Witam, co może być powodem bardzo szybkiego nagrzewania sie płynu chłodzącego/silnika?

Jestem po wymianie uszczelki pod głowicą, nowy płyn, olej, nawet czujnik od płynu...
Problem ten miałem również przed wymianą uszczelki pod głowicą, po prostu punciak sie nagrzewał strzasznie szybko, przejade 4 kilometry i załącza mi sie wentylator chłodnicy, dlaczego tak sie dzieje? Strach nim jechac gdzies dalej... Wentylator odlączyłem ale wtedy załącza sie czerwona kontrolka od temperatury silnika...więc czujnik i wentylator OK, ktos może pomóc?

Środek termostatu wyjęty, czujnik temperatury również kilkatrotnie wymieniany... Dlaczego silnik sie przegrzewa?

termostat nie otwiera wody na duzy obieg

albo chłodnice masz juz tak zawaloną że nie ma odpwiedniego przepływu plynu w układzie chłodzenia. Wiek robi swoje

raxon przeciez kolega napisal:

Ja bym się ku opinii kolegi Lotosa skłaniał.

hmm w momencie gdy załącza sie wentylator chłodnica jest równomiernie ciepła, nawet bardzo ciepła w każdym miejscu...nie jest wiec zatkana...niema miejsc zimnych i ciepłych... jest równo nagrzana, a termostat był pierwszym podejrzanym, wybebeszyłem go ale problem nie zniknal...

Jeździleś od nowości na płynie czy na kranówie bo i takich znam co tak jezdzili. Ja bym jednak przepłukał cały układ napewno nie zaszkodzi. A moze jest zapowietrzony?

majjjj wygląda jakby były problemy z pompą. Zobacz, czy tłoczy płyn , odkręcając korek w chłodnicy i dodając gazu.

kurcze pompa wody? Dopiero co rozbierany był silnik przy robocie uszczelki... czech22 mógłbys mi dokładniej opisać objawy jeśli bedzie to faktycznie pompa? A jakie z kolei są oznaki prawidłowo działającej pompy wody?

Ja sprawdzałem w taki sposób, że odkręciłem korek odpowietrzający w chłodnicy, nastepnie jedna osoba włączyła silnik i dodała gazu. Druga osoba podłożyła pod korek naczynie, by płyn nie lał sie na ziemię. Po dodaniu gazu płyn powinien mocno tryskać. Termostat masz wyjęty, wiec możesz próbować na zimnym silniku.

hehe, dobre ...........
odkrec odpowietrznik od chlodnicy, i lej plyn do zbiorniczka az tam bedzie uciekał, wtedy chlodnica si eodpowietrzy, a czy teramostac jst dobry to wloz w jakies naczynie z wodą i na kuchnie gazowa, niech woda sie zagotuje, jak sie otworzy tzn ze jest dobry:D a z tym ze odlaczyles chlopdnice to chyba dohbrze niezrobiles, mogles przegrzac silnik i pewni etak zrobiles, bedzie brał Ci olej i dlatego poszla Ci uszczelka pod głowicą!! I wymiana samej uszczelki nic niedaje, potrzebne jest plantowanie glowicy.i dlatego bedzie sie grzal i nic na to nie poradzisz, ja tam np zrobilem odwrotnie i wentylator moge wlaczyc przyciskiem dodatkowym zamontowanym w samochodzie, ale jest tak zrobione ze sam tez sie wlaczy. a pompa raczej musi dzialac:D albo moze byc i tak ze termostatu niema, i pompa nienadaza wytworzyc cisnienia i zrobic obieg plynu w calym ukladzie. pozdrawiam

czerwona strzala nie przegrzalem silnika, jeśli juz to nie chłodnice odłączyłem a wentylator. Po prostu zrobiłem 100 tysięcy km na gazie i to zrobiło swoje. Niewiem który geniusz wymienia uszczelke nie planując głowicy więc to też mamy z głowy.... co dalej...napisałem wyżej ze termostatu niema, środek został wyjęty, więc płyn jest puszczony na duży obieg, jedyne sensowne wyjaśnienie to pompa wody.

wlasnei zapomialem sie spytac czy kropka chodzi na gazi eczy nie, kiedys w cieniasie tak mialem, powaga!! na gazie po paru km mi sie grzał i zaczynal gotowac, a na beznzynie moglem jechac niewiadomo ile i bylo ok, pompa w nim byla licha, ale i glowica, silnik caly strasznie zuzyty bo sam go przegzalem 3 razy

czy to może być wina korka od zbiorniczka wyrównawczego? Mógłby ktoś wyjaśnić co ma do tego korek?

no to głowica poszła !! a jak chodzi na gazie ma jeszcze wyzsza temperature spalania i sie grzeje.sprobuj go dobrze odpowietrzyc , sa dwa odpowietrzyniki w punciaku 1.1 i otworz korek i go tak rozgrzej zeby sie wlaczyn wentylator, za duzo wody nieemoze byc w zbiorniczku bo wtedy wytwarza sie wysokie cisnienie i sie zapowietrza cały układ, a jak bedziesz odpowietrzał to włącz ogrzewanie w samochodzie

A co ma ogrzewanie wspólnego z odpowietrzaniem. Przecież nagrzewnica jest cały czas podłączona do układu, niema tam żadnego zaworu, więc nieważne czy ogrzewanie jest włączone czy nie.
Miało to sens tylko gdy przed nagrzewnicą był zawór (z tego co pamiętam to Warszawa i Żuk tak miały )

czegos tu niekumam, wlej pełen zbiorniczek wody, zapal autko, odkrec odpowietrznik przy chłodnicy, poczekaj az woda ucieknie z odpowietrznika i bedzie git, jak juz bedzi ewoda wolno leciala wtedy zakrec, odpowietrznik jest zamocowany w takiej wysokosci ze bedzie idealnie wody czy tam płynu w zbiorniczku, na tej samej wysokosci, chyba kumacie...... a to punto niema zaworu od nagrzewnicy ?? cos mi tu niepasuje!!

Pokrętło (ciepło, zimno) steruje tylko przesłoną w urządzeniu "grzewczym". Ustawienie przesłony decyduje czy powietrz ma dochodzić z wentylatora przez nagrzewnice, czy z wentylatora z pominięciem nagrzewnicy.

no to masz zaduzo wody, wiesz gdzie jest minimum w tym zbiorniczku, to aby tyle wlej

no to musi byc to silnik, uszczelka pod głowicą i plantaowanie. zobacz czy niemasz wiecej oleju i woda sie nie miesza z olejem

Ziomek... Fiat zawsze ze będzie Fiatem... mi tez sie grzeje punciak... walcze z tym ale kiepsko to widze. Zawieszenie i chłodzenie to duma Fiatów... kocham, to...

jak dla mnie fiat to cos pieknego, mam sentyment do nich