Witam, posiadam od 3 miesięcy punto I 90 sx, auto ma zrobione około 135 tys, jest w dobrym stanie, sam wrzuciłem instalacje gazową, problem polega na tym ze tak jak wczesniej pisaliscie na forum z problemem z odpalaniem, u mnie jest podobnie, na zimnym odpala bez problem a po lekkim zagrzaniu trzeba go troszke pokrecic, auto pali z benzyny a po przegazowaniu sam przelącza, mialem tez niedawno taka sytuacje zaraz po kupnie ze braklo mi paliwa, wlalem ponad 10 litrów ale auto nie chcialo zaopalic, tak jakby chcial a nie mógł zaskakiwal ale po chwili gasł,problem wtedy sie sam rozwiązał, gdy auto ostygło odpalilo bez problemu. i potem juz nie doprowadzalem do takiej sytuacji. Jeszcze problem moze taki troche dziwny ale jak auto jest na jalowym biegu i wchodze troszke ostry zakret to potrafi przygasnć, wskazówka obrotomierza spada na ogranicznik skazuwki,, hmmm prosze o pomoc....!!!

Witam!
Problem z odpalaniem na cieplym silniku moze zalatwic wymiana czujnika polozenia walu. Mialem to ostatnio u siebie. Tylko zalezy jak to u Ciebie nie chce odpalac... Bo jezeli autko kreci i prycha, kicha i probuje zalapac to raczej nie wina czujnika. Wtedy trzeba rzucic okiem na cewki, kable i swiece...

Co do gasniecia, to mam pytanie: gasnie na bezynie czy gazie? Ile masz paliwa w baku?

U mnie (tyle, że ja gazu nie mam) przy podobnych objawach (nie zapalał na ciepło i gasł w trakcie jazdy) okazało się, że winne były cewki.

Stacha mam pytanie? sam zakladales gaz?? Z jakiegos rozbitka czy jak i jak wyglada sprawa prawna bo tez bym chcial sam zalozyc tylko nie wiem jak sie za to zabrac od strony prawnej.

Gaz był zakladany nowy u jednego z lepszych gazowników w moim miescie, jest to instalacja 3 generacji, wynioslo mnie to okolo 1600 zl, a co do gasniecia to przygasa na gazie na ostrym zakrecie..a co do odpalania na cieplym silniku to mozliwe ze to wina cewki i kabli napieciowych, nie wiem bo jeszcze nie wymienialem od zakupu, tylko swiece zmienilem, paliwa u mnie tak zawsze z 6 literków jest...jak juz zapali to hula normalnie, poprostu nie pali z pierwszego, nie wiem moze fiaty tak maja, bo pierwszy raz mam fiata.. hmm???

[ Dodano: 16 Cze 2008 10:06 ]
Jak troszke pokrece tak ze 3-4 sekundki to dyga no problem... jak wymienialem ostatnio pasek klinowy i od wspomagania to mechanior powiedzialze co przy czujniku bylo ruszane mianowicie ze ta blaszka mocująca byla dorabiana ale ze jest oki, chyba nie ma to wiekszego wplywu skoro auto na zimnym i po 3-4 sekundach na cieplym, oczywiscie jesli zgasze na cieplym i zaraz chce odpalic to bezproblemowo tak jak powinno byc, hmmm???

[ Dodano: 16 Cze 2008 10:16 ]
A moze byc to wina pompy??nie slychac jej po przekreceniu kluczyka, chciaz nie wiem jak to jest me nie powinno byc jej slychac, a moze to wtryski bo dajmy na to w mniejszych silnikach jest kontrolka od wtrysków a umnie seryjnie nie jest montowana, prosil bym takze o porade na temat tego luz na zaworach jak sie ro reguluje i ile to moze kosztowaz a takze cze trzeba dokupowac jakies czesci... ???