Witam,

od niedawna jestem posiadaczem Punto I 1.2 60sx. Przeglądając to forum przeraziłem się patrząc jak niewiele (w porównaniu z moim) spalają Wasze kropki. Mój pali po mieście ok 9.5l/100km. Na trasę jeszcze nie wyjeżdżałem. Wymieniłem olej w silniku, podpompowałem opony. Mam rozsądny styl jazdy a mimo to tak duże spalanie.
Poradźcie proszę co zrobić, aby ono zmalało.

Dziękuję i pozdrawiam!

masz obrotomierz? jak tak to maks 3000 tys obrotów......
Wymien filtr paliwa i powietrza.... sprawdz stan świec......
Jaki masz rozmiar opony?
I podstawowe pytanie jak obliczasz spalanie?

Tak, mam i pilnuję, żeby nie przekraczało 3000 obr/min.
Opony mam 13-stki.
Spalanie obliczam w następujący sposób:
po wyjeżdżeniu baku leję do pełna i sprawdzam ile przejechałem km. Potem
spalanie=(liczba_wlanych_litrów / liczba_przejechanych_km)*100.

Jak ocenić czy wymienione przez Ciebie części (filtr paliwa i powietrza oraz świece) nadają się do już do wymiany? Czy orientujesz się jaki może być koszt takiej wymiany? Kiedyś słyszałem coś o przemyciu przepustnicy benzyną ekstrakcyjną, czy to może pomóc?

Możesz wyczyścić przepustnicę i silnik krokowy, ale raczej to będą świece (ok 30zł) lub sonda lambda (200?)

Ile takich świec mam kupić i czy mogę je sam wymienić? Mam nadzieję, że to nie sonda, bo po kieszeni mi pojedzie:)

swiec jest 4 i mozesz je bez problemu sam wymienic oczywiscie jesli masz klucz do swiec

To już wiem, że dam radę z wymianą. Proszę tylko jeszcze o to, jak poznać czy dany element jest do wymiany?

filtru paliwa i oleju nie ocenisz. filtr powietrza widać czy jest nowy czy stary ale nawet stare ładnie wyglądaja a ja za nowy dałem 12 zł. Swiece możesz wykręcic i zobaczyć czy jest na nich nagar, ale mogą też stracić swoją wartość cieplną. Ja miałem problem z wykręceniem świec bo każdy lkucz się ukręcał - tak ciężko trzymały. Dopiero w warsztacie mieli porządny sprzęt i poszło bezproblemowo. Moje punto to 1.2 60km i pali mi od 5,5 do 7 l/100 na kołach 155/50 R13 a jak założę mu aluski 195/50 R15 to pali do 2 litrów więcej

Też bym chciał, żeby mój palił 7. Nic to, wymienię te filtry oraz świece i mam nadzieję, że pomoże.

Dziękuję wszystkim za pomoc

Gdyby pomogło to napisz, bo z moim mam ten sam problem, myślałem że moje punto będzie ekonomicznym autkiem a tu proszę

to i ja dolaczam sie do ubolewajacych nad spalaniem... czekamy na gorace info tuberoz

Teraz mamy długi weekend więc pewnie nie uda mi się nic załatwić. Zaraz po nim natomiast zakupię co trzeba i wymienię. Czy to pomogło... poinformuję Was po przejechaniu chociaż 100km z nowymi filtrami i świecami.

@Kamillozzr Ja też tak myślałem

Ja sie dowiedzialem juz po fakcie ze to iz punciak jest niewielki i ma niezbyt duzy silnik wcale nie znaczy ze bedzie malo palil.. Czekamy na info tuberoz

Moi drodzy! Chyba pobiłem niechlubny rekord. Przed chwilą zatankowałem i wyszło 10,5l/100km - masakra! A właściciel zapewniał, że nie więcej niż 7l będzie. Chyba do niego zadzwonię...

Jutro mam nadzieję zakupić filtry, świece i powymieniać. Dam mu jeszcze jeden bak szansy.

Jeszcze jedno pytanie. Powiedzcie szczerze, o ile wymiana tych elementów jest w stanie obniżyć spalanie (jeśli to w ogóle przez te elementy jest takie wysokie)?

w moim punto tez mialem problem ze spalaniem, tez jakie 11 litrow brał, teraz po wymianie tych wszystkich filtrow swiec, oraz zepsutych elementow jak pompa wodna oraz termostat i naprawa chlodzenia oraz uszczelki pod głowica ktora przepuszciala olej, pali mi jakie 7 max 8 litrowe przy jezdzie po miescie. wiec mysle ze nie jest teraz zle.

[ Dodano: 05 Maj 2008 09:10 ]
dodam ze mam silnik 1.2 75KM

@PatrykFCT Pamiętasz może ile kosztowała Cię ta naprawa? Boję się pomyśleć, bo to chyba spory wydatek.
Skąd wiedziałeś, że masz zepsutą pompę wodną, termostat oraz uszelkę, byłeś u jakiegoś fachowca?

Chyba najpierw pojadę do jakiegoś speca, żeby rzucił na mojego kropka okiem.

[ Dodano: 08 Maj 2008 21:36 ]
Jestem już po wizycie u mechanika. Wymienił mi cewkę zapłonową, bo była jakaś przerwa/zwarcie do masy. Tak mam napisane:) Kosztowało mnie to 280PLN, z czego 180PLN to robocizna:/
Mam nadzieję, że było warto. Odezwę się po jednym baku.

Dziękuję za pomoc.

No więc mój Kropek do niedawna palił 7l/100km...spalanie,jak na silnik 1.1 55KM dość duże W tej chwili Kropuś pali 5.7l/100km...przyczyną tak wysokiego spalania był fakt,że dostawało się lewe powietrze i obroty znacznie się podnosiły,przez co samochód,chcąc nie chcąc,zużywał więcej paliwa. Teraz,mam już nadzieję,że wszystko będzie w porządku

witam. Również bardzo błachą przyczyną wysokiego spalania może być zepsuty(często sie ponoć psują) czujnik temperatury na centrale. Odpowiedzialny jest on za ssanie. Sam po wymianie takiego z 10 l zszedłem na 8l.Tylko mały problem...autko jak zimne kreci po 5-6 sekund zanim zapali...

Nie jesteś pierwszą osobą, która mówi o ssaniu. Mechanik zrobił mi diagnostykę. Mam nadzieję, że gdyby to było ssanie, to by mu komputer jakoś zasygnalizował, że coś jest nie tak. Jeśli nadal będzie palił dużo, to pojadę do innego i wskaże mu tą konkretną rzecz do sprawdzenia.

No dobra, a jeśli samochód po odpaleniu chodzi na ssaniu ale po czasie spada do tych 850 obrotów(chyba do tylu) to czy jest możliwość żeby podczas jazdy nadal działał na ssaniu?

Kolego moze jeszcze blokuja Ci sie hamluce. Sprawdz po jedzie czy nie sa gorace felgi ze nie da sie dotknac.
Moze byc jeszcze tak ze koles co grzebal przy pompie paliwa i zle zalozyl koncowki na krócce badz ktorys jest pekniety.
Podnies tylna kanape, odkrec 3 sruby i sciag dekiel. Zapal auto i obserwuj czy gdzies nie saczy sie paliwo.

Podobno może...chociaż to dziwne by było,ale fachowcy raczej więcej wiedzą od nas - filozofów myślicieli ;p

Mój kropas nie dość,że dużo pali to na dodatek nieraz łapie zamułke, tzn daje
gazu a on się muli a dopiero za kilka sekund zaczyna się zbierać, dość często tak się dzieje... co to może być?

Jestem po jednym baku (piszę o samochodzie) i oto co następuje. W cyklu idealnie mieszanym (połowa km miasto, połowa trasa) spalił 8l/100km. Tak się zastanawiam, jeśli po mieście pali 10.5l/100km, to jakbym robił samą trasę powinno wyjść 5.5-6l/100km. W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak jazdo po mieście tak jak na trasie (może być ciężko, ale spróbuję) albo zmiana miasta na mniej zakorkowane (w tej chwili mieszkam we Wrocławiu).
Kropek miał być samochodem ekonomicznym...

@Pazi Sprawdzałem felgi po jeździe - są chłodne. Nie sprawdzałem jeszcze pompy paliwa, jak piszesz. Samochód był jednak w warsztacie, myślisz, że mogli tego nie sprawdzić? W każdym razie na parkingu pod samochodem jest sucho.

Hmm... może właśnie w stylu jazdy tkwi sedno problemu? Do jakich obrotów go kręcisz na poszczególnych biegach?