Witam!
Kupiłem kilka dni temu punciaka 1,2 75KM i sprawa jest następująca- oprócz kilku zastrzeżeń co do silnika (opisanych gdzie indziej) mam problem z zawieszeniem:
przy jeździe po nierównościach, rzadko słychać, ale przy hamowaniu jest prawie pewne, że usłyszy się przerywane dudnienie dobiegające z okolicy lewego tylnego koła. Właściciel twierdził, że to amortyzator, ale mi się wydaje, że nie. Bujałem furę na wszystkie strony i nic, a przy hamowaniu znów dududududu

w tym tygodniu chcę jechać na "wytrząsarkę", może mi powiedzą co to może być. Może ktoś miał ten sam problem?