Jak w temacie:

Felgi 7,5J X 17" ET 35
Opony 205/40/17
Rozstaw srub 4x98

Zmiesci mi sie to do punto 2 , wersja 3 drzwiowa, 2001 rok ?

powinno wejść bez problemu, no może z jakimiś małymi dystansami

zmiescily sie
chociaz bylo troche kombinowania.. jutro postaram sie wrzucic fotki i wszystko opisac

Fotki punto na 17-tkach? Koniecznie

Prosze bardzo, pierwsze foty jakie mam, zrobione zaraz po zalozeniu dzisiaj, niestety komorka.

A wiec tak, z kolami mialem troche problemow, pierwszy montaz zaraz jak je kupilem - tyl za dlugie sruby i kolo zablokowane, przod ociera przy skrecie.
Dzis postanowilem cos z tym zrobic - wycieczka po sklepach i wracam z krotszymi srubami (40 zl za , montuje tyl, ociera cos strasznie przy jezdzie, jednak co ciekawe tylko z prawej strony. Myslalem na poczatku, ze to wina zuzycia amortyzatorow ale blizsze ogledziny wskazaly, ze potrzebne dystanse (felgia i opona tarly o srube mocowania amortyzatora), wiec wycieczka po sklepach i szukanie dystansow, udalo sie w koncu kupic 5 mm (bodajze 70 zl). Powrot do domu, troche pracy pilniekiem przy zardzewialych bebnach i udalo sie, nic nie ociera choc zapas miejsca niewielki, miejsca jest ogolnie "na styk". Aaa no i przez dystanse musialem zamontowac jednak dlugie sruby, ktore dostalem razem z felgami, wiec te ktore kupilem rano nie sa mi do niczego potrzebne ;/
Przod - krotka pilka, ociera o przednia czesc nadkola, ogledziny, zaznaczenie miejsca ocierania, noz, opalarka, i goracy noz tnie plastik jak maselko, 10 minut pracy i sporo miejsca dla kolek

Pierwsze wrazenia z jazdy, troche mulowaty sie zrobil ale to wina opon, ktore przy najblizszej okazji zmienie na 195 (teraz 205). Troszke twardszy, ale spodziewalem sie nie wiadomo czego bo tak wszyscy straszyli, wiec w sumie myslalem, ze bedzie znacznie gorzej. Generalnie jezdzilem dzis dosyc wolno + oczy dookola glowy i wypatrywanie dziur.. za kilka dni napisze bardziej obiektywna opinie, jedno co jest pewne, latwo przedziurawic opone i niewiele trzeba, na szczescie po ostatnich kombinacjach kola przekladam juz z zamknietymi oczyma , trzeba tylko bedzie dbac o zawsze sprawny zapas w bagazniku

Kwestia wygladu, no coz, zalezy od gustu, mi sie podoba bardzo i wyglad rekompensuje mi wszelkie ewentualne niewygody A na jakies dluzsze trasy zawsze dla swietego spokoju moge przelozyc stalowe 14stki. [/img]

ładnie, pomaluj jeszcze zaciski i bębny na czerwono i będzie git

maxx_krk u mnie dystans 5mm z tyłu to za mało (mam ET=38 ) ale przy 10mm jest już OK, do czasu aż z tyłu nie usiądą 2 osoby - na szczęście nie mam potrzeby dorabiania jako autobus i głownie jeżdzę sam więc nie ma problemu.

Co do obcierania z przodu przy pełnym skręcie problem zbagatelizowałem (lenistwo ) i po ok 3 miesiacach strzelila mi opona od wewnetrznej strony wczoraj zamontowalem 2 nowiutkie Pirelli P7000 205/40R17 na przód i 5mm dystanse rozwiązały problem. Martwi mnie tylko fakt, że te opony nie mają rantu ochronnego, więc felga lekko wystaje poza oponę - wcześniej czy poźniej ranty felg i tak beda porysowane, bo szczerze mówiac znudziło mi się obchodzenie z tymi kołami jak z jajkiem po jakiś 3 dniach Jeżdzę normalnie, uważam na studzienki, krawężniki, dziury ale bez przesady Felgi w dalszym ciągu wyglądają bardzo dobrze - na przodzie jest kilka zadrapań; tył w stanie idealnym

P.S. Gratuluje wyboru 17" dodają wiele uroku kropce

[ Dodano: 19 Cze 2008 14:26 ]
z drugiej strony nie namawiam do beztroskiej jazdy

unikniesz tego:

hehe oj taki styl z jednym kolem stalowym juz nie raz goscil u mnie i co smieszne to dwa razy juz latalem prawe przednie kolo pechowe jakies chyba

pozdrawiam

ja nie latalem u mnie od razu kapec do wymiany

Szczescie w nieszczesciu takie, ze jezdzi sie na tych Pirelli 1000x lepiej i ciszej niz na Fuldach Juz wiem na przyszlosc jakie gumy kupowac, a jakich nie

wczoraj zrobilem 100 km ponad po kulawej drodze, w 3 osoby + bagaze , momentami 40 kmh zeby lewy tyl nie ocieral..
wie ktos co tam ociera ? dlaczego tylko z lewej strony ? Jak sobie z tym poradzic ?

bo pewnie trzecia osoba siedziała z tyłu po lewej stronie

obciera opona o nadkole, lub felga o srube mocujaca amortyzator

ja pokombinowalem z dystansami i jest ok (obecnie 8mm z tylu) ale nigdy w kropce nie ma wiecej jak 2 osoby + ewentualne bagaze

mozesz tez podjechac do blacharza i kazac odgiac blotniki o 5-10mm. Optycznie nie zauwazysz roznicy a nie powinno juz obcierac

no bez przesady..

ociera z tamtej strony nawet jak jade sam, a trzeci pasazer siedzial po stronie prawej, wiec przy opcji wiekszego nacisku na os prawa i tak obciera po lewej, postaram sie zalatwic to u blacharza..

i powinno być

na blacharza sie jednak z powodu kosztow nie zdecydowalem, jak kiedys wcisne 18 stki to wted sie tym zajme

na razie jednak wsadzilem w tylne sprezyny takie gumowe pierscienie, wcisnalem to w srodek sprezyny, ocieranie zredukowane znacznie, testowalem z 4 osobami na pokladzie i na dystansie kilku km otarlo raz i to delikatnie (normalnie przy 3 osobach ocieralo co chwila). Polecam wiec kazdemu kto ma z tym problemy takie wlasnie rozwiazanie. Gumy dostalem od kolegi, w zakupie jednak powinny kosztowac grosze.

maxx_krk: nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że rozwiązanie z gumami jest mocno ryzykowne - sprężyna pracuje tylko w niewielkim zakresie i lepiej nie mysleć co się stanie jak w pewnym momencie pęknie...

sprezyna ma ograniczony tylko dolny zakres, czyli miejsce, w ktorym dobija, rozwiazanie wybitnie tymczasowe, w zimie nie bedzie potrzebne do zwyklych kol a na wiosne planuje obnizyc na nowym zawieszeniu, wiec tez gumy pojda raczej w odstawke

[ Dodano: 25 Lis 2008 14:34 ]
powiem Wam, ze komfort jazdy na zimowych kolach z "normalnym" profilem opony a jazda na alu z profilem 40 to niebo a ziemia odkrywam na nowo komfort podrozowania