dziwna sprawa
szukałem na forum ale nie znalazłem interesującego mnie tematu...

autem jeżdżę od 3 lat ale pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja, temperatura koło 0 stC. firmowy CPN, leje sobie do pełna i weszło tylko 30l, w baku miałem może około 5l bo "wskaźnik żółty" świecił się już trochę... po wyjęciu pistoletu z wlewu widać było pianę paliwa
słyszałem że pistoletem się to da jakoś "pokonać ?? ale jak to zrobić i jaka to przyczyna....

pozdrawiam

Moze masz zatkane odpowietrzenie z baku. A probowales odczekac chwile i pozniej dolac??

spieszyło mi się i nie dolewałem
autem jeździ żona a ona ma problem z tankowaniem, więc zawsze leje do pełna i nigdy tak nie miałem, odpowietrzenie raczej działa dobrze, nie zasysa korka - wczoraj zrobiłem 150km i sprawdziłem jak tam wlew paliwa, wszystko wydawało się być ok więc nie wiem w czym problem

Może problemem był w pistolecie do tankowania, albo w ogóle w całym układzie dystrybutora, który powodował zapowietrzanie się paliwa i stąd piana? Zatankuj w innym punkcie, albo z innego dystrybutora i sprawdź jeszcze raz.

Mozliwe.
U mnie jest tak ze korek mi wlasnie zasysa, ale nigdy nie mialem takich problemow. A z tym korkiem to w wiekszosci przypadkow tak jest na forum.