jak wygląda sytuacja z utrzymaniem w czystości czarnego lakieru?
jak bardzo widać brud na aucie, gdy, np. spadnie deszcz?
nie miałem do tej pory auta w czarnym kolorze i naszły mnie takie wątpliwości
wydaje mi się, że na czarnym bardziej widać brud niż powiedzmy na granatowym lub zielonym;
może sobie darować ten kolor i wybrać błękitny? po umyciu nie trzeba mocno polerować, żeby
zniknęły wszystkie smugi i pyłki
czy przed zakupem auta mieliście takie dziwne dylematy?

ja nie mialem, dla mnie kolor to sprawa drugorzedna

czarny to naprawę piękny kolor, lecz bardzo ciężko go utrzymać, lekki kurz i jest już brudny, no i wydać na nich ryski, ale ja w GP zdecydowałbym się na niego- wygląda wtedy jak Mafijne BMW

grzees

Witam,

Lakier ciężki w utrzymaniu

Jak tylko autko umyjesz pojedziesz np. zakurzoną lekko drogą to na tylnej klapie już wszystko widać

Jak nie umyjesz dobrze gąbki / szczotki = zrobisz ryskę myjąc auto, która od razu będzie widoczna.

Lekko przytrzesz autkiem od razu rzuca się w oczy - nie to co na srebrnym, czerwonym czy innym kolorze

Autko trzeba myć częściej jak chcesz aby wizualnie było czyste.

Brudny czarny wygląda paskudnie widać po czym jeździłeś dokładnie

Plus taki, że nie widać na czarnym odprysków z asfaltu co się kleją do auta a na innych kolorach widać

Czarny umyty wygląda elegancko

Jak dbasz o auto to dasz radę

Jak nie lubisz bawić się w mycie itd. Weź sobie inny kolor, nie widać tak brudu, nie musisz myć częściej itd.

Bo co z tego, że kupisz czarne auto - skoro będziesz go mył raz na miesiąc np. to będzie i tak więszkość czasu w kolorze brudu

Ja sam jeszcze auta nie kupowałem (wtedy brałbym czarne nie patrząc na to trudności z utrzymaniem ) ale moi rodzice już drugie auto wybrali szare (punciak ciemnoszary, lancer jaśniejszy), dlatego, że na tym kolorze nie widać zbytnio brudu, rysy widać tylko, jeśli lakier zdarty jest aż do podkładu no i ogólnie ładnie wygląda

Miałem czarne CC i po doświadczeniach z nim tylko szare Punta. Lubię zimne kolory a nie chce mi się myć.

Niebieskie też są beznadziejne w utrzymaniu.
Jak ktoś cierpi na widok rys i brudu to tylko szarości i beże.

Kolorek autka masz super, miałem taki w pierwszym punciaku nie narzekaj tylko częściej myj
Co do czarnego to popytałem tu i tam i chyba się wyleczyłem, najpewniej będzie coś błękitnego
lub złotego (nr 261) z ciemnymi szybkami będzie tworzyło ładny efekt

Mój czerwony z brudem to jak kameleon a tak na serio jak pod akademikiem widzę samochody studentów to tylko te czarne wida na pierwszy rzuta oka ze sa brudne , no może czyste sa ładne ale...

Najlepszy jest srebrny....

Ale mi tam sprawia przyjemnosc mycie auta

mi również ale na studiach nie mam warunków chociaż moge pobabrac się tymi szczotkami w samoobsługowych, polac się wodą w bezdotykowych (samoobsługowych), lub patrzec jak te wirujące szczotki wcierają ziarenka piasku z mojego lakieru w MÓJ lakier

Ja to sobie w pracy pucuje zawsze

w pracy ta ja jedynie moge sobie krplówkę podłączyc z glukoza i potasem jak sie ma Kaca

hehe....

to fakt ze ładnie wygląda (mnie sie bardzo podoba)

Ale nie zdaze skonczyc myć auta , a już widze kurz
A po deszczu to w ogóle pięknie...
Juz chyba lepiej utrzymac biały samochód niż czarny

no to jest nas orzynajmniej 3
a słuchajcie, czym można zniwelować porysowany lakier od mycia? z daleka niewidoczne ale z bliska, pod kątem dosyć... przynajmniej ja widzę
woskowanie na nie wiele się zdało, może zastosować pastę typu Tempo?

Krzycho90: ja używam mleczka polerskiego (poler II czy coś takiego) i dobry efekt daje, zwłaszcza owady z przodu maski dobrz schodzą

Dzięki - tak właśnie robię
Problem w tym, że częste mycie (szczotkami i gąbkami choćby były naj naj) niestety skraca życie naszym "nowoczesnym" lakierom.

Wiadomo,że na czarnym autku jest wszystko widoczne-kurz,rysy itp i itd.Ale kolor czarny kojarzy mi się z czymś dostojnym i dlatego mam już drugie czarne autko.Wcześniej miałem białe Sejo i też nie narzekałem na brud.Wszystko zależy od tego czy dba się o samochód i czy nie dopuszcza się go niesamowitego zabrudzenia.Ja do czyszczenia używam Turtle Wosk w spreju i szmatkę z mikrofibji do czyszczenia.Efekt powalający

czarne auto = myjka 1x w tygodniu, ew co drugi tydzień jeśli pogoda wyjątkowo dopisuje

Jesli nie chcesz myc, wybierz srebrny czy szary.

Czarny sie szybko brudzi, fakt, ale mam czarny bo podoba mi sie czarny, obojetnie czy brudny czy czysty.