Fiat Punto :: Forum
https://fiatpunto.com.pl/

Czy polecilibyście innym zakup Grande Punto?
https://fiatpunto.com.pl/topic1259-25.html
Strona 2 z 5

Autor:  piotr 8V grande [ 18 Wrz 2007, 10:22 ]
Temat postu: 

Polecam.
Fajne autko za fajne pieniądze, które się podoba. Tanie w utrzymaniu nawte jak cos w nim klęknie. Każdy samochód ma jakieś wady, drobiazgi które irytują czy denerwują. Polecam

Autor:  luka1950 [ 16 Lis 2007, 00:16 ]
Temat postu: 

W sumie to nie czytałem tego tematu wczesniej a o wyborze grande zdecydował jego wygląd (dobrze to opisał MagikMarek), jeśli chodzi o wizyty w aso to z ciekawości mogę powiedzieć że z tego co piszecie nie jest tak w Fiacie źle (to pierwsze moje nowe auto tej firmy ostatnio jeździłem oplem astra), czesto bywam bowiem słuzbowymi pojazdami w innych serwisach i najgorzej wspominam vw- totalny zlew klienta i nie ważne jakim autem tam przyjechałeś czy polo czy passatem! W Fiacie za to przynajmniej u mnie pełna kultura i pełna opieka na razie na szczescie nie musiałem korzystać z napraw w serwise ale myśle że z tym jak bedzie potzreba nie będzie też problemu. I zdecydowanie polecam to auto bo jestem z niego bardzo zadwolony :D

Autor:  niedziu [ 18 Gru 2007, 17:32 ]
Temat postu: 

Nie wiem gdzie to umieścić więc może tutaj. Jeżeli ktośjest zainteresowany np zakupem Grandziaka w wersji Turbo polecam artykuł z Gazety Wyborczej a dokładnie j z dodatku Wysokie obroty. na str 6 opisany Grandziak z silniczkiem 1,4 turbo.
Artukuł z 13 grudnia 2007

Autor:  Grzegorz1976 [ 18 Gru 2007, 18:36 ]
Temat postu: 

niedziu a może jakiś skan albo link, bo wyborczej z 13 grudnia to chyba w kiosku nie dostanę :wink:

Autor:  niedziu [ 18 Gru 2007, 18:51 ]
Temat postu: 

Grzegorz1976 mówisz i masz :)

Image


tylko troszeczke mi się przesunęło :oops:

Autor:  Grzegorz1976 [ 18 Gru 2007, 19:01 ]
Temat postu: 

Dziękiniedziu. To co tu piszą jest bardzo zachęcające - oprócz ceny. Ale wiemy że cena zakupu zazwyczaj jest dużo niższa :D . Jakbym miał wybierać pomiędzy tym a 1,9 MJ to chyba zdecydowałbym się na tego. Pomimo mniej ekonomicznej jazdy. Ale spoko trzeciego kupował nie będę :wink:

Autor:  swit [ 06 Sty 2009, 22:25 ]
Temat postu: 

Zagłosowałem NIE. Chyba dołączę do klubu kolegi Yoka. Pisałem już w poście "moje GP" o usterkach ujawnionych w pierwszych 3 tygodniach. Jeżeli teraz nie jestem zadowolony, to kiedy będę? Za 3 lata? Usterki:

- znoszenie w prawo (ustawiona zbieżność na ostatniej wizycie w ASO)
- stuki w zawieszeniu - moim zdaniem przód (ASO oczywiście nic nie stwierdziło - idę z tym ponownie)
- falujące obroty na biegu jałowym aż do samoistnego gaśnięcia (problem opisany przez kolegę Yoka)
- spryskiwacz tylnej szyby nie działa (może to przez mróz ale co mnie to obchodzi że jest mróz? to mam nie jeździć?)
- klapki w nadkolach (co za debil to wymyślił?)

Acha i jeszcze:

- spryskiwacze z przodu podczas jazdy psikają pod wycieraczki (z tego co widzę to problem znany i lubiany.. I fiat zadowolony)

Autor:  Yoka [ 07 Sty 2009, 00:07 ]
Temat postu: 

swit ...nie martw sie bedzie dobrze...na naszej klasie dodasz sobie mechaników za pół roku do znajomych :D :-) :E

Autor:  xVip [ 18 Sty 2009, 11:27 ]
Temat postu: 

Panowie po wczorajszej wizycie w serwisie nie wiem czy juz kupie ;/
Jeszcze nie mam GP a juz sie z nimi pokłóciłem to co będzie jak kupie już GP i nie będę miał wyboru ;/
Dałem baranom Corsę żeby znaleźli usterki do wyceny bo zostawiam możne w rozliczeniu a oni oddali mi z wyrwanym siłownikiem do klapy co prawda słabo sie trzymał ale jak dawałem to działał a teraz przeszkadza i ciężko zamyka sie i otwiera klapa...
A wyglądało to tak ze dał mi kluczyki ja wychodzę zajrzeć do bagażnika czy nic nie zniknęło a tam bagażnik sie blokuje przez wyrwany siłownik to ja na luzie ide im to pokazać spokojny mowie to aso a nie Mietek z garażu tym bardziej salon gdzie chce kupić auto i juz zaliczka wpłacona i auto zarezerwowane to mysle niech to jakos poprawią i tyle a on do mnie ze to juz tak było i ze on sie nie podpisze pod tym....
chwila gatki to juz zaczynało mnie brać to ja do niego niech Pan zawoła mechanika od co przy nim grzebał, przylazł z nim ja pytam sie go czy jak pan grzebał przy bagażniku to czy bagażnik trzymał sie u góry i otwierał i zamykał sie poprawnie...?? on ze tak ale on tego nie zrobił to ja do niego czy ja wyszedłem do auta i dla jaj złapałem za siłownik i wyrwałem żeby z wami jeszcze trochę posiedzieć... to on ze nie wie postał i sie zmył koleś z serwisu z obsługi tez mówi ze on sie pod tym nie podpisze i zmywa sie... a ja stoje jak głupi i krew mnie zalała to zacząłem ze "Oddałem Kur,wa auto do serwisu i rozjebali" to on do mnie sie wraca ze on sobie k**** nie życzy i nie bede ze mną gadał bo jestem zwykłym gnojem co mi tatuś autko kupuje bo jeżdżę gównem...
No słowo jeszcze a bym mu przywalił ale sie powstrzymałem bo bym miał ja kłopoty a nie on...
I do tego Ciecia ze przegiął bo to że mam 20 lat nie znaczy ze jestem frajerem mam własną firmę i jeszcze pracuje jako trener sprzedawców i do wszystkiego doszedłem sam a że jest sobota i nie chce latac cały tydzień w krawacie... a on ryba że przeprasza... a ja że mam to w dupie i pojechałem...
Była to sobota 15,40 i salon był zamknięty w poniedziałek zdziwią sie jak zabiorę zaliczkę i zrezygnuje...
Choć szkoda było by bo ugadałem 3% zniżki i czujniki parkowania tył, autoalarm i siatkę bagażnika oddzielają żeby pies jeździł... za darmo
a auto GP 1,4 8v estiva blue&me czerwony exotica choć zamiar kupna był na sedici a pan Marek sprzedawca naprawdę miły i napracował sie nade mną i była by krzywda dla niego bo facet naprawdę w porządku...
Serwis Bilex Łódź Milionowa
To jak teraz takie jazdy to co będzie jak kupie auto i juz nie będzie wyboru?? i jak ja mam im teraz zaufać auto zostawić jak mi zniszczyli inne... paranoja
Jestem w dużej kropce xD

Sorka za tak długi Text ale krócej sie nie dało... :mrgreen:

Autor:  Wicher [ 18 Sty 2009, 11:37 ]
Temat postu: 

moim zdaniem nic nie ryzykujesz przy zakupie GP.Dostałeś dobre bonusy i myślę,że tak naprawdę chcesz kupić GP,bez względu na serwis.Myślę,że w Łodzi jest kilka salonów Fiata razem z serwisami.Możesz po kupnie spokojnie pojechać na przegląd do drugiego serwisu i nie będziesz musiał patrzeć na gęby serwisu Bilex.Powodzenia w przemyśleniach i jeśli już dojdzie do zakupu,to zamieść zdjęcia w odpowiednim dziale.Powodzenia :wink:

Autor:  charlie [ 13 Lut 2009, 01:12 ]
Temat postu: 

xVip trzeba podchodzić do zakupu bez emocji, olej sprzedawce, taką ma pracę i nie uzalaj sie nad nim, że jak nie kupisz GP to skrzywdzisz sprzedawcę. Salon słodzi, żeby zdobyć klienta, a sam widzisz jaki stosunek o klienta ma serwis.
Wybierz to co dla Ciebie najlepsze, byc może dobrym wyborem byłaby corsa 1.2 16v 80KM. :wink:

Autor:  Grzegorz1976 [ 13 Lut 2009, 01:43 ]
Temat postu: 

xVip a dlaczego nie sedici?

Autor:  KusiK [ 05 Mar 2009, 18:51 ]
Temat postu: 

Ja jestem bardzo zadowolony ze swojej kropki. Mam 1.4 8V 77KM w wersji Active z klimatyzacja manualna. Polecam

Autor:  foll1985 [ 16 Mar 2009, 12:42 ]
Temat postu: 

ja osobiscie polecam gp w wersji sport 130 km jest dynamiczny pali nie za duzo jak na moc 6,7 l /100 km w cyklu mieszanym i po 30000 km nic mi sie nie zepsulo takze moja ocena na piatke

Autor:  olos47 [ 18 Kwi 2009, 00:51 ]
Temat postu: 

Gp to tylko z dieslem, obecnie 1,6 JTD. Benzyniaki sa marne i duzo pala. Wyjatkiem moze byc 1,4 T-Jet, ale za te pieniadze to juz mozna myslec o dieslu. :wink:

Autor:  raf [ 09 Lip 2009, 22:20 ]
Temat postu: 

ja tam , aż tak nie narzekam , wszak wszystkie sie psują , z tą różnicą , że właściciele czasem słynnych marek czy tych co podobno się nie psują nie przyznają się do tego bo nie wypada , a jak dla mnie fiat , jak np ktoś wcześniej miał punto starszej generacji , to teraz zrobił ogromną różnicę technologiczną do przodu jak mało kt producent samochodów , co widać wyraźnie jak ktoś przesiądzie się do nowego GP, to jest oczywiście moje zdanie i każdy może mieć inne i swoje , a to już osobny temat ...

Autor:  daras [ 10 Lip 2009, 12:03 ]
Temat postu: 

Dzisiaj, po lekturze forum to nie wiem czy bym polecił Grande.

Gdyby jeździło jak moje to TAK, jak najbardziej bym polecał.
Jest bardzo oszczędny, tani w utrzymaniu, wygodny, fajnie jeździ, wygląda, usterki bezproblemowo usunięto w ramach gwarancji.

Chociaż proponowałbym jednocześnie zapoznanie się z konkurencją:
Nowe Polo, Clio, 207, Fiesta, klasę wyżej: Bravo, i30, Cee'd, nowy Golf, może inne?

Jednak jak czytam tutaj narzekania na auto i serwis to raczej miał bym obawy polecać Grande.

Na pewno jest bardzo dobrym samochodem.
Ale rozumiem też, że usterki i traktowanie przez ASO może skutecznie zniechęcić do samochodu i marki.

Autor:  Berliozz [ 12 Sty 2010, 17:50 ]
Temat postu: 

Ja osobiście nie polecałbym Gp. Jest sporo powodów. Między innymi ogromna utrata wartości w zastraszająco krótkim czasie, ciągłe usterki niekoniecznie poważne ale psujące humor, silnik 1.4 (mówię tu o swoim przypadku) ma mało mocy a pali jak smok.
Sam w maju zamieniam GP (jeśli uda mi się go sprzedać) na Leona 1.9 Top Sport - http://img40.imageshack.us/img40/3352/dsc0050oc.jpg (150 KM a spalanie w granicach 7 litrów).
W każdym razie - osobiście nie polecam GP bo oprócz fajnego designu nie ma w nim nic godnego pochwały.

Autor:  wpoldodwunastej [ 27 Sty 2010, 23:51 ]
Temat postu: 

a ja polecam każdemu z zasobnym portfelem aby go później było stać na ciągłe naprawy. Komuś czasowemu z biletem miesięcznym aby miał czym jeździć kiedy będą mijać kolejne dni w naprawie. Komuś z garażem bo odpalanie tego diesla w zimie nie zawsze kończy się sukcesem. Komuś z poczuciem humoru oraz z dystansem do życia gdyż jego brak w krótkim czasie może zaowocować narastającą depresją oraz myślami samobójczymi. Na koniec komuś z po prostu drugim autem aby nie oszaleć w tym całym oślim zapędzie. Generalnie polecam się zastanowić. Ja tam już nie popełnię drugi raz takiego błędu.

Autor:  dziekan [ 31 Sty 2010, 00:19 ]
Temat postu: 

A ja mam GP jak i również Seicento i będę polecał Fiaty, bo jak do tej pory mnie nie zawiodły (zresztą w rodzinie się przewinęło i stare Seicento i Panda i PuntoII ). Generalnie teraz nie ma samochodów złych a większość samochodów jest składanych z podobnych elementów i zatarła się różnica między Fiatem a np VW. Między innymi prezes z obecnej mojej firmy wymieniał już kolumnę kierownicy na gwaracji w VW Tuareg (pewnie awaria czujnika momentu skrętu). Miał też problemy kolega ze skrzynią w Mercedesie klasy S którego kupił nowego w salonie. Także Fiat jest tańszy ale w obecnych czasach nie zawsze okazuje się być gorszym. (Globalizacja)

Pozdrawiam
Krzysiek

Autor:  mario-sz [ 31 Sty 2010, 20:04 ]
Temat postu: 

NIE nie poleciłbym bym.

Miałem malucha z mniejszą ilością usterek. Matiza kupiłem w tym samym salonie i nie byłem ANI RAZU w serwisie oprócz przegladów......

Jeszcze kilka miesięcy temu znaliscie moje podejście. Byłem zadowolony mimo usterek. Teraz nie jestem.

non stop coś puka stuka, i nie chodzi tu o temp. bo wczoraj i przedwczoreaj odwilż była i też wszystko stuka i puka.

Od tygodnia stuka czerwony przycisk w pasie kierowcy. PARANOJA!!!!! nawet nie wiecie ile mi to krwi napsuło.

Od 2 dni hamulec jak nacisnę delikatnie mocniej to nurkuje tak że żona na mnie ryczy co ja robie. Dosłownie jeden centymetr dalej i wszyscy lecą na RYJ. Naciskam delikatnie....jeden cm dalej i auto nurkuje jak durne. I nie chodzi tu o buty bo od 3 miechów mam te same.


Na co dzień jeżdżę służbowym Renault Modusem i od 4 lat nie wiem co to póki i stuki i awarie
I jaki ja durny byłem że nie kupiłem CLIO III tylko dlatego, że miał cała czarną tapicerkę



o spalniu nie wspomnę bo pali więcej niż 2 litrowe jednostki

Autor:  slon11 [ 31 Sty 2010, 20:23 ]
Temat postu: 

mario-sz napisał(a):
o spalniu nie wspomnę bo pali więcej niż 2 litrowe jednostki

to niestety prawda

Autor:  etkth [ 03 Lut 2010, 11:55 ]
Temat postu:  Chyba warto

Miałem Punto Classic i zamieniłem na GP 1.3 MJ 90KM
Na razie zrobiłem nim jakieś 4 tys.km
Punto Classic było dla mnie niewygodne: regulacja kierownicy w pionie i podnoszenie siedzenia niewiele dawało. Jak dostosowałem się do kierownicy to nogi miałem podkurczone a jak się odsunąłem to do kierownicy i lewarka skrzyni było za daleko. Zawsze coś nie tak i kręgosłup bolał. Do tego prowadziło się gorzej i podskakiwało na wybojach.
Auto dobrze przyspieszało na 2 biegu (do 60km/h) a potem było już dychawiczne.
Jeździłem też jakiś czas Lineą a ta zapewniała niesamowity komfort (chyba z powodu długości.
GP pod względem prowadzenia i komfortu jest idealnie czymś pośrednim między wymienionymi i wystarcza na nasze warunki. Nie jest za krótkie (MKII) ani za długie (Linea - trudne parkowanie na małych parkingach) i w warunkach miejskich sprawdza się bardzo dobrze a na szosie nie wytrzęsie. Wewnątrz więcej miejsca, ciekawy design deski rozdzielczej, pochylona szyba, samochód nowoczesny ale z drobnymi niedoróbkami w montażu.
Silnik 1.3 MJ polecam: po nagrzaniu bardzo cichy (niejeden pasażer nie zorientował się że to diesel) i ma duży moment obrotowy. Człowiek nie czuje się zawalidrogą i niejednego potrafi zadziwić.
W mrozy zamarzło mi paliwo ale po ogrzaniu samochodu w garażu po 15 minutach odpalił i już nie było kłopotów.
Na razie jestem zadowolony chociaż wkurzają mnie opisywane już psikacze.

Autor:  I_MK [ 18 Kwi 2010, 21:59 ]
Temat postu: 

Witam.
Niestety ja tez coraz bardziej jestem nie zadowolony ze swojego GP. To moj drugi samochod. Pierwsze GP bylo bardzo usterkowe, doliczajac jeszcze szkodliwosc serwisowa to mozna powiedziec liczba kartek z historii serwisowej porownywalna byla z tymi ile liczy Biblia.
FIAT wymienil auto. Obecny model to ACTIV 1.4. Niby do tej pory malo sie dzieje. Wymiana czujnika podcisnienia. Jednak od pwenego czasu zaczyna sie "buzowanie" w przedniej czesci nadwozia (zawieszenie niby OK, ale ja serwisom juz nie wierze), problemy szyba w drzwiach (stuki gdy uchylona)-oczywiscie nikt w ASO tego nie slyszy, zacinajace pokretlo sterowania nawiewem. Wydaje mi sie ze auto ktore ma 6 miesiecy powinna cechowac wzorowa sprawnosc we wszystkim. o ciagle nasluchiwanie czy znow cos nie puka stuka, czy wogole dziala... jest meczace. Jazda do ASO to zwyczajna strata czasu, opowiadaanie komus o usterce, ktra czasami trudno opisac a potem ten ktos mowi mechanikowi niby to samo-paranoja.. Czasami zstanawiam sie czy sam bym nie znalazl wielu przyczyn usterek. Mam juz dosc tego auta. Kupujac nowy samochod spodziewalem sie spokoju... a tu ta sama walka jak przy starym gruchocie.
Pozdrawiam

Autor:  slon11 [ 19 Kwi 2010, 08:59 ]
Temat postu: 

I_MK napisał(a):
problemy szyba w drzwiach (stuki gdy uchylona)

tez zauważyłem taki objaw po zimie ,po uchyleniu szyby stuka ,trzeba ją docisnąć w dół wtedy ustaje :E

Strona 2 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/