo tylko odkleiło i wkręty i tak je od tyłu trzymają A do blachy to jednak szkoda. |
Autor: | Adas [ 10 Maj 2011, 21:17 ] |
Temat postu: | |
Wiesz po przewierceniu, od razu psiknołem barankiem w sprayu w otwór, i tak samo na śrubki. Także dużej krzywdy mu nie wyrządziłem . Od wewnątrz błotniki mam także popsikane barankiem w sprayu, także nie ma lipy . Spód co rok konserwuje, mycie podwozia, szorowanko, jeśli stara warstwa ma odpaść to niech odpadnie, i lece pędzlem, w zakamarki używam preparatu w sprayu. W tym roku APP wygrało, recenzja w krótce [ Dodano: 10 Maj 2011 21:17 ] p.s. Jeden wkręt dałem do plastikowego nadkola . |
Autor: | buladag [ 10 Maj 2011, 21:45 ] |
Temat postu: | |
Adas napisał(a): od razu psiknołem barankiem w sprayu w otwór, i tak samo na śrubki I tak sie miejsce styku gwintu z blacha zdarło, a to jednak dość drazliwa część auta i narazona na korozję domin45670 napisał(a): Przy okazji zdjęcia kół mogę tylko zachęcić do sprawdzenia czy się da wyciągnąć dół nadkola i czy to komuś odpowiada Nie da się, jest za sztywne. domin45670 napisał(a): Tylko po co woda ma ściekać za nadkole? Nadkole jest tak wyprofilowane, że robi się tam jakby 'lejek" więc nic nie wpada w zamknięty profil. domin45670 napisał(a): Mnie wkurzyło ciągłe wyrywanie chlapaczy i stosowanie coraz to grubszych wkrętów.
Dziwne, u mnie się elegancko trzymały, choc raz były wykręcane i wkręcane, pomimo, że ojciec mówił, że w robocie zawsze jak z krawężnika zjeżdżał to wadził właśnie chlapaczem. |
Autor: | domin45670 [ 10 Maj 2011, 21:56 ] |
Temat postu: | |
buladag napisał(a): Nie da się, jest za sztywne. Smile Jak jest, jak nie jest? buladag napisał(a): Dziwne, u mnie się elegancko trzymały, choc raz były wykręcane i wkręcane, pomimo, że ojciec mówił, że w robocie zawsze jak z krawężnika zjeżdżał to wadził właśnie chlapaczem. Smile
Wystarczy, że ojciec zjedzie z za wysokiego krawężnika lub tyłem wjedzie na krawężnik. No i po ptokach |
Autor: | gismo00 [ 10 Maj 2011, 22:01 ] |
Temat postu: | |
Bytuś napisał(a): gismo00 hehehe widzę że nawet te gumy z tyłu podwozia zakonserwowałeś
Jak już leciałem pędzlem to wszystko hehe I tak wygląda nieźle, a dodam że do dyspozycji miałem tylko lewarek i 2 kobyłki |
Autor: | buladag [ 10 Maj 2011, 22:02 ] |
Temat postu: | |
domin45670 napisał(a): Jak jest, jak nie jest?
Hyh, u mnie to był tak na oko z 2mm plastik, niezbyt kruchy, ale sztywny. |
Autor: | gismo00 [ 10 Maj 2011, 22:07 ] |
Temat postu: | |
Cytuj: gismo00, ale pociągnąłeś. Wyszło Ci to chociaż w poziomie czy tył idzie w górę (mam takie wrażenie)?
No delikatnie wyszło do góry. Choć po przyklejeniu taśmy wydawało się okej, może to efekt nadmiernej ilości trunku chmielowego hehe Generalnie jak auto stoi nie rzuca się to w oczy, m.in. też przez kolor nadwozia. Myślałem, żeby lakierem to pomalować jeszcze, ale zostawię raczej tak jak jest. |
Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |