Zasłaniacie chłodnicę na jesień/zimę? Osobiście tak robię, mam silnik 1.2 - silnik bardzo mały więc i ciepła za dużo nie wydziela a kiedy o tej porze roku używa się ogrzewania to jest troche za zminy. Dużo jeżdzę w trasach i po zasłonieniu chłodnicy zauważyłem polepszenie sytuacji.

No ale po co to ? Wymień termostat. Ja mam silnik 1.1 jezdze również na trasach i w aucie jak dam ogrzewanie na maksa to aż za ciepło czasami jest. W tym roku jeszcze mrozów jako takich dużych nie było ale rok temu tez było cacy. Widocznie masz coś nie tak jak powinno być.

Heh, wskazówka temperatury utrzymuje mi się na poziomie 1/4 skali, jak dla mnie silnik jest za zimny. Termostat na pewno jest dobry, sprawdzałem. I tak - przeczytałem posty o położeniu wskazówki temperatury silnika ale nie chce mi się wierzyć że ma być na 1/4 skali i że trzeba na czujnik temperatury od poloneza zmieniać ten oryginalny żeby wskazania były "prawidłowe", fabryka chyba wiedziała co robi a w manualu przecież pisze że temperatura ma się na środku skali utrzymywać.

W jakim manualu tak jest napisane? Optymalna temperatura pracy silnika to 1/4 skali, włączenie wiatraka w okolicach 1/2 skali. Szukać na forum bo jest milion postów o tym!

No nie bardzo się z tym zgodzę, raczej między 1/4 a 1/2, bo jak pisałeś, przy 1/2 to już wiatrak się włącza, ale 1/4 to znowu ciut za mało.

Jak dla mnie zasłanianie chłodnic to delikatnie mówiąc nadgorliwość, (by nie powiedzieć głupota) w końcu producent tak skonstuował samochód, by jeździł w każdych warunkach, a nie tylko latem. Silnik rogrzewa się o ok 5 min dłużej (tak z moich obserwacji), więc nie wiem po co zabierać mu powietrze, ktore potem go musi chłodzić? (no bo jak się rozgrzeje to przecież potrzebuje normalnego chłodzenia...)

ja zawsze jak jezdziłem na trasie to wskazówkę miałem na wysokosci tej pierwszej kreski nie wazne czy to lato czy zima a ostatnio jechałem na trasie jak temp była ujemna i z ciekawosci zasłoniłem polowe chłodnicy i podczas jazdy temperatura utrzymywała sie miedzy 1/4 a 1/2 czyli ciut wyzsza

Jest oczywiste,że temperatura podniesie się po zasłonięciu chłodnicy. Jednak czy tak powinno być, zamiast normalnej temperatury w jakiej silnik pracuje, dżwigamy ją np. o 20 stopni Dlatego uważam, że w przypadku sprawnego termostatu, jest to zupełnie niepotrzebne.

Przysłanianie chłodnicy to głupota można przegrzać silnik nawet w zimie od regulowania temperatury służy termostat. Jak jadę w zimie na trasie to temperatura utrzymuje się na 1/4 skali a wentylator załącza się przed 1/2 skali.

Ja też uważam, że zasłanianie chłodnicy nie ma sensu jeśli ma się sprawny termostat. Ja akurat nie mam sprawnego termostatu i auto bardzo słabo się grzeje ale już kupiłem nówkę i będę wymieniac w przyszłym tygodniu

nie powinno sie zaslaniac chlodnicy nawet nie jest to zalecane w nowszych samochodach ....
a co do temp ... to mi wskazowka utrzymuje sie pod polowa prawie a jak przekroczy poloze tak wejdzie powyzej tych 2 grubych kresek od polowy to sie zalacza wentylator w polowie mam temp dokladnie 95 stopni wszystko mierzone termometrem

w moim przypadku, gdy miałem uszkodzony termostat i zanim go wymieniłem miałem zasłonięte 2/5 otworu, ale mam ten szerszy "uśmiech"

po wymianie termostatu na nowy nie ma sensu przysłanianie, bo co najwyżej można przegrzać silnik a przysłonięcie chłodnicy nie pomoże w rozgrzaniu bo i tak termostat otworzy się dopiero gdy trzeba będzie już chłodzić silnik

nowy termostat [~30PLN] w zupełności wystarczy do odpowiedniego rozgrzania i utrzymania temperatury silnika

termostat jest walniety i tyle. Reszta co piszesz to bzdury jakieś.

chłodnice to sie załaniało w 125p albo w Polonezie a nie w Punto.