Witam
To już druga awaria w tym miesiącu!!.Tym razem wyciek oleju. Padł- uszczelniacz skrzyni biegów. Olejem zalana cała mażeta od przegubu.Strach mnie obleciał ze poleciał przegub.Na szczescie to tylko uszczelniacz.Niestety koszty częsci malutkie, ale robocizna drogawa.
Pozdrawiam wszystkich którym kropasy sie nie psują.I tych co maja auta bez zarzutu również oczywiście.

Jak dobrze pamiętam (mi wymieniali na gwarancji, ostatniego dnia, bo na koniec gwarancji zrobiłem mojemu Kropkowi małe oględziny i to znalazłem i zgłosiłem) to wymienia się tam jeden oring.

Mnie też już wymienili - jeszcze na gwarancji ale przejechałem już 63000Km

Wirkowski tez to miałem...po uszczelnieniu (dwukrotnym bo zapierwszym razem spolili sprawe) wszystko jest oki

Yoka - szykuje się 2 wymiana - 74000 km - w kwietniu 2009 autko bedzie miało 2 lata

Witam wszystkich. Ja też miałem wymieniany zimering w wybieraku skrzyni biegów na gwarancji - czyżby następny słaby punkt naszych kropek. Teraz autko już po gwarancji i jestem bardzo ciekaw ile taka naprawa kosztuje.

W poniedziałek postawiłem auto do ASO, powód - wibracje podczas dodawania gazu (podejrzewałem przegub lub poduszkę pod silnikiem).

Mechanicy po podniesieniu auta w pierwszej kolejności zauważyli cieknący uszczelniacz półosi. Ja nie zauważyłem wycieku, ale przy takiej pogodzie to nie dziwne. Nie czułem też żadnej zmiany w pracy skrzyni biegow, mimo że na pewno ubywał olej. Dziś dostałem telefon z serwisu że po wymianie poduszki silnika wibracje nadal występują i prawadopodobnie padła skrzynia. Na ostateczną diagnozę muszę jeszcze poczekać, ale rokowania są złe. To pierwsza awaria w moim aucie i niestety dosyć poważna, na szczęście jest jeszcze gwarancja.

PiotrT po chipie robiłeś hamownię?
Ile miałeś Nm więcej niż fabryczne 200?

Ano trochę więcej... 246

Tylko że sprawa dotyczy drugiej, dziewiczej Pomarańczy którą jeżdżę od jakiegoś czasu (dla przypomnienia leasinguję dwa Sporty różniace się tylko kolorami tapicerki).
Ta po programie ma się dobrze.

odgrzewam temat
uszczelniacz półosi patrząc od przodu - lewa strona ( od kierowcy) padł. Dzisiaj sobie jadę a tu smród jak spalony olej. No nic jeżdżę dalej. Nic nie śmierdzi, staję na światłach śmierdzi. Maska do góry sucho. Więc w garażu na kolana i diagnoza - uwalona półoś, wali olejem na rurę wydechową. Przebieg 58 tys. zakup 14 wrzesień 2009 - gwarancja obejmuje bo mam 3 letnią.
W poniedziałek odwiedzam serwis. Ciekawe co na to magicy.

[ Dodano: 06 Gru 2011 19:15 ]

poprawka. Zimering wybieraka postanowił przejść na emeryturę. Panowie z ASO wymienili to na gwarancji. Ja legitymuje się certyfikatem na 3 lata pełnej gwarancji lub 100 tys. km. Czyli mam czas na spokojną jazdę do 13 września 2012