Demontował ktoś z was może przedni zderzak? nie mogę sobie z nim poradzić

Odkręć nadkola jak są i tam masz śruby. Zderzak jest przykręcony do błotników.

Teraz się nie dziwie, że podczas stłuczki wszystko mi się wgniotło.
Nie jestem wstanie odkręcić śrubek od lewej strony, kręcą się wkółko, wd40 nie pomaga. Wszystko zardzewiałe.

Zderzak od prawej sam właściwie odpadł, sami zobaczcie jak to wygląda.



Nie wiem co to jest za część, która jest najbardziej skorodowana, nie wiem, czy dam rade to z powrotem złożyć, załamka.

to jest pas przedni nie duzy koszt pojezdzij po szrotach za 5o mysłe ze kupisz ja za 35 wyrwałem ze szrotu wyglądał tak jak u Ciebie

wampir_wawelski w temacie u Thomasa jest demontaż zderzaka
ale nie pamietam na której stronie

Wyciągnij kierunkowskaz, to chyba dojdziesz z góry. Kierunek trzyma tylko na sprężynie z takim kółkiem jak od kluczy. Pociągasz za to kółko i odhaczasz sprężynę. Kierunek wysuwa się do przodu.

do pasa przedniego dokręcasz chłodnicę, światła i zderzak ale z górnej strony. Natomiast ten element wychodzi dokładnie spod zderzaka, jakby jego jakieś wzmocnienie

[ Dodano: 04 Paź 2008 16:29 ]
Tak, jest dokładnie wzmocnienie zderzaka, zamówiłem na allegro, w sumie 40 zł (nowe).

uula niezle skorodowane ..... ja po sciagnieciu zderzaka robilem konserwacje w celu zabezpieczenia

no właśnie.
Szczerze nie wiem co robić. Bo ile to wzmocnienie można dokupić to je już mam. Ale jak widać, są tam elementy które są zespolone z główną konstrukcją. Np ten element do którego przytwierdzone są takie kwadratowe klocki (jakby styropianowe), ta część metalowa jest kompletnie zjedzona, nic, będę szczotkował wszystko.
Ile się namęczyłem aby odkręcić zderzak. Wszystkie śrubki i nakrętki wsio skorodowane, kręciły się wokół własnych osi lub się ukręcały. Ja mam podejrzenia, że w niemczech ten samochód chyba jakąś powódź przeszedł.

no prawdopodobnie cos z nim bylo nie tak bo to nie mozliwe aby rdza to tak zjadla ....

Trzeba się wziąć za robotę.
Jak myślicie, czym najlepiej zakonserwować rę ramę? może wystarczy, jak zdrapię szlifierką całą tą rdzę i pomaluje czymś czarnym, przystosowanym na rdzę?



Na zdjęciach widać, wgniecenie (po prawej stronie, na ramie) po mojej stłuczce. Jak uważacie, jestem w stanie sam to "wyklepać"? bo mam zamiar użyć młota i siły aby wyprostować to co się skrzywiło. Najprawdopodobniej będę zmuszony ściągnąć wentylator oraz chłodnicę.