to moze ciekawe miejsce kombi
Mazda 6

Fajne i ciekawe miejskie samochody do 25 tys. zł. jakie przychodzą mi do głowy to Grande, C2/C3, Yaris i może jeszcze Ibiza III generacji. Poza tym chyba nic "oryginalnego" nie ma.

[ Dodano: 18 Sty 2009 18:27 ]
Chyba, że jeszcze coś takiego:
http://otomoto.pl/fiat-idea-1-3-jtd-12- ... 60536.html

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7509492

Tylko kilka sprzedali w Polsce

Jeny ale sie bajzel zrobił. Może niech poszukujący jednak zakładają swoje tematy z własnymi preferencjami bo sam już nie wiem co komu doradzać

No to u mnie sprawa wygląda tak:

1. Auto tylko dla mnie:
- 406C
- Cougar
- Celica
- Avantime
Ciągle brak zdecydowania i przeglądanie innych ofert...

2. Mieszczuch:
- Megane
- Focus
- C4
- Corolla
- GP
Wstępnie jestem zdecydowany na Megane, czytam opinie o reszcie, umawiam się na jazdy próbne itp. Sprawa ciągle otwarta.

A megane która wersja budy? Zaczy się czy chodzi o wersję z tą wystająca du...ą?

Tak, dokładnie ta wersja... Upatrzona jest 5-drzwiówka Luxe Privilege z 2003r tylko że silnik 1.9 klekot.

mrider no to tu nasze gusta diametralnie się rozmijaja. Dla mnie to jedno z najbrzydszych aut w historii motoryzacji. Paskuda na kołach, jeżdżący dramat. ... Ale cóż pewnie z taka stylizacja ma tyle samo zagorzałych zwolenników co przeciwników...

to moje preferencje z twoich wyborów to:
1. Cougar
2. Focus, oczywiscie GP z racji forum , i C4
moja ostatnio dwójka przy wyborze auto to było C4 3d i własnie GP 3d

Grzegorz1976 no właśnie te Megane jest tak brzydkie że aż mi się podoba Taki mały hardkor na kółkach, który coś w sobie ma.
Co do najbrzydszych aut to pamiętaj że w tym pułapie cenowym są lepsze "rodzynki" w stylu Multipli, Thalii czy wszystkich Daewoo Auta, których za darmo bym nie chciał.

sadoo jeśli GP to raczej 5d chyba że znajdzie się jakaś ciekawa okazja w ładnym kolorze i z dobrą "benzynką" pod maską... C4 tylko 3d. 5d wygląda jak żygający pies

Jeszcze rozmyślam nad Hondą Civic ale tutaj jest problem ze znalezieniem. W ogłoszeniach pustki.

to jest fuj ... ciezko to sprzedac .... ta starsza Megane jest ladniejsza ale nie ten model .... a jak mowie,ze sprzedaza tez latwo nie jest ....

Thomas nie zauważyłeś jeszcze że ja nie biorę pod uwagę tego czy auto później sprzedam, czy nie? Po prostu kupuję to co mi się podoba i użytkuję. Gdybym się martwił tym czy auto łatwo sprzedam to nie kupowałbym w ogóle albo po zakupie nie jeździł nim bo przecież eksploatacja kosztuje, trzeba ciągle tankować, serwisować... Cały czas strata pieniędzy Zawsze wybieram auto ciekawe, które coś w sobie ma. Jeśli jest to model pospolity to wersja inna niż wszystkie, mało spotykana itd. Dla mnie to forma inwestycji, takie przyjemne z pożytecznym. Nie sprzedam auta teraz? Sprzedam za 20-30 lat już w innej kategorii i z zyskiem

Dokładnie, gdyby brać pod uwagę czy łatwo sprzedać czy nie, to Fiaty nie miałyby w Polsce racji bytu i jeździłyby same Golfy III, a chyba nie o to chodzi... Co do Megane'y to jak napisał Grzegorz - co do tego auta raczej nie sposób być obojętnym - albo się podoba, ale się mówi, że brzydal. Mi osobiście wersja 3d pasuje.

A co powiecie o Mazdzie 6? Wiem ,że ładną za tą cene cięzko dostać, ale mazdy z serii 6(626) zawsze mi się podobały.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7475921
a jak widzicie tą ofertę odnośnie kombi do 25 tysi...
wydaje sie byc wiarygodna

Mi się nie podoba jedna rzecz... Automat

Spoko wózek chyba jedna z ładniejszych Alf tylko obawiałbym się o skrzynie SELESPEED

gacol;] ze względu ze awaryjne są te selespeedy??
bo jeśli chodzi o przekonania... to akurat na mnie nie znajdziesz argumentu ze manual jest lepszy od automata jeszcze w aucie takiej wilkosci...
bo w autkach segmentu A B C muszę się zgodzić automat nie sprawia tyle przyjemności...
przejeździłem trochę czasu automatem i z wielka chęcią do niego wrócę...

sadoo: ogólnie opinia o selespeed jest niezbyt dobra, ponoć skrzynia jest strasznie wolna i ma dziwne pomysły, typu: rozpędzanie 1. potem 2. zaraz 3 i po chwili znowu 2... Przynajmniej o jej odmianie stosowanej w punto mk II FL tak czytałem.

No tak ale w pełnym automacie nie ma takiej frajdy jak w manualu, przynajmniej mi się tak wydaje. Ale może i masz racje że w większych samochodach mających już dużą moc automat stanowi udogodnienie. Ja jezdziłem automatem tylko raz i jezdziłem w vectrze c w kombiku i może z przyzwyczajenia żle mi się jezdziło.

A powie może ktoś co uważa o Mazdzie 6? Bo posłucham waszych opinii na temat samochodu o którym marzyłem od bajtla.

mazda 6 świetny samochód z zewnatatrz bajka, szczególnie kombi w srodku musi być na skórach bo materiał jest bardzo niskiej jakości i sie szmatławi...,
z kolega wybieraliśmy mu samochód to właśnie na placu boju została mazda 6 i passat B5FL w ostateczności wygrał passat z racji pewności modelu do tego jeszcze miał więcej bajerów i skóry w odróżnieniu od mazdy...
silnik diesla wymaga duzej dbałości czystej regulacji ale za to odwdzięcza sie kultura pracy i spalaniem... jednak do 25 tys niestety nie do usrzelenia...

z tym się w 100% zgadam.



Jeżeli chodzi o ropniaki, to te "wszystko rzerne" skończyły się gdzieś razem z końcem XX wieku. Teraz o wiekszość diesli trzeba lepiej dbać niż o benzyniaki. Wiem coś na ten temat bo brat do Micry leje paliwo z najwyższych półek. Był okres co lał paliwo z stacji typu pat-oil i skończyło się to regeneracją wtrysków, a silniczek miał za sobą gdzieś 100kkm.

Ja orginalny nie bedę polecam Opel Astra II 1.6 16V z klimą z ostatnich lat produkcji, lub GP, tylko bedzie wg mnie cięzko znaleść punciaka w dobrym stanie, bo jak widac na forum prawie nikt nie roztaje sie z 2, 3 latkiem.
Co do Astry II coupe bertone to tez mi sie podoba (lubie Ople), ale zanim nabyłem GP nie znalazłem takiej w dobrym stanie, przeważnie były po przejściach. A że to autko się podoba niektórym nie dziwi mnie, w końcu włosi mają swój udział (design i produkcja we Włoszech)

Zrobiłem rozeznanie w rynku i u mnie mieści się w budżecie te nowe Clio (ostatni model, ten normalnie wyglądający, od 2006r chyba). Co o nim sądzicie?

z zewnątrz elegancki wozik w środku poprzednia epoka straszna tandeta i plastiki nie miłe dla oka... takie moje zdanie...