Posiadam silnik 1.2 16v czyli 80 kM...ale to na papierze bo w rzeczywistości aż takiego odejścia nie ma...silnik jest jakby troche zamulony, objawia się tak: jadąc i wciskać gaz w podłogę nie zależnie od biegu silnik reaguje tak jakby go w początkowej fazie zalewało i ne przepalał podawanego paliwa, dopiero odejmując gaz auto przyspiesza miarowo...dodam, że nie pali dużo paliwa średnio 5,5l/100km,pali dobrze i równo chodzi,max 185km/h....przypuszczenia to świece,kable lub ????

Ten silnik powinien palić ciut więcej... Wg mnie powinienś zacząć od wymiany filtra paliwa - zapchany może powodować właśnie niskie spalanie ale i gorsze osiagi...

z tego co wiem filtr (siatka)paliwa znajduje się w zbiorniku jak sie nie mylę!!...świece nie?

rafał79: no może, pewny nie jestem w mk I był poza bakiem w mk II może i jest w środku, ale to chyba nie zmienia zasady jego działania.

chyba,że pompka paliwa nawala bo ją słychać tj.syczy na włączonym silniku a przy gwałtownym wciśnięciu gazu otwiera sie przepustnica i daje powietrza na maxa a paliwo nie nadąża!!

rafał79: generalnie z tego co piszesz to wynika, że właśnie silnik nie dostaje odpowiednio szybko paliwa momentami. Teraz pytanie dlaczego. Pompa paliwa może być winna, ale nie przychodzi mi do głowy jak ja sprawdzić... A zobacz w instrukcji auta (jesli masz) czy nie piszą nic o wymianie tego filtra paliwa. (Paru znajomych mialo kiedyś w swoich autach podobne objawy i okazało się, że to właśnie zapchany filtr).

STax w mk2 niema filtra paliwa jest tylko ta siatka na pompie paliwa i wątpie żeby się zpchała jesli już to pomka kuca...

rafał79, czy auto przerywa na wysokich obrotach wciskając gaz do końca?

ale jaja! żeczywiście niema w puncie2 filtra paliwa , a miałem go profilaktycznie wymieniać niedługo razem ze wszytkimi pierdołami.

lakikwap to go nie wymienisz

aaaaa to kasiore zaoszczędze

[ Dodano: 30 Mar 2009 23:13 ]
rafał79 to mogą być problemy z wstryskiwaczem jakimś.. sprawdź to, ale w sumie nic pewnego bo oczywiście może to być poprostu pompa!

hgt131: ha, no to faktycznie pewnie pompa. Swoja drogą przy jej wymianie można pewnie i tą siateczkę wyczyścić

STax a no można,a nawet by pasowało jak i zresztą cały zbiornik

Tak mi jeszcze przyszło do głowy - może gdzieś lewe powietrze łapie?

a może któraś świeca poszła? ja dzisiaj miałem tak że wiecej jak 3k rpm niemoglem wysucić kumpel mi podpowiadał ze deszczowo ejst, moze wilgoć złapało ;\ wieczorem było wsio oki, ino niewiem czy wymieniac kable i swiece tak na przyszlosc? jesli tak to na jakie?

rafał79 bardzo ciekawa sytuacja Moc przy dużej prędkości jest, a tak to tylko reaguje przy odejmowaniu gazu, hmmm... Mieszanka za bogata?

marioskarpa dziwne... u mnie jak palił na 3 gary to się normalnie wkręcał... jak chodził jak traktor na 2, to nawet miał problemy z cofaniem, ale nie wkręcałem go. Powiem Ci, że kable warto wymienić jeśli jeszcze tego nie robiłeś. U mnie wytrzymały "aż" 36 000 km

jak wcisnę gaz w podłoge to mija pare sek.zanim załapie,obiaw jakby za mało powietrza w stosunku do paliwa albo na odwrót lub jakby świece nie przepalały na raz tak dużej mieszanki...wiecie,silnik równiutko pali a i maxa też pociśnie...myślę świece lub pompka...bo przy prędkościach rzędu 90 -100km/h to chodzi jak masełko i pali wg.kompa 19-18km/l,pompka paliwa też już pewnie swoje przeżyła bo ją słychać non stop "syk"

Jak nie będzie dostawał wystarczającej ilości paliwa to będzie przerywać. Tą droge można na początku skreślić.
Świece raczej też.
Jak auto jest na luzie i przygazujesz to też czekasz na reakcje silnika czy nie?

Porównywanie sytuacji na luzie nie jest do końca miarodajne, bo silnik nieobciążony potrzebuje o wiele mniej paliwa żeby wejść na obroty.

STax czytaj uważnie a nie wyrywko. Jakby nie dostawał wystarczającej ilości paliwa to by szarpał. I nie jechał by 185km/h...

na luzie reaguje od razu na gaz, spowolnienie na gaz jest odczuwalne np.włączam jedynkę ruszam - puszczam sprzęgło i daje gazu przez moment jest reakcja porządana ale następnie tak jakby coś muliło i w koncu rwie ...nic nie przerywa podczas jazdy lub przyspieszania,tylko odczuwa się zamulenie ...wiecie tragedii to nie ma ale mógłby lepiej przyspieszać zwłaszcza na te 80km i sądzę że jak by było wszystko okej to 200km/h by zamknął

dzikidaniel: jak na 1.2 16v to jest to słabo... Dlatego coś może być albo z paliwem albo z jego doprowadzeniem.

rafał79: a nie zatankowałeś czasem po prostu jakiegoś kiepskiego paliwa?

Z paliwem może być jak najbardziej coś nie tak. Ale nie ze zbyt małą ilością paliwa.
Jaki przebieg masz? KAT jeszcze jest czy już wymieniony/zlikwidowany?

przebieg 125tyś...kat jest a paliwo z Bliska Orlenu...może trza pompke odkręcić i looknąc do środka może syfu tam??

Czyli masz winowajce. Mymień/wywal kata. Odczujesz różnice.