Maciey każdy ma swój gust. Jednym sie podoba innym nie. Czas pokae jak sie będzie sprawować. I nie ma co sie kłócić

[ Dodano: 31 Maj 2008 20:50 ]

kłócić jak już

Potraktuj to humorystycznie

Chodziło mi ot to zdanie

[ Dodano: Sat May 31, 2008 8:51 pm ]
Nigdy nie byłem dobry w ortografii

jak dla mnie to nie bylo humorystyczne moze mam inne poczucie humoru ale w kazdym badz razie nie odebralem tego humorystycznie ale z takim lekkim najazdem

Thomas Po to dodałem szczerbole żeby nikt nie miał wątpliwości. Jak uraziłem to sorry

Kuba DST Wszystkie jest ok. Żaden samochód idealny nie jest, a co do Ibizy nic nie można mieć bo nawet nie wiadomo co to będzie za autko...

Ja mam spaczony gust, ale wg mnie nowa ibiza to ochyda... Daleko jej do GP, że o Linei nie wspomnę... No ale mnie wogóle się nowe auta nie podobają (no może poza alfa-romeo i fiatami).

ile to się naczytałem i nasłuchałem, że stilo to potworek, że przypomina niemiecki hełm...

jakoś nikt tego nie mówi o volvo c 30....

tak ten to dopiero
Mi się FIAT-y strasznie podobają, ale nigdy nie powiem że tylko te i żadne inne. Gdyby samochód kupowało się sercem a nie rozsądkiem to może niektórzy z nas mieliby zarąbiste bryki ale gdyby porzyszło do płacenia OC/AC, zakupu paliwa i nie wspominając już o częściach to byłaby kaplica. Samochód powinien się podobać, dobrze jeździć i bez problemu dać się utrzymać właścicielowi
Możecie się śmiać i nie ale wolałbym np. np. Punto mk2 z LPG niż Forda Mondeo niechby i 4 lata młodszego z TDCI - powód? Kropek dobrze znosi LPG, LPG dużo tańszy od ropy, tańsze naprawy, utrzymanie itd. Fordzik też mi się bardzo podoba, ale ostatnio znajomy rodziców z powodu złej jakości paliwa wydał na naprawę Mondeo mk3... 3700 zł....

tak się kończą dziadowskie oszczędności.. jak napisałeś: zakup samochodu to jedno, a utrzymanie to drugie...

zauważ, że porównywałem do poprzedniej Ibizy. Ja mogę i przesadzac, ale dla mnie auto może byc sexy i nie odnoszę wrażenia, że przesadzam ;-).
Macku - źle skontrowałem zdanie .

Nie skomentuje tego...

też mi się marzy używane czarne Stilo 3d.

wiecie co bym wolał...pisać nie muszę

Jesli bedzie w przystepnej cenie to może Ibize w przyszłym roku zakupie.......ale tak pod koniec roku aby sie wyleczyła z choroby wieku dziecięcego

Oglądałem Ibizę w gazetach i jestem rozczarowany. Wygląda jak auto z przed kilku lat. Myślałem, że po Leonie Ibiza też będzie piękna a tu przeciętność. Jak dla mnie daleeeko za Peugeotem 207, o Grande nie wspominając.

A Stilo 3d to z zewnątrz najładniejszy Fiat Nawet kosztował podobnie ile Grande gdy kupowałem, ale potrzebowałem Fiata 5d.

Mnie jeden z dilerów proponował stilo 5d demonstracyjny, wersja active, 8 tys. przebiegu za 56 tys. (katalogowo było chyba 74 tys.). Nawet się napaliłem, ale potem przyszło otrzeźwienie.... kto dba o auto demonstracyjne...

Demonstracyjny czy nie, Stilo 5d straszy dzieci

taa, ale volvo c 30 jest już piękne

Zgadzam się z zoon'em. Stilo 3d jest super. Wersja 5d i kombi to nieporozumienie. Stylista musiałbyć po niezłym melanżu żeby coś takiego nakreślić. Ale wracając do tematu spodziewałem się czegoś lepszego niż to co zaprezentował Seat, chociaż nie jest najgorzej (zobaczymy jak będzie wyglądać wersja Cupra).

Miliony nabywców nie mogą się mylić

filip nie bądź szydercą To, że nie sprzedawał się najlepiej nie świadczy o tym, że nie jest ładnym autem. Fiat Siena, Renault Thalia i tym podobne stwory sprzedawały się za to bardzo dobrze. Czy to znaczy, że były ładne? Odpowiedz sobie sam

Tomo

były tanie.... a stilo b. drogie

filip76 Drogie? Nie zgadzam się. Było bardzo okej z wyglądu, a poza tym nie było drogie. Najtańsze egzemplarze kosztowały około 37 pod koniec produkcji i to z fajnym silnikiem.

MatiGP

Jak ja konfigurowałem, to wychodziło raczej koło 70-80 tys. (dla diesla) i przeciętny Kowalski za te pieniądze wybierze holcwagena albo ibizę


Stilo poległo raczej na tym, że było zbyt drogie w odczuciu potencjalnych nabywców - 70 tys. za fiata?

Podobnie - IMO - było z audi A2-bardzo ciekawe auto, sporo nowinek (system start-stop, aluminiowe elementy) ale było za drogie na klasę B...

filip76 Nie przypominam sobie, że jakieś Stilo kosztowało tyle co pisze. Może około 70, ale to tylko M-jet 1.9 i to ten mocny. W końcu produkcji nawet diesle kosztowały około 55000, więc to nie była katastrofa...