W sumie to i ja z swoim kropkiem musze sie wybrac do Bilexu w Lodzi
Nie mam pojecia czy on byl na tej akcji czy nie, autko rpzejalem od rodzicow Super sprawa

noo a ja bylem na przegladzie ostatnio i gosc powiedzial ze moje przewody juz nie istnieja i cud ze wogole to jeszcze hamuje....

wlasnie tak zacząłem szukac po necie nastawiajac sie na koszty i znalazlem info - sprawdzilem i mieszcze sie w zakresie...

napisalem maila do serwisu w bielsku jako ze mam najblizej i podobno cieszy sie niezla opinia.... zobaczymy co odpowiedzą narazie jezdze ostroznie:) auto bylo kupione w B-B wiec chyba nie powinno byc problemow

Witam,
Panowie przyznam ze nie przeczytałem całego tematu z deski do deski
ale powiedzmy ze pojade na tą kampanie o tych przewodach (jeśli jeszcze jest?) i znając moje szczęście koleś urwie gwint na cylinderku albo inna gaffa to co? przewody mi zrobią a za np. cylinderek musze zapłacić?
Pozdrawiam

A z jakiej racji? Jeśli cylinderek jest sprawny, a urwanie nastąpi z winy montera, to monter powinien z własnej kieszeni pokryć szkodę, ew. ASO samo powinno wymienić te cylinderki bez informowania klienta o szkodzie.
Chyba, że są na tyle skorodowane, że nic się z nimi nie da zrobić, ale wtedy mechanior powinien Cię poinformować o ryzyku przed przystąpieniem do wymiany.
Najpierw robią ocenę, potem informują o wyniku i ew. czasie naprawy, oraz kosztach pobocznych, właśnie typu zniszczone części nie podlegające kampanii, ale będące z tymi przewodami w ścisłym związku.

Aha dzieki za wytlumaczenie, wiem jak powinno być ale szczerze boje sie zaryzykować (może nie ma czego nie oglądałem przewodów) ale jak po wymienie koleś mi powie że zmuszony był wymienić to czy tamto i do zapłaty jest ok 300zl to sie załamie.`

no i zrobione

ocena: 6 - jestem pod wrazeniem i to ciezkim

umowiony na 6:30 przyjechalem jak zwykle spozniony po 7:00 mily pan w garniturze otworzyl wjazd kazal sie ustawic do kolejki - spisal wszystko co trzeba - i powiedzial ze zadzwoni dajac mi rewers jesli wszystko bedzie ok to dzisiaj jesli nie to jutro - w sesie ze nie wie czy maja wszystkie przewody a jak nie beda musieli sciagac na jutro. pomyslalem ze znajac moje szczescie bedzie jutro ale jak ma byc zrobione dobrze to przezyje.

dojechalem do domu bylo po 10:00 a po 12:00 telefon ze autko do odebrania - bylem w szoku

odebralem serdeczenie dziekujac nieplacac ani 1zł

po powrocie wjechalem na kanał i co??:)
wymienili calosc przewodow tylnich!! od serwa pod maska do samych bebnow nowe ladne czarne przewody dodatkowo wymienili tez wszystkie te nakretki ktore trzymaja przewody - wylecialo mi jak to nazwac

podsumowując - bardzo bardzo mile zaskoczenie jesli chodzi o salon fiata w B-B!! porownojąc go np z salonem opla w innym miescie na slasku - gdzie mialem okazje byc kilka razy i to na naprawie gwarancyjnej, czy tez toyoty, stwierdzam ze fiat w bielsku jest naprawde dobrym serwisem!!

Wiele osób jeżdzi na wymianę przewodów i tu moje pytanie: czy każdemu wymieniają, czy też musi się punto do wymiany zakwalifikować.

czech22po uprzednim umowieniu i przegladzie samochodu odnosnie przewodow mowia ktore sie nadaja do wymiany.Nast podaja termin ew.wymiany.
U mnie kwalifikowaly sie do wymiany wszystkie.Mam juz wymienione i jest ok.
Tyle tylko,ze musialem sie im po miesiacu przypomniec tel bo jakos jak maja cos za darmo robic to do tego sie nie kwapia.
Przyokazji jak beda cie chcieli na cos naciagac to musza to z toba uzgodnic.Mnie chcieli naciagnac na wymiane tarcz i klockow ham. ale im nie pozwolilem.

Rozumiem, dziękuję.

flex34 a wymienili ci tez z przodu? czy tylko tylnie??
mi wymienili tylko tyl ale moze temu ze mam przod ok....

a punto musi byc z przedzialu numerow seryjnych - jest to gdzies na poczatku tematu link do tego - jesli twoj numer pokrywa sie z zaznaczonymi to sie kwalifikujesz - jesli nie to placisz

Rico1009
Tak u mnie wymienili wszystkie przewody zarowno przod jak i tyl
Widocznie ladny musial byc juz badziew
A swoja droga to musi byc jakis felerny material z ktorych
sa wykonane,innaczej nie bylo by tej kampani-tak sadze

Jak ja wymieniałem w 2004 roku przewody hamulcowe na nowe to tez mi sie kwalifikuje do wymiany?? bo juz nie sa z tego felernego materiału tak?? tak wiec niewiem jak to jest a nr nadwozia kwalifikuje mi sie do wymiany

Zadzwoń do ASO i się zapytaj Podasz im nr VIN, a oni Ci odpowiedzą, czy tak, czy nie

to w kazdym aso w polsce powinno dizalac?

Tak, w każdym.

Mam pytanie odnosnie przegladu i wymiany przewodow hamulcowych.Jak to sie odbywa i czy ktos byl na takiej wymianie i jak to wygladalo czy trzeba liczyc jakies dodatkowe koszty. Bo wydaje mi sie ze jak przewody sie wymienia to jakies odpowietrzanie trzeba zrobic i ewentualnie plyn. Prosze o wiecej info tych ktorzy byli> POZRAWIAM


Oczywiscie chodzi o ta bezplatna kampanie w serwisie Fiata

darekstt chyba nie czytałeś żadnych postów w tym temacie . . .

ja zostałam zmuszona do wymiany przewodów podczas wymiany tłumika.Były tak skorodowane że podczas wymiany tłumika jeden z przewodów się złamał.Ale właśnie sprawdziłam że zaliczam się do wymiany przewodów, bo wymieniłam tylko ten który pękł.

przyznam że tylko "po łebkach" przeczytałem ten temat
powiedzcie mi czy ta kampania jeszcze trwa? dodam że jestem z okolic Nowego Sącza, wymieniają jeszcze te przewody gdzieś w Nowym Sączu?...

jeszcze jedno, wiem że już gdzieś było ale podajcie jeszcze raz które numerki się na wymianę kwalifikują proszę

Najlepiej zadzwonić do najbliższego ASO i się zapytać - to nic nie kosztuje, a odpowiedzą autorytatywnie

deym0n weź dowód w dłoń i telefon, zadzwoń do ASO, zapytaj o kampanie 4400, podasz numerki z DR i pan/pani odpowie

dzięki za odpowiedzi

sprawdziłem i mój punciak łapie się na kampanie wystarczy tylko zadzwonić, oni gdzieś tam to sprawdzają i już
teraz tylko umówić się na termin i do roboty, chociaż sprawdzałem niedawno przewody i powinno być wszystko OK ale jak darmo to trzeba sprawdzić, może mi cościekawego powiedzą w ASO

Pozdrawiam


edit: no i jestem na etapie dogrywania detali z aso w nowym sączu, z informacji wiem że też w Gorlicach coś o akcji słyszeli
dam znać o szczegółach, narazie czekam na telefon

ech, ja usłyszałem o tej akcji dwa dni po tym jak mi przewody pękły!! Akurat wróciłem po ok 250km w garażu naciskam na hamulec z całej siły (ślisko było i chciałem się poślizgać) a tu trach i słyszę tylko jakieś cykanie koło koła z tyłu... całe szczęście że to było już przy garażu i że ciśnienie było w hamulcach takie, że zatrzymało auto...... przewody sam wymieniłem (w sensie - zleciłem mechanikowi ), a później dowiedziałem się właśnie o kampanii 4400.

Nie ma to jak w czepku urodzonym być.

Czy ta kampania jeszcze jest aktualna??

Agucha tak - sprawdź czy obejmuje Twój samochód