Witam przymierzam się do zakupu Grande Punto w wersji sport 1.9jtd 130 hp. Od jakiegoś czasu przeglądam portale z ofertami sprzedaży i tu moje pytanie do posiadaczy Grande, na co powinienem zwrócić uwagę przed zakupem ?
Z autem chciałbym jechać na diagnostykę do Fiata - blacha, zawieszenie, itp.
Samochodów w tej wersji na naszych polskich portalach jest raczej mało i zastanawiam się czy nie będzie problemu z zakupem nie bitego i dobrze utrzymanego egzemplarza, co sądzicie o tych dwóch aukcjach ? czy są warte wychodzenia z domu ?
http://moto.allegro.pl/fiat-grande-punt ... 37162.html
http://otomoto.pl/fiat-grande-punto-1-9 ... 55095.html
Wielkie dzięki za wszelką pomoc, peace

Abarth Diesel
co do pierwszego no cóż, jeśli jest to "jedyny godny uwagi" to musisz go zobaczyć, ale wg mnie kierownica po 100k nie jest tak zmasakrowana. Podoba mi sie ten włacznik z radia, czereśniak chociaż mógł go dokupić jak taką igiełke sprzedaje.
Zastanawia mnie czemu niema żadnej fotki tyłu samochodu.

Drugi ma zastanawiająco niski przebieg, jak na 5 lat 48000 km to troszke mniej niż 10 000 na rok a tyle to zrobisz kręcąc się po mieście

[ Dodano: 03 Wrz 2011 14:32 ]
Btw nie wiedziałem że "abarth" oklejał słupki drzwi tylko z jednej strony

[ Dodano: 03 Wrz 2011 14:35 ]
naklejki na prawym tylnym błotniku też niema

[ Dodano: 03 Wrz 2011 14:39 ]
co do drugiego nie jestem przekonany czy deski w sportach były w tym kolorze i po foto wydaje mi się że nie jest to "gumowana" deska tylko zwykła plastikowa ale moge sie mylić

Tak jak kox mówi, ten czerwony na 99% dostał w prawą stronę
A co do przebiegu tego drugiego to nie bym był tego taki pewien. Czerwony przebieg ok ja mam 90kk i też już łądnie poobdzieraną mam kiere kwestia użytkowania.

ja mam 94kkm i kiere jak nową
w tym, czarnym deska nie ma czerwonej główki nad P
generalnie zaczął bym od sprawdzenia ile takie GPS kosztują u zachodnich sąsiadów - cudów nie ma - handlarz musi zarobić na czymś

Dzięki za szybką odpowiedź no i pomoc.
Po tych podpowiedziach wiem że coś było robione i chyba raczej nie warto poświęcać czasu i paliwa na ewentualne oglądanie. Z drugiej strony zastanawiam się jak ew. sprzedawca może do ostatniej chwili mówić że auto nie było bite i jest idealne, jak w momencie diagnostyki wszystko wyjdzie.
Druga kwestia - co sądzicie o zakupie egzemplarza już ze zmodyfikowaną mocą ? Czy złe użytkowanie takiego auta nie przełoży się na ewentualne usterki w przyszłości?

zapraszam do zakupu mojego nawet po wizycie w aso nic cie nie zaskoczy;)