witam .

Dziś dowiedziałem się że mam pęknięty alternator, no jeszcze chodzi , jeszcze działa ale muszę zastanowić się co tu z tym fantem zrobić.

W aso powiedzieli mi 450 zł - śmieszne, na allegro są za około 200 z kosztem przesyłki, no i obudowy ewentualnie i regenerowane altki.

Jakie macie doświadczenia w tym temacie i jakie rozwiązanie byłoby według was najlepsze.

Wyczytałem że coś może być z rowkami w obudowie i że może nie ładować i inne takie.

Oczywiście koszta grają rolę więc liczę na tańsze a zarazem skuteczne podpowiedzi rozwiązania tego problemu.


Liczę na szybkie odpowiedzi w temacie bo chciałbym to zrobić w tym tygodniu.


Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Ja miałem wymienioną samą obudowę ( wedle faktury ), było to robione przez poprzedniego właściciela 2 lata temu.

czyli poza tym że działa to nie wiesz czy mogły być problemy z zamontowaniem tego ??

[ Dodano: 12 Sie 2008 18:01 ]
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=404307249


co sądzicie o tym ????

Według mnie to 450 zł nowego orginalnego altka to nie jest tak tragicznie.
Choć nie są to oczywiście groszowe sprawy

Ja kupiłem 2 lata temu nowy prędzej stary spawałem czego nie polecam zapłaciłem za altka 240 zł. plus usługa razem 270, wtedy oryginalny kosztował 500 na tym co mam śmigam bez problemów Jeśli jesteś z Podkarpacia dam Ci namiary na warsztat.

@dziaracz nie mam pojęcia czy były jakieś problemy. Wiem jedynie że działa... i niech działa jak najdłużej

ostatnio wymieniałem samą obudowe -silnik 1.2 wszystko pasowało bez problemów (obudowa firmy denso -chyba ,kupiona na allegro
śmiga aż miło
koszt 110zł

jestem z Łódzkiego więc niestety....





no nie są

Wczeoraj rozmawiałem z mechanikiem obok mnie powiedział że lepiej by było kupić jakiś nowyi zamontować, on się nie podejmie przekładania a ja w ogóle nie mam o tym pojęcia i warunków:(

a co sądzicie o tych z allegro za 190 zł ???


link - http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=404307249

Nowy czy używany? ja za swój nowy oryginalny dałem 250 zł. niecałe. Chociaż stary był sprawny, nie wyglądał za dobrze i zaczynał spadać poziom ładowania do zera momentami, więc wymieniłem.

magnetti marelli ???

bo jak tak to cena naprawdę boska .

Zastanawiam się nad zakupem tego z linku który podałem powyżej .

Czym to się może różnić?? za taką cenę w porównaniu z firmowym będzie jakiś gorszy??

Tak, mój jest MagnetiMarelli, przynajmniej napis na obudowie na to wskazuje.
A zamienniki nie są chyba złe, cena według mnie, mieści się jeszcze w granicach zdrowego rozsądku. Ważne jest chyba to, że jest nowy. Słyszałem opinię o zamiennikach w większości dobre. Mój ojciec jeździ Oplem Astrą 2001 rocznik, nowa a alternator oryginalny oplowski padł mu po pół roku. I od tamtej pory jeździ na zamienniku Dodam też że wszystko jest w najlepszym porządku.

kupiłem już alternator z aukcji której link umieściłem w tym temacie. Gość handluje altkami ma 99.9 % pozytywów gwarancja, paragon i takie tam .

Przez telefon mi powiedział że od magnetti różni się brakiem naklejki i wzmocnioną obudową, ile w tym prawdy to nie wiem , niech i będzie z papieru byle chodził i działał jak należy.


pozdrawiam

Ja kiedyś kupiłem altek od tego samego sprzedawcy do Sieny - nie umiem powiedzieć co z trwałością, bo po 2 miechach samochód został sprzedany. Co do gwarancji oczywiście jest ale tylko i wyłącznie jak go zamontujesz w zakładzie elektro-mechaniki pojazdowej ! ( jeden z punktow gwarancji ) ! Więc jak zamontujesz samemu lub dasz do zwyklego majstra od mechaniki pojazdowej to nie masz gwary .... no chyba, że to obejdziesz jakoś

Wymień obudowę i po kłopocie kasa w kieszeni Z której strony jest pęknięta tam gdzie mieści się stojan czy druga polówka?

[ Dodano: 13 Sie 2008 12:16 ]
skoro już kupiłeś to koniec tematu

sam nie będę zakładał.

no zobaczymy jak to będzie .

temat można uznać za zamknięty.

pozdrawiam