Jak włącze lewy kierunkowskaz działa normalnie dopóki nie wcisnę pedału hamulca(światła stop). Wtedy albo nie działa wcale albo z długimi przerwami. Ma ktoś pomysła na rozwiązanie tego problemu, zanim ktoś wjedzie mi w lewy bok?

masz panie zwarcie gdzieś ... , raz miałem tak w Peżocie 405 i była to wina tylnej lampy

pawel74 weź zobacz tylne lampy. Jest na 90% tak jak pisze BobMF. I może nie tyle zwarcie co masowanie ucieka...

Sprawdziłem tylną lampe, rzeczywiście był problem z masą. Teraz jest wszystko O.K. Dzieki za podpowiedź

Dzieje mi się to samo i na dodatek chwilami podświetla mi się w rytm kierunkowskazu kontrolka przycisku świateł przeciwmgłowych. Dokuczliwe jest to, że przeważnie jest dobrze, a tylko chwilami sie tak dzieje. Jak znajdę czas to oglądnę tę tylną lampę, prawdopodobnie gdzieś pojawiła się śniedź.

[ Dodano: 16 Mar 2008 11:58 ]
Śniedzi nie było, samo zdjęcie i założenie wtyczki lewej tylnej lampy pomogło. Prawdopodobnie jeden z zacisków nie dociskał odpowiednio mocno.