Witam
Zaczne od tego ze mowa o kropku 1.1 z 95r benzynka. Problem mam następujący od czasu jak go kupiłem -jakieś 3 miesiące gdy odpalam auto wszystko jest ok ale gdy np ruszam z jedynki to jak dodaje gazu to muli po czym jakby dostawał zastrzyk energi dostaje kopa. Dzieje się też tak przy 2 i 3 a na pozostałych biegach jest ok, czasem jak przy ruszaniu go mocniej nie przygazuje to mega mocno sie zdławi. A i jeszcze np jak zamuli mi na 3 a włącze mu w czasie mulenia 4 bieg to juz na nim idzie normalnie. i jeszcze jedno nie wiem czy to ma jakiś związek ale pali jak na moje oko za dużo bo około 10l/100km
I jeszcze jedna sprawa gdy np rozbujam go powyżej 120 i zdejme noge z gazu to dosyc szybko spada mu prędkość w innych autach jakimi jeździłem takie coś sie nie zdażało. MAcie może jakieś pomysły od czego to wszystko zależy i co może być przyczyną???

Punto ma stosunkowo krótką skrzynię i pewnie dlatego wydaje ci się, że szybko prędkość spada.
Co do mulenia to ja bym zaczął od wyczyszczenia przepustnicy, sprawdzenia sondy lambda i wtrysku.

a filtr paliwa?? ja w gazie tak miałem jak przypchany był filterek gazu,to może analogicznie do benzynki to będzie filtr paliwa...jak wygląda sprawa na luzie podczas gazowania??

Na luzie podczas gazowania nic sie nie dzieje to znaczy gaz wchodzi płynnie bez żadnych skoków

hmmm to jeszcze wcale nie znaczy że to nie jest wina filtra...może gdy auto jest mniej obciążone to paliwa mu wystrarcza żeby silnik wkręcić w obroty,gorzej jeśli już występują jakieś opory...ja bym pozostał jeszcze jednak przy tym filtrze,bo to tania część możesz wymienić droga impreza to nie jest,a w następnej kolejności propozycje STax,a jeśli to nic nie da...może pompa paliwa się kończy?? kurde można gdybać i gdybać i pół bryki wymienić i w usterkę się nie trafi u mnie jak tak się na gazie sprawował to wina filtra i regulacji mieszanki(odpowiednio do silnika tylko zasilanego oktanem może to być sonda którą podejrzewa STax),i tak jak mówiłem filtr paliwa...taka jest moja diagnoza z doświadczenia własnego na swoim puncie

No to chyba pokombinuje z tym filtrem. A jest jeszcze jeden objaw mianowicie nie dzieje sie to zawsze szarpie jak ma poprostu kaprys nieraz jest tak że cały tydzień jest ok i nagle sie obrazi i szarpie

No szarpanie, to z reguły problemy z kabelkami/cewkami/świeczkami.
Grzebałeś coś przy instalacji WN? Może spróbuj popatrzeć, czy nie masz przebić na kablach WN. To też nie jest szczególnie droga dżampreza, więc można też się pokusić o wymianę (tylko coś lepsiejszego, a nie barachło z hipciomarketów, bo na tym długo nie pojeździsz). Można też zerknąć na świeczki, czy nie są obrośnięte, czy mają prawidłową szparkę itd, itp, etc.

slepy1301 miałem to samo, wymieniłem prawie wszystko i to na darmo.sonda lambda ci padła na 100%. muli muli potem dostaje kopa-to sonda.jak na postoju dodasz gazu i trzymasz na jednych obrotach to przerywa. to samo miałem bujałem się z tym 3 miechy.co ciekawe komp nic nie wykazywał błędów. rada jest taka odłacz sonde i się przejedz. Ja kupiłem uniwersalną magneti za 150zł w IC i jak narazie dwa lata śmiga.

marcinwrc2 jak Ci bez tej sondy chodził?

SJAN30 chodził po odpięciu jak nowo narodzony, jechałem tylko kawałek bez sondy.Podpiąłem uniwersalną i jest super, mało pali nie zamula i nie przerywa.

marcinwrc2 dzięki za info jutro pokombinuje i zobacze co i jak najwyżej ją podmienie.Mam nadzieje że to to i będzie git

Hhhm, mam bardzo podobne objawy w swoim kropku jeśli chodzi o to dławienie, czasami ale bardzo nieregularnie jak zredukuje np z 4 na 3 i potem chcę przyspieszyć to autkiem potrzepie i przyspieszy z pewnym opóźnieniem. Podejrzewam że może to być wina lambdy.orientuje się ktoś ile kosztuje taka sonda do P I 1.2 16v 85km?bo szukałem po internecie ale ciężko coś znaleźć. I jeszcze jedno, mój kropek w ostatnim czasie strasznie dużo żre paliwa , co prawda jeżdze na króciutkich trasach no ale lekko ponad 10l/100km to lekka przesada tym bardziej że wcześniej mi tyle nie palił, ja rozumiem że zima itp. ale podejrzane mi się to wydaje, z tego co tu wyczytałem to przyczyną może być termostat i myśle nad jego wymianą no chyba że da się jakoś sprawdzić jego stan (tj czy do wymiany czy ok).

Witam ja sie podepne pod temat bo moj problem jest bardzo podobny . punto 1.2 75 , sprawa wyglada tak auto wg mnie jest strasznie mułowate , podczas przyspieszania na kazdym biegu czuje jakby go coś trzymało , przyspiesza nie równomiernie . Podobny objaw miałem w Oplu jak miałem uszkodzony zawór EGR a tu co moze być . Pali dobrze nie szarpie nie gasnie wkręca sie dobrze ale jek na moj gust jest mega muł . Mam też Seicento 1.1 MPI to przy tym punciaku to jest pocisk a ma tylko 55km . Nie wyglada mi to raczej na kable czy świece bo silnik pracuje równiutko . Aaaaa robiłem test z odpinaniem sondy i zadnej reakcji . Filtr powietrza nowy auto nie ma gazu .

Enzo mam takie same auta i wrażenie że SC jest jak pocisk to normalne. PI 75 tak na prawdę odżywa dopiero powyżej 2000-2500 obr/min, a co do sondy to po odpięciu sprawnej jest inna reakcja na gaz.

No widzisz a ja odpiełem i nic bez reakcji ani na plus ani na minus hmmm . w seju ciągnie od dołu i to tak zdrowo a w punto jesli juz mozna mowic ze zaczyna ciagnąć to dopiero koło 3500 jakby lekko lepiej ale ja jestem przekonany ze to nie powinno tak być . Znajomy mówił ze w tych silnikach łatwo sie pomylic przy wymianie paska , minimalne przestawienie moze dac ponos taki efekt . jutro jade do szpeca i niech cos radzi bo tak być nie moze .

witam, mam podobny problem moje punto 1.1 55km dławi sie przy zmianie biegów jest tak na kazdym z nich tak samo jest gdy samochód stoi w miejscu i nim przegazuje. gdy ostro go przegazuje i puszcze gaz obroty bardzo spadaja i auto gasnie tak samo w czasie jazdy w czasie redukcji przed skrzyzowaniem wymieniłem pompe paliwa i świece filt powietrza jest ok sonda lambda była wymieniana jakies 3 miesiace temu
nie wime juz co robic co wy o tym sądzicie

ja juz sprawdziłem pasek wszystko sie zgadza , hmmm od poniedziałku dalsza walka ja nie powiem zeby było całkiem źle ale jak na moj gust to powinien lepiej sie zbierać . Usłyszałem tez ze powodem moze być to ze od nowosci jezdziła kobieta i jest zmulony ale czy ja wiem ...

Witam, prawdopodobnie centralka wtrysku jest uszkodzona. Niestety jest droga .

a co to takiego ?? i gdzie szukac ?

[ Dodano: 08 Mar 2009 12:08 ]
Witam wszystkich Ja zamiast odsypiać noc zabrałem sie za Punto i tak o 8 rano juz siedziałem na taboreciku w garazu i rozkrecałem Wyczyściłem przepustnice i wykreciłem i wyczysciłem silniczek krokowy ( był tak zawalony ze głowa boli ) . Efekt jest taki ze jest żdziebełko lepiej i znikneło to pulsowanie przy przyspieszaniu ale zamulony dalej jest . Jutro trzeba pojechać na diagnostyke tylko najgorsze ze słyszałem ze w Punciakach podpiecie kompa nie zawsze wykazuje wszystkie problemy