Dzisiaj zauważyłem, że szyby boczne po opuszczeniu i podniesieniu są mokre poza przednią od strony pasażera. Jeśli szyby są mokre, to i drzwi w środku są mokre albo chociaż wilgotne, a to chyba nie jest dobre dla blachy drzwi.

Czy demontaż tapicerki w celu osuszenia\odparowania wnętrza drzwi ma sens czy zwyczajnie nie ma się czym przejmować?


BTW: Nawet temat założony przez siebie widzę jako nieprzeczytany... Cholery można dostać.
WinXP + FF 3.0.5

nie koniecznie mozliwe ze uszczelka byla wilgotna np szyba była mokra jak ją opuszczałeś i po podniesieniu pozostaąl woda

szyba ma luz za duzo meijsca tam jest zebys mial wystarczajaco duuzo wody

wiec nie masz sie czym martwic

A da się coś zrobić, żeby te uszczelki szyb szybko osuszyć? Moja obecna technika to podnoszenie, wycieranie i ponowne opuszczanie aż do momentu gdy nie będzie śladów na szybach, ale to trwa wieczność, a efekt suchości zniknie pewnie przy pierwszym kontakcie z wodą.

Sama kwestia mokrych szyb nie jest specjalnie uciążliwa zimą, bo nie otwieram okna (uchylam tylko troszkę jak parkuję w garażu, żeby wnętrze nie było zaparowane), ale lubię jak wszystko działa bez zarzutu.

Nie wiem po co to robisz, ale to szczegół. Każde auto z zastosowaną uszczelką szyby jak w PI (99,9% wszystkich aut na świecie) ma ten sam problem. O wilgoć nie ma się co martwić ponieważ w drzwiach są odpowiednie kanały odprowadzające wodę w przypadku gdyby pojawiła się wewnątrz drzwi.

Jak się nie ma co martwić to się nie będę martwić.
Dzięki za szybkie odpowiedzi.

sprawdź co najwyżej czy otwory w spodzie drzwi są drożne, jeśli nie to zbiera się tam woda, powinny być przynajmniej 2