Zastanawiałem się czy to wrzucać, ale w sumie news też dotyczy Fiata więc wrzucam.

http://www.roadlook.pl/aktualnosci/volk ... stavy.html

Już wolę, żeby zainwestował tam VW niż First Automobile Works...

mógłby nasze fso kupić

FSO nie istnieje. Raczej to FSO mogłaby wykupić jakaś konkretna firma i stworzyć nową gamę modeli, anie kupił nas ZAZ i klepie lanosa i matiza ... .

Co do Zastavy to licze na to że jednak Fiat w nich zainwestuje. Na rynku wschodnim mógłby odnieść sukces, produkując chociażby te modle które sprzedaje w Brazylii

O tak, Mille Fire, Cento ;-), nowe Uno.
Grzywsu ma łeb, to by nie było głupie.

Fiat już ma udziały w Tata motors co według mnie jest bardzo dobrym posunięciem Hindusi bardzo szybko się rozwijają a wraz ze wzrostem sprzedaży i Fiat będzie miał dochody z ,,współpracy,, tak jak mówię przydało by się jeszcze związać się z kimś (np z Zastavą ) i nasycić spragniony rynek wschodni który zadawala się Lanosami i starymi Ładami.

A Łba nie mam zwłaszcza do alkoholu

starymi ? Nie, Rosjanie mają już Kalinę, grutownie zmodernizowaną 110-tkę, czyli Priorę. Oni zadowalają się Infiniti, Hummerami, oraz chińskimi autkami.

mi sie Zastava podoba ale ta 750 co wygladaem do starego Fiata 500 podbiega

mnie zainteresowała ostatnio Skala - ceną 8700 zł kusi, aby ją sprowadzic ;-). Oczywiście, to cena bez podatków. ;-)

Kalina to projekt z lat 90 tych przy jej tworzeniu wzorowano się na Bravo i Corsie B.
Może jedynie Łada stara się coś unowocześniać, ale w przypadku Zastavy to nowości wyglądają tak :
http://www.autoblog.com/photos/2008-zas ... 55/716148/
Na dodatek produkują starego Korala i coś tam jeszcze. Przydała by się marka która zaproponowała by w miarę ucywilizowane samochody takie jak Fiat

Tak z ciekawości - zauważyliście przełącznik instalacji LPG - nie dość że wogóle jest fabrycznie, to jeszcze wygląda na to że silnik ma gaźnik.
Chyba jako nówki to nie dopuścili by tego do ruchu w Unii

Po Ukrainie jeździ tego sporo, podobnie jak w Rosji czy Białorusi etc, jeśli ktoś nie chce jeździć bryczką a potrzebny mu jest trwały samochód to woli kupić coś takiego.

Jedi - jak się nie. Zawsze można go sprowadzic

[ Dodano: Czw Mar 27, 2008 10:58 pm ]
Wyszło mi, że za Skale łącznie z podatkami musiałbym za Skalę zapłacic 11779 zł.

Fiat_Cento chodzi o to że nie zarejestrujesz w kraju nowego samochodu jeśli nie spełnia on norm Unii. A auto gaźnikowe na pewno takich nie spełnia. Jedynie mógłbyś sprowadzić używkę z jakiegoś kraju unijnego. Pamiętaj że Serbia nie jest krajem Unii i dochodzą tu wszelkie przepisy dopuszczające samochody. Czyli nie ma homologacji - nie dokonasz pierwszej rejestracji na terenie unii. Myślisz że czemu jak kupujesz jakiekolwiek auto dostajesz wyciąg ze świadectwa homologacji ? Bo bez tego nie dokonasz rejestracji.

zaraz, to jakim cudem wyrastają jak grzyby po deszczu importerzy, którzy sprowadzają chińskie auta, które nie mają homologacji, a jakoś je można zajestrowac ;-) ?

Z tego co pamiętam, to jest właśnie coś takiego, jak "import indywidulany" (czyli wygląda to tak, że formalnie to ty sam sprowadzasz sobie to auto) i wtedy właśnie nie trzeba homologacji. Tak chyba gdzieś czytałem, ale na 100% pewny nie jestem.

Import indywidualny nie wymaha homologacji, bo homologacja dotyczy typu pojazdu, każdy kto kupuje nowe auto dostaje świadectwo homologacji,


Yndywydualnie zaymportowane auto wymaga jednakowoż przeglądu technicznego, podobno bardziej upierdliwego od naszego... Tu moja wiedza się kończy ale warto poszukać informacji nt. Im.Ind. z USA - dlaczego to samo auto u dilera w Polsce jest 2x droższe - cenę podnosi między innymi koszt homologacji;

Na naszym forum była gdzieś dyskusja nt. subaru albo evo z USA z niehomologowanymi ksenonami bez spryskiwaczy czy jakoś tak...

Tak - ale jak kupujesz NOWE za granicą to musi mieć homologację na UE.
Co do importu z USA to właśnie coś w mediach na ten temat było bo chcieli wprowadzić homologację na używki ale stanęło na tym że homologacja na fabrycznie nowe autka.
I tutaj też będzie ten problem - jak fabrycznie nowy to trzeba homologować. Używkę da się sprowadzić.

Tu o imporcie z USA
http://www.motofakty.pl/artykul/auta_sp ... iemcy.html




[ Dodano: 31 Mar 2008 13:45 ]
Jedi

Prawo o ruchu drogowym:

"Art. 68. 1. Producent lub importer nowego pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru, tramwaju lub przyczepy oraz przedmiotów ich wyposażenia lub części jest obowiązany uzyskać dla każdego nowego typu tych pojazdów, przedmiotu ich wyposażenia i części świadectwo homologacji wydane przez ministra właściwego do spraw transportu."

Ust. 2-16 nieistotne, pominąłem, i dalej:

"17. Przepisy ust. 1-16 nie dotyczą pojazdu:
1) zabytkowego;
2) zbudowanego przy wykorzystaniu nadwozia, podwozia lub ramy konstrukcji własnej, którego markę określa się jako "SAM";
3) specjalnego lub używanego do celów specjalnych Sił Zbrojnych, Policji, Straży Granicznej, kontroli skarbowej, Służby Celnej, Służby Więziennej oraz Straży Pożarnej;
4) wyprodukowanego lub importowanego w ilości jednej sztuki rocznie; nie dotyczy to tramwajów i trolejbusów.
18. Pojazdy, o których mowa w ust. 17 pkt 1 i 2, podlegają badaniu co do zgodności z warunkami technicznymi, które przeprowadza się na koszt wnioskodawcy."

I dalej:
"Rozdział 3
Badania techniczne pojazdów
Art. 81. 1. Właściciel pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru lub przyczepy jest obowiązany przedstawiać go do badania technicznego.
2. Pierwsze badanie techniczne jest przeprowadzane przed pierwszą rejestracją. Badaniu temu nie podlega nowy pojazd, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji lub decyzja zwalniająca z obowiązku homologacji, z wyjątkiem taksówki osobowej, pojazdu uprzywilejowanego lub pojazdu odpowiednio przystosowanego lub wyposażonego zgodnie z przepisami o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych."


Reasumując: masz homologację na nowe auto - nie ma badania, nie masz homologacji - jest badanie. Jeśli auto nie spełnia warunków (nie takie reflektory czy cuś) - nie ma rejestracji.


Jeśli sprowadzasz używkę to:

". Okresowe badanie techniczne pojazdu jest przeprowadzane corocznie, z zastrzeżeniem ust. 4-7.
4. Okresowe badanie techniczne samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji, następnie przed upływem 2 lat od dnia przeprowadzenia badania, a potem corocznie. Nie dotyczy to pojazdu przewożącego towary niebezpieczne, taksówki osobowej, pojazdu samochodowego konstrukcyjnie przeznaczonego do przewozu osób w liczbie od 5 do 9, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego osób, pojazdu marki "SAM", pojazdu zasilanego gazem, pojazdu uprzywilejowanego oraz pojazdu używanego do nauki jazdy lub egzaminu państwowego, które podlegają corocznym badaniom technicznym.
4a. Okresowe badanie techniczne ciągnika rolniczego przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji, a następnie przed upływem każdych kolejnych 2 lat od dnia przeprowadzenia badania.
5. Przepisy ust. 4 i 4a dotyczą również samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, ciągnika rolniczego, motocykla lub przyczepy, zarejestrowanych po raz pierwszy za granicą. W tym przypadku za dzień pierwszej rejestracji, o której mowa w ust. 4, przyjmuje się dzień pierwszej rejestracji za granicą."