Dzisiaj rano miałem coś dziwnego z kropkiem.
Uruchomiłem jak zwykle i sobie cofam, że mam trochę nie równości wokół domu to musiałem się gimnastykować za kierownicą a kropka przechylało na prawo i lewo. Rezerwa świeciła mi się od dłuższego czasu, miałem tam może 4-5 litrów. Nagle świeci się kontrolka wtrysku a samochód jakby w traktor się zamienił.
Dodaje gazu a silnik jakby na dwa tłoki, słaby nie chce jechać. zdjąłem filtr powietrza i sprawdzam cewki oraz świece. Po godzinie czasu usterka minęła. Co to mogło być? zassało mi coś z baku?

jak na moje to jakis brudek ze zbiornika wciagnelo ale to tylko moje zdanie niech wypowiedza sie inni co bardziej siedza w takich rzeczach :]

od tego jest filtr paliwa aby zatrzymywal takie brudki poza tym takie dziwne chodzenie silnika moze byc roznie spowodowane.... np. spowodowane poprzez elektryke inaczej sie odznacza niz przez czysto mechaniczne skutki...

u mnie byl raz taki cyrk ze jade i zaparkowalem pod sklepem, odpalam auto i z 10 sek meczylem rozrusznikiem potem sam sie wkrecal nawet na 5tys obrotow, jak jechalem i dodalem gazu to gasl, chodzil tez jakby na 2 gary ale podejzewam sonde lamda

tez miałem taka sytuacje okazało sie u mnie ze pompa paliwa nie miała wydajności tyle żeby uciągnąć paliwo:/ jeździłem z tata po rożnych diagnostach itd a jednak okazało sie ze pompa do wymiany jest jak zdjęliśmy i zobaczyliśmy jaki filtr paliwa jest w środku to aż nas przeraziło cały w rdzy był

filtr paliwa wymieniałem na jesień.
Pompkę sprawdzałem w sobotę, jak się okazało, miałem źle dokręcony bak z góry pod siedzeniem i paliwo po zatankowaniu się lało. Ale generalnie było wszystko OK. Jakieś brudy na tej siateczce ale tyle.
Był u mnie taki koleś dzisiaj, też ma punto, tyle, że sx z dwa razy większym przebiegiem. Mówił, że tez miał takie imprezy, gdy miał bardzo mało benzyny w baku.

witam
tez mam problem z tym że moja kropka nie chce jezdzić na benzynie, tylko na gazie.
chciałbym sprawdzić filtr paliwa, ale nie wiem gdzie on sie znajduje

ma ktoś jakąs fotke albo schemat?
pozdrawiam

Ps a moja historia zaczęła sie na autostradzie jak mi zaczoł tracic moc to dopiero było excytujace przezycie kiedy nie ma pasa awaryjenego.

poczytaj tem temat tam powinienes znalesc odpowiedz
http://fiatpunto.com.pl/topic84.html