Ponieważ chciałem kupić sobie tunel ale jak wam zapewne wszystkim wiadomo jest on ciężko dostępny, a jedyny jaki znalazłem kosztuje 160 ( lekka przesada), postanowiłem że spróbuje zrobić go sam I tu pojawia się problem, bo z tego co zdążyłem się już zorientować to trzeba go zrobić z żywicy. Cz ktoś bawił się juz w coś takiego albo miał już do czynienia z takimi przeróbkami?? Będę bardzo wdzięczny za info jak się do tego zabrać

Szukaj ja widziałem za 100 więc wiecej roboty i tak wyjdzie gorzej niż oryginalny. Musisz miec też kanał do nawiewu. Szkoda zachodu.

kto powiedział ze ten kanał jest obowiazkowy??? ja go nie zakładlem bo według mnie on jest zbedny vo i tak nie korzysta sie z tych nawiewów ...... wiec nie widze sensu zeby go zakładac

cantare żeby zrobić coś od zera z żywicy wypada pierw wymodelować formę. O dziwo w miarę dobrym "materiałem" jest pianka montażowa (chyba, że coś lepszego wymyślisz ), z której można fajnie wyrzeźbić tunel. Ale tutaj od razu moja uwaga: jednego dnia robisz "koryto", które wypełnisz pianką, następnego dnia ona już będzie zaschnięta i gotowa do modelowania więc od razu wymodeluj i jeszcze tego samego dnia połóż na nią co najmniej 1 warstwę laminatu (o tym poniżej zaraz napiszę), ponieważ gdy ze znajomym przyszliśmy (1 dzień wypełnianie "koryta", 2 - modelowanie, 3 - skurcz) na trzeci dzień, to wymodelowana pianka się trochę zapadła psując efekt z dnia wcześniejszego. Gdybyśmy więc od razu położyli jedną warstwę laminatu na nią, to by się mogła zapadać, ale szkielet by już był i by się z nim nic nie stało.

Laminat, czyli z czym to się je?
Laminat, to handlowa nazwa kompozytu, w którego skład wchodzi włókno szklane (zbrojenie) oraz żywica (poliestrowa lub epoksydowa, już nie pamiętam, ale jak poprosisz w sklepie o żywicę do tej maty szklanej to Ci dadzą dobrą).

Dotnij z włókna odpowiednie kawałki, jakimi pokryjesz formę. Następnie w jakimś szklanym (lub metalowym) pojemniku (najlepiej słoik) przygotuj żywicę (nalej jej ok. 3cm i dodaj utwardzacza, który dostaniesz z żywicą - nie przesadź, dodaj go tyle, żeby zabarwił żywicę - jak dasz za dużo to Ci za szybko zacznie "krystalizować", lub co gorsza może Ci zacząć się ona gotować ). Żywicę tą nałóż pędzlem w miejscu gdzie chcesz położyć fragment maty szklanej. Następnie przyłóż matę, wyrównaj i pokryj ją z góry żywicą. Jak na tunel to proponuję minimum 3 warstwy zastosować.

Jak to zrobisz to możesz wydłubać spod utworzonej skorupy piankę, lub ją zostawić - jak wolisz

Jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę :]

kiedys na allegro znalazlem kropka z takim oto tunelem ( zdjecie ) niestety pochodzenie teog tunelu wykonanie i tym podobne jest mi nie znane

według mnie wcale najgorzej to nie wyglada:)
Polak potrafi

dla mnie bez sensu:) a po co ten tunel ??/ no może CB by mi miało sie gdzie schować:) czasem mozna tanio kupić ale robienie tego samemu? paranoja chyba że ktos jest na bezrobociu w czasach "kryzysu"

Duh no tak, zapomniałem dopisać, że wymaga to duuużo poświęcenia i czasu

Poza tym tak jak się spodziewałem... zapomniałem wyżej o czymś
Skorupę, którą wymodelowaliśmy z paru warstw pokrywamy od zewnątrz żelkotem - taki biały specyfik, który wypełni nam drobne pory i nierówności, zapewniając iż powierzchnia tunelu, czy czegokolwiek innego będzie gładka jak pupcia niemowlęcia

Szukaj na allegro w autach na części, ja znalazłem zapytałem i tunelik kosztował 20zł bo innym z cenami się w głowie pomieszało

na szrocie mozna tez wychaczyc jakis tunelik mnie sie fartło i mialem okazje sam sobie wykrecic z rozwalonego punta tunel tak po taniosci chodz troche drozej niz kedlaw

też wolał bym go kupić a zwłaszcza że i tak od razu pójdzie do lakiernika, ale jest problem bo w mojej okolicy na szrocie niestety kropka jakiego kolwiek brak. Te które znalazłem na allegro też niestety lipa, a jeden sprytny co go ma to chce za niego 160 no paranoja. kumpel polecił mi zrobienie szkieletu z płyty z mdfu albo z płyty kartonowo gipsowej potem nałożyć jakąś szmatkę i posmarować to wszystko żywicą. Czy to dobry sposób?? domin45670
dzięki za wyczerpującą odp, aż się przeraziłem.

cantare nie ma sprawy. Rok oraz dwa lata temu po prostu używałem włókna szklanego, oraz miałem element do wykonania (od zera). Poza tym uczelnia na mnie wymusza taką wiedze

Pierwszy raz słyszę o zastosowaniu płyty kartongipsowej, szmatki i pokryciu tego żywicą... na 100% będzie to dużo cięższe od zwykłego laminatu.