Słabe hamulce w tyle .Proszę o pomoc

super_fabio · **Rejestracja:** 12 Lut 2008, **Posty:** 3

Witam
Mam taki problem .Wymieniłem w moim aucie cylinderki, szczeki, linki od recznego i zadowolony pojechalem na przeglad. Okazalo sie ze przod hamowal na 79% a tyl cos na 30% czyli prawie nie bylo hamulcy, reczny to samo. dzisiaj sprawdzilem grubosc bebna jest ok. Jeszcze jedna ciekawa rzecz ze na nowych linkach od recznego musialem je na maksa skrecic bo inaczej to prawie nic nie trzymaly. Teraz i tam jak zaciagne reczny to moge kolo obrocic rekoma.
POMOZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mariano italiano

Siemanko

jeśli się nie znasz na mechanice to nie bierz sie za hamulce bo to bardzo niebezpieczne. Z tego co piszesz to wnioskuję że źle poskładałeś cały mechanizm szczęk lub nie wyregulowałeś na samoregulatorze.

minidet · **Miejscowość:** Poznań **Rejestracja:** 26 Mar 2008, **Posty:** 30

ustawiłeś odpowiednią odległość szczęk od powierzchni bębna czy założyłeś tak jak fabryka ustawiła szczęki i ząbki ?

http://fiatpunto.com.pl/topic10216.html

darekstt

tez tak mialem pojechalem na chamownie jedna strona brala po wymianie szczek pojechalem do mechaniora wyregulowal i tera jest git

pozdro

super_fabio · **Rejestracja:** 12 Lut 2008, **Posty:** 3

Ustawilem samoregulator tak aby bebny wchodzily z lekkim oporem. Tak samo , potem zeledwo co wchodzily nadal moglem przy uzyciu sily rak obrocic kolem ale trzeba bylo sie przylozyc ale wtedy bardzo obcieralo o beben

[ Dodano: 23 Paź 2008 15:44 ]
Ok problem rozwiazany . Hamulec reczny -wina piasty za wczesnie element od recznego stykal sie z nia i nie byl w stanie dalej rozeprzec szczeki.

Daniels

super_fabio [ Dodano: 23 Paź 2008 15:44 ]
Ok problem rozwiazany . Hamulec reczny -wina piasty za wczesnie element od recznego stykal sie z nia i nie byl w stanie dalej rozeprzec szczeki.
Właśnie jak sobie z tym poradziłeś , co zrobiłeś?

super_fabio · **Rejestracja:** 12 Lut 2008, **Posty:** 3

Podszlifowalem ten element od szczeki ci idzie. Auto było sprowadzone z Niemiec i cos tam wykombinowali ze dali wiekszy obwod.

Duh

Tak na pewno samo regulator regulować koń by się uśmiał!!!! nazwa sama wskazuje że sie sam reguluje. W poczciwej syrence trzeba było to podregulowywać co jakis czas a nie w Kropku.

Daniels

Duh

Ty chyba nie masz punto. :lol:

roberts32

jak sama nazwa wskazuje samo regulator jest po to by samoczynnie regulował odległość prawdopodobnie jest źle założony lub uszkodzony ale ponieważ mowa jest ogólnie o tyle wiec szukałbym winy gdzieś indziej

Duh

Daniels ty w ogóle potrafisz młotek trzymac w ręce? który to twój samochodzik? pewnie 1. Samoregulator sie sam reguluje. w każdym tak jest bębnie.

[ Dodano: 10 Sty 2009 23:37 ]

super_fabio napisał(a):

Witam
Mam taki problem .Wymieniłem w moim aucie cylinderki, szczeki, linki od recznego i zadowolony pojechalem na przeglad. Okazalo sie ze przod hamowal na 79% a tyl cos na 30% czyli prawie nie bylo hamulcy, reczny to samo. dzisiaj sprawdzilem grubosc bebna jest ok. Jeszcze jedna ciekawa rzecz ze na nowych linkach od recznego musialem je na maksa skrecic bo inaczej to prawie nic nie trzymaly. Teraz i tam jak zaciagne reczny to moge kolo obrocic rekoma.
POMOZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Musi ci sie dotrzeć i tyle zrobiłes bład że wymieniałeś zaraz przed przegladem. ja tak zrobiłem tylko w VW ale jeszcze tarcze i mi przegladu nie przeszedł zrobiłem ok 500km i brzytwy były.

marcinwrc2

Moim zdaniem nie reguluje się samoregulatora gdyż jest to zbedne.Jest on tak zbudowany ,że przy pierwszym naciśnięcu pedału hamulca słychać ''strzał'' i on automatycznie ustawia najmniejszą możliwą odległość szczęk od bębna.