Amortyzatory MONROE???

przemo0020 · **Rejestracja:** 23 Sie 2008, **Posty:** 9

Co myślicie o amorach MONROE na przód do punciaka???
I jakiej firmy wahacze polecacie???

Duh

Ja mam - narazie ok. sprawdz poduszki jak bedziesz to robił czy nie sa zatarte łożyska. W moim ktos wymienił amory na SAHS i sie skończyły bardzo szybko przez te poduszki az mi zal dupkę scisnął jak to zobaczyłem

Pewnie jakis mechanior to robił. Takie amorki !!!!!!!!

A wahacze to nie wiem -pytaj dalej. Sam będę wymieniał za jakis czas.

przemo0020 · **Rejestracja:** 23 Sie 2008, **Posty:** 9

Duh napisał(a):

Ja mam - narazie ok. sprawdz poduszki jak bedziesz to robił czy nie sa zatarte łożyska.

A jak to sprawdzić??
jakie będą tego objawy???

marcinwrc2

Ja ma amory Monroe i przód i tył olejaki. Jak narazie złego słowa nie powiem bo są oki.Tylne mam już dwa lata i 35tyś km i dają rade.Cały czas psykają

Orginalnie w MK1 na przód idą olejowe a na tył olejowo-gazowe.

Lotos

z przodu mam Monroe olejowe- przebieg 60 tysi cena 100 PLN sztuka- jak do tej pory sie dobrze sprawują. A wachacze- najlepiej oryginalne włoskie- cena od 80 PLN do 120 PLN. W moim puncie mam jeszcze oryginalne wachace z oryginalnymi gumami- przebieg 162 500 km po wrocławskich drogach jeszcze nie spowodowały uszkodzen

dzikidaniel

Wachacze to naprawde warto zainwestować w oryginalne. No chyba że chcesz za moment kropka sprzedać

A co do amorków to za 100zł można mieś Bilstein B4 i takie bym kupił. Żadne monroe cofap delpfi czy inne gó... Szkoda kasy bo za niewiele więcej można mieć markowe które naprawde warte są dołożenia tych paru złotówek.

Kajo

Ja na przodzie mam olejowe monroe i nie narzekam

Ładnie amortyzuja nierówności, nic nie stuka, nic nie telepie na zakrętach też dobrze się trzyma choć lubi czasami pobujać gdy za szybko wejde w zakret. Ale ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony jak za takie pieniądze

Thomas

z amorkow to bym bral Kayaba Excel G

zarowno na przod jak i tyl

Monroe NIE... wg mnie przereklamowane .... ew Sachs...

Dela

ja tam mam Monroe i jestem zadowolony

biuroadama

a ja ma z przodu COFAP - brazylijska firma będąca własnością Magneti-Marelli - czyli praktycznie FIAT - sa dobre i tanie, wcześniej miałem Monroe i nie widzę różnicy - zresztą Monroe szybko padają
Ważna jest też jakość "poduszek" czyli łożyck kolumny mcphersona
Pozdrawiam

De-eR

Słyszałem, iż właśnie KaYabA są niezłe. Osobiście zamontowałem u mnie Monroe i jestem bardzo zadowolony!!! Nieźle amortyzują, przy hamowaniu nic nie kołysze i nie buja, a na nierównościach stabilne. Polecam!