|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 21:49
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 11 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Angry_Us3r |
#631300 Wysłany:
14 Gru 2012, 16:30; Temat postu: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Witajcie. Mam w posiadaniu dość starą piłę spalinową Husqvarna L65. Ciężka, dużo pali i strasznie wibruje w porównaniu do dzisiejszych modeli tej firmy (trochę już przez moje ręce przeszło tych pił i kubików drewna opałowego), ale za to ma (miała) niesamowity power. Piła ma już bodaj 26 lat, kupiona od nowości. Nawet nie próbuję jej odpalić, leży 2gi rok w szopie nieużywana, ponoć popękały pierścienie. Pytanie. Zna ktoś stronę internetową, serwis, czy jest jeszcze szansa na znalezienie części do tak starej piły na kapitalny remont? Na razie udało się mi znaleźć tylko części sprzęgła. Zagraniczne sklepy też wchodzą w rachubę 
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
|
|
AndyPol |
#631376 Wysłany:
14 Gru 2012, 22:24; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Pewnie pasuje ustalić, co faktycznie jej dolega, bo to w dużej mierze będzie miało wpływ na opłacalność remontu. Co do części, można zadzwonić do serwisu Husqvarny i spytać czy mają jeszcze do niej podzespoły, ale wtedy trzeba wiedzieć, co będzie potrzebne. Powiem Ci, że ludzie czasem nie doceniają małych punktów naprawczych sprzętu ogrodniczego prowadzonych np. na obrzeżach miast. Czasem trudno dostępne części można dostać w takim miejscu ( ktoś zostawia do naprawy, a kiedy jest nieopłacalna sprzęt zostaje, jako zasób części zamiennych). Sporo elementów dorabia się na życzenie klienta itd. inne dobiera z istniejących maszyn. Oczywiście Twój sprzęt będzie wymagał czyszczenia i regulacji gaźnika, być może wymiany filtra paliwa, czy czyszczenia filtra powietrza i wymiany gumowych amortyzatorów jeśli tak tłucze jak piszesz, przy okazji zawsze jeszcze coś wyjdzie... 
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
 |
Angry_Us3r |
#631383 Wysłany:
14 Gru 2012, 22:46; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Spytałem się ojcu, co ją boli, mianowicie nie chciała gasnąć i w sumie to tyle. Włączał ssanie i ją zalewał. Ona nie ma amortyzatorów w sensie, że rączka jest na sztywno - o to mi chodziło, że to stara konstrukcja i trochę męczy nadgarstki  . Ale moment ma świetny, ciągnie dwa razy dłuższą prowadnicę, niż model, który obecnie używam (Husqvarna 440 - amatorka), ta piła jest profesjonalna. Ciekawe, czy układ tłok/pierścienie/cylinder ma wpływ na to, że nie można jej zgasić. Skoro pracowała normalnie, to spróbuję ją jutro uruchomić na świeżym paliwie.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
AndyPol |
#631387 Wysłany:
14 Gru 2012, 22:49; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Świeże paliwo to podstawa, rzuć okiem jak ma zrealizowane gaszenie ( czy po przycisku itd.) może to po prostu głupota jakaś, ogólnie to piła do sporej roboty dla silnego gościa. Szkoda jej kasować. 
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
 |
Angry_Us3r |
#631397 Wysłany:
14 Gru 2012, 23:39; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Cytuj: ogólnie to piła do sporej roboty dla silnego gościa. Szkoda jej kasować.
Otóż to  Jutro zerknę na spokojnie, jak ma realizowane to gaszenie.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
lioton |
#631640 Wysłany:
16 Gru 2012, 13:41; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Sławomir
Samochód: Lancia Delta
Silnik: 1.6 120KM mJTD
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: RSTR / KRK Rejestracja: 26 Cze 2008, Posty: 1133 Pomógł: 9
|
26 lat  i że to się jeszcze jakoś trzyma w ogóle Dawniej to pewnie robili wszystko z dobrych materiałów Mi w 8 letniej pile i to nie używanej zbytnio intensywnie cały cylinder poszedł, porobiło się setkę luzu  Nawet jak jej wlał prosto na cylinder zakrętkę paliwa to nie paliła  dopiero jak zmieszał to ze środkiem na termity, z lakierem do włosów i kapką oleju ( zlanego z kropa  ) to odpalała ale i tak nie pochodziła długo. Co do gaszenia to w sumie dwie opcje tylko są, albo jakaś zapadka w gaźniku która odcina paliwo albo pstryczek 
_________________ ♥ MSC ♥ http://www.michael-schumacher.de/en/
|
|
Góra |
|
 |
Angry_Us3r |
#631642 Wysłany:
16 Gru 2012, 13:51; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Jest na cięgno odcięcie mieszanki, ale to nie będzie to. Pierścień jest pęknięty, bo po odpaleniu dzwoni jak jasny grom. Praktycznie nie do dostania, dam chyba znajomemu, może coś dosztukuje od motocykla czy innego urządzenia... Jak nie to szkoda. Jedyne części w necie są w USA, przykładowo tłok 300$  Wyczytałem, że sprawne modele mają już wartość kolekcjonerską, model zaczęto produkować w 75 roku, ta jest w rękach mojego taty od nowości. Gdyby części były dostępne od ręki, to już dawno by robiła swoje. Miała moment, jakiego próżno szukać w dzisiejszych piłach 
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
kropek1991 |
#631697 Wysłany:
16 Gru 2012, 17:17; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Wojtek
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Szczekociny Rejestracja: 28 Lut 2011, Posty: 247 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
 |
Angry_Us3r |
#631714 Wysłany:
16 Gru 2012, 18:57; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
kropek1991, To możesz (jeśli oczywiście będziesz miał czas) sprawdzić, czy jest JAKAKOLWIEK szansa zdobycia pierścieni do tego cuda  Oczywiście po wartości takiej części, a nie po wartości złota  Sądzę, że tam tłok i cylinder nie są złe.
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
kropek1991 |
#631724 Wysłany:
16 Gru 2012, 19:38; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Wojtek
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: S
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Szczekociny Rejestracja: 28 Lut 2011, Posty: 247 Pomógł: 1
|
Zaraz Ci powiem jak znajdę sobie serwisówkę:) A więc w katalogu tego pierścionka juz nie ma jako dostepnej czesci ale postaram sie jeszcze w inny spsób go załatwić  Zadzwonię jutro do serwisu centralengo i zapytam czy nie zmienił się nr katalogowy części lub czy oni gdzies nie mają takiego pierścionka Gdybym znał wymiar tłoka to moze bym dopasował z jakiegoś innego modelu taki pierścionek.
_________________
 http://fiatpunto.com.pl/topic27214.htmlMój kropas:) http://fiatpunto.com.pl/post681957.html#p681957<====STILOO gniotsa nie łamiotsa
|
|
Góra |
|
 |
Angry_Us3r |
#643445 Wysłany:
05 Lut 2013, 15:30; Temat postu: Re: Remont wiekowej piły spalinowej |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław Rejestracja: 26 Lip 2011, Posty: 5925 Pomógł: 35
|
Jaki jest finał tej historii? Dzwonił tłumik, bo się poluzował. Gaszenie nie jest zrealizowane na cięgnie, tylko na przełączniku, który zwiera masę do obudowy (po wyjęciu go i dotknięciu wsuwką do aluminiowej obudowy piła momentalnie gaśnie). Czyli zepsuł się element za 3 zł Pali od strzała. Stała 3 albo 4 lata i chodzi pięknie. Muszę wyczytać, jaką dawkę oleju wymaga, bo trochę kopci (chyba, że ten typ tak ma). Przeostrzyłem łańcuch, nasmarowałem prowadnicę i tnie jak szalona... Jak będzie co ciąć to nagram filmik  Piła nie nadaje się do lekkich robót, bo za dużo pali, ale jak tylko trafi się coś grubszego będę miał z niej pożytek. 
_________________ Rany boskie, jeżdżę kioskiem
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 11 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|