Wydawałoby się, że te motorowery odeszły w Polsce w niepamięć po zjednoczeniu Niemiec. Tymczasem firma Moto-Mat oferuje montaż zupełnie nowych Simsonów za... 6000 zł ! Co o tym sądzicie ?
http://otomoto.pl/simson-nowy-nowy-na-r ... 68758.html

Mnie jakos w ogóle do motorów nie ciągnie

hehe... jak dla mnie to ciut za dużo... ale jak ktoś chce spełnić marzenia z lat dziecięcych to czemu nie... dobry pomysł :E

furory to nie zrobi
jakoś trudno mi sobie wyobrazić na żelowanego 16 latka pie*dzoncego na Simsonie po swoja dziewczynę...
za 6 tys można już kupić porządny skuter ,albo używany motor...

No to ja cię Fiacik zakasuje, ja nie marzyłem, ja kiedyś miałem - piękny, kość słoniowa, 51 cm3, 4 biegowa skrzynia biegów, no normalnie full wypas. I to były czasy kiedy sprzedałem go drożej niż kupiłem , a kasa została dołożona do kolejnego marzenia - seja . Widzisz fiacik zaczynaj od simsona, to potem będzie i sej i grande

I sej i dwa Grande chyba

Jeden grande żony. Zostałem wydziedziczony. Już nawet nie daje mi srebrnym jeździć , ale dzisiaj dobrodusznie pozwoliła mi go umyć i wywoskować .

na 600cie koniec , ale nie róbmy OT !

Eee tam koniec... Początek . Ale fakt. Nie robimy juz OT. Simson skuter, na owe czasy to była klasa wyższa . W odróżnieniu od innych motorowerów jeżdził cicho, szybko, mało palił. Miał piekny wygląd, alufelgi i 4 biegi (były też wersje 3 biegowe) i kompletnie nie chciał zapalać z kopniaka na rozgrzanym silniku . Pamietam, że lepiej wyposażone miały starter elektryczny z guzika, a topowa wersja to nawet silnik 75cm3, ale u nas to juz był motocykl. Zresztą ze względu na pojemność 51 cm, żeby zarejestrować simsona jako motorower, to trzeba było coś tam przerabiać i wzywać "rzeczoznawcę" żeby wystawił taką homologację.

Szczerze mnie też nie ciągnie to skuterków..

Za 6 000 PLN to już można niezłego seja mieć.

Nie to żebym sie wtrącał ale Mikołaj, nie możesz swoich wszystkich tematów o motorowerach wrzucić do jednego wora(czyt. do tematu)?

za tego Simsona nie dałbym 6 000 zł.

Lukis Ja chyba też nie..

jest to kolejna sprawa w której się zgadzamy