Witam, dzisiaj skończylem montować tylnie nadkola...
Ale napoTkałem pewien problem o który boje się że moŻe się rozprzestrzeniać I proszę pomÓżcie mi jak temu zaradzić?
Zobaczcie:



Jest to prawy tył, lewy wygląda lepiej...
Ps. z góry mówie, że niechce malować całego, wstawiać reperaturki itp.

w zwiozku z tym ze lakierowalem kiedys moze sie wypowiem kolego..jezeli nie masz lakieru typu metalic wystarczy ze zlikwidujesz rdze ( papierek scierny az do gołej blachy ) okleisz dokadnie miejsce +- 5 cm rezerwy od miejsca ktoore trzeba polakierowac..... ( bo w metalicu caly element niestety bo tam przychodzi na wszystko bezbarwny)podkład....baza....( lakierujesz w ten sposob ze dokladnie lakierujesz do miejsca gdzie wczesniej byla rdza...a te 5 zm rezerwy tak lekko tylko zapylasz....czyli nie lakierujesz calej nieoklejonej powierzchni tylko tam gdzie trzeba....daltego ta rezerwa....mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi...tak BY NIE POWSTAŁ PRÓG MIEDZY ORI LAKIEREM A TWOIM DZIEŁEM BO TEN PROG CIEZKO ZLIKWIDOWAC...... lakiery bezbarwnego na akryl sie nie daje....wyschnie to bedzie widac rooznice...ale polerowanie dokladne calego elementu wykluczy rooznice....ja tak robilem nie raz lekie rdzawe miejsca czy podrapania az do blachy kolo klamek itp... i wychodzilo pieknie...oczywiscie pistoletem....nie Sprayem !! d otego potrzebujesz gooora 2 setki podkladu 2 setki bazy no i plus papier scierny utwardzacz no i do odtłuszczenia benzyna ekstrakcyjna...a z peknieciami lakieru troche ciezej.....ale procedura podobna tylko wiecej szlifowania....i pewnie troche szpachtli sie przyda....ja takie rzeczy zawsze robilem sam bo lakiernicy by sie nie bawili z lakierowanie miejscowe tylko od razu caly element i wiadomo jakie to sa koszty......a ja narazie na twoim miejscu bym podmalowal tylko bazą.....i na wiosne jak bedzie cieplo dokonczyl dzielo....bo teraz jest zimno i lakier nie bedzie sie tak trzymal jak powinien.......a RDZA jak juz jest to na pewno bedzie sie powiekszac....

no własnie ja też chce zaczekac, aż bedzie ciepło... i teraz chce to jakoś zastopowac, tylko nei wiem czym.. jakims lakierem podkładme... by nic teraz nie szlifować itp

aha....i po c ocaly wstawiac jak nie masz dziur na wylot ?? zdebny wydatek....papierek scierny i do roboty

[ Dodano: 17 Lut 2009 16:06 ]
zeszlifowac i tak mooosisz bo pokrycie podkladem na rdze nic tu nie rozwiorze....i tak lakier po niedlugim czasie odpadnie....podklad tylko na goła blache.....tyle chyba mozesz sie poswiecic co nie dla kropka

[ Dodano: 17 Lut 2009 16:08 ]
i tak pomalowana baza rdza itak bedzie sie rozszerzac....

dla kropka wszystko ;P Ale jak bedzie ciepło... teraz myslałem nad preperatem PENETRUS który eliminuje rdzę , a potem pomalować farbką... http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/chemi ... acz-400ml/

tak poczytalem o tym preparacie ale mi sie wydaje ze on nie pomoze rdzy usunac...ten preparat jest cos jak WD40 tylko o silniejszym dzialaniu pewnie....jak tak to na twoim miejscu poczekalbym jak bedzie cieplo i dopiero zaczal to robic......a narazie mozesz z tym jezdzic t....ak szybko rdzewienie nie bedzie postepowac ale jak bedzie cieplo zrooob to porzodnie inaczej wyjdzie ci na na nastepna zime !

okej

tak czytam , i myślę ze za dużo to by lakierniczej niewziął ,
ja za wypiaskowane przednie progi (obydwa) dałem 100 ani śladu przejścia niema , wszystko ładnie wypolerowane

Jaki podkład jak się ma zwykły lakier, u mnie są małe odpryski i chciałbym zrobić jak należy, póki rdzy nie ma, ale wiadomo jak to z tym jest

Kupiłem pół litra-oryginał mój lakier, teraz jaki podkład ?:)

[ Dodano: 18 Lut 2009 19:31 ]
Odpryski mam z przodu klapy, chyba jakieś duże Komary brałem na machę

dobre hehe
a tak jezeli chodzi o podkład to zwykly podkład samochodowy pod lakier akrylowy(chyba ze metalic to pod metalic bo chyba pod farby metaliczne uzywa sie czarny podkład jak sie nie myle) ...jak tak powiesz tam gdzie dorabiaja farby to oni juz beda wiedzieli co ci dac

[ Dodano: 19 Lut 2009 15:38 ]
a tak wogole 0.5 litrem farby to cały bok bys polakierowal bo to się jeszcze rozrabia w stosunku 1:1 z rozpuszczalnikiem hehe ( mozna mniej rozpuszczalnika ) .....tak wiec bedziesz miał litra hehe

A utwardzacze ?:E

utwardzacza to zależy od lakieru, w arylach przeważnie 2 do 1 , metalik niewiem moze tez ale są tez 5 do 1 . 2 i 5 to farba w stosunku do utwardzacza:P

gray5 widzę że masz podobny kolorek do mojego czy to jest 804 A? Mam porysowane drzwi na górnej krawędzi, (pozbyłbym sie z chęcią tego) powiedz mi gdzie znalazleś tak dobrego lakiernika, nie mieszkam aż tak daleko od trójmiasta, godzinka i jestem na miejscu. Dla kropka wszystko