Jak zwykle musialem cos odwalic. na parkingu za_jebalem na ręcznym i walnolem prawym kolem w kraweznik poszlo kawalek kolpaka w felga się zawaliscie zgiela i skrzywila. Prawie nie moglem jechac. Walnolem naprawde porządnie... Dalem dla mechanika, zmienil mi opone na felgę z zapasówki, a opona z zapasówki leży w bagażniku Felga oczywiście na złom. Jadąc z warsztatu, zauważyłem, że jak jade prosto to kierownica jest przekrecona na prawą stronę. Wcześniej było mniej, ale po tym widzę, że jest już bardziej i sie zaniepokoiłem. Od uderzenia mogło to powstać? Jak naprostować tą kierownicę. Da się jakoś?? bo jak prostuje to zjeżdzam na lewą stronę i to w znacznym stopniu. Pomocy.

Pewnie końcówka drązka skrzywiona lub wachacz samochód do góry i trzeba oblukać cos musiało sie poddać jeśli nie krawęznik to.....coś w Punto

no ale walnolem tylnym kolem, przednie kola nie mialy kontaktu z kraweznikiem... nie walnolem bokiem, tylko tylną czescia.

Masz pewnie zwichrowany wahacz (tylny) i koo skręcone w prawo - dlatego jeśli nie kontrujesz kierownicą to ściąga.

nienie, felge mam wymieniona na zapasowa, a tamta poszła na złom. chodzi o to, ze mam przesuniętą kierownicę lekko w prawo, nic nie ściąga, jak jadę prosto to samochod jedzie normalnie, po swoim torze jazdy, jednak patrząć w między czasie na kierownicę jest o na przekręcona lekko w prawo. nie jest ---- tylko / no trochę lagodniej tylko ,a jeśli chcę, żeby była prosto to wtedy samochod skręca lekko w lewo. Może powinenem zdjąć kierownicę i nałożyć ją prosto? albo udac się do warsztatu moze mam luzne koncowki drazka kierowniczego, lub geometria kul sie roztroila albo skosy sie poluzowaly. W sumie uklad kierowniczy nie mial zadnego kontaktu z krawęznikiem. Tylko wczesniej przy parkowaniu na maturę znacznie walnąłem na skręconych kołach o kraweżnik. Zamyśliłem się nad tą głupią maturą

[ Dodano: 14 Maj 2007 16:23 ]
jak kręcę kierownicą w lewo to słyszę takie delikatne "pstryk" "pstryk" ten dzwiek powtarza sie co pewnien okres.. no i kierownica mi sie przekrecila w prawo.. wiecie co moze byc

trochę przesunęła sie tylna belka. sprawdź czy nic nie jest skrzywione i jedz zrobić zbieżność. jak powiesz to ci to skorygują na końcówkach. jedna trochę wykręcą a drugą trochę wkręcą

A masz prawko na "czworoślad"?? a tak na poważnie sprawdź jak najszybciej czy nie masz czegoś przesunięte z tyłu w belce

tak mam prawko i to nie od tygodnia.. :] moze bys umial opanowac samochod sunący bokiem przy 60 na godz, niestety ja nie dalem rady to mnie czegos nauczylo, nigdy wiecej durnowatych zabaw
Dlaczego mam sprawdzić jak najszybciej? samochod sie zachowuje jak przedtem... dziwne odglosy ustały, wszystko jest w porzadku, tylko wkurza mnie ta przekrecona kierownica, ktora byla juz kiedys przekrecona, ale teraz wydaje mi sie o drobine bardziej. hm moze ja odkrecic i przesunac?

tak odkręć i przesuń i jeszcze idz kup 2 nowe opony bo raczej na pewno uciekła ci zbieżność

narazie to musze kupic felge, dzisiaj bylem i nie ma niestety nigdzie. a zbieznosc to sie kiedys nastawi. narazie nie jest zle, jak puszczam kierownice to jedzie normalnie prościutko, tylko ta kierownica, troche brzydko to wyglada no i troszke mnie to wkurza, taki skos

A napewno na czworoślad?? Bo zdaje mi się że na dwuślad Naprawde jedź czym szybciej to sprawdzić. Bezpieczeństwo jest ważniejsze niż odczucia...

jo... zbieznosc z tylu tam nie ma takowej regulacji to zalezne jest od ustawienia wachaczy a z tego co wiem takowej tez nie ma,a opony co maja do zbieznosci ?? chyba raczej nic.... nie zmieniaj opon jak sa dobre a z ta kiera to najpierw obejzyj wszystko dokladnie a pozniej cos rob...byc moze byla juz wczesniej zdejmowana i zle ustawiona i dlatego tesz mogla byc przekrzywiona...

Coś o tym wiesz

do Thomasa

opony mają dużo do zbieżności!! jak jest źle ustawiona zbieżność to szybko ścierają sie opony. jeśli obróciła sie kierownica to znaczy ze przesunęła sie tylna belka albo jest krzywy wahacz i fura krzywo jedzie i teraz żeby to skorygować trzeba zmienić kąt ustawienia przednich kół czyli ustawić zbieżność
Tak buło u mnie na lodzie wpadłem w poślizg i walłem tylnym kołem w krawężnik trzeba bylo przestawić zbieżność kół o 6stopni

Ja tam bym zmienił skrzywiony tył a nie prowadził czworoślada który jedzie kapkę bokiem... Korekta przodu po strzeleniu tyłu to IMHO podejście od d*** strony.

Dokładnie. Nie warto narażać ani zdrowia ani życia

Oj cicho!

to ja wiem ze od ustawienia zbieznosci zalezy to jak opony beda sie zuzywac ale jezeli chodzi o tyl to nie ma takiej regulacji zbieznosci tym bardziej w mk 1 wiec co ma opona z tylu do tego ?? jak jest ok to dalej na niej jezdzic.... najlepiej pojechac na laserowe srawdzenie punktow mocowania karoserii i wtedy sie wyjasni gdzie jest cos nie tak i gdzie sa ewentualne przesuniecia...

auto jezdzi prosto, zbierznosc zostala zachowana, puki co narazie bede tak jezdzil. jak zarobie troszke kaski w wakacje to pojade na badanie techniczne i na korekte tego co moze byc przesuniete. narzie samochod sprawdza sie dobrze przy malych jak i duzych predkosciach. ta kierownice narazie tak zostawie, za miesiac lub dwa pojade do mechanika i zrobie w nim generalke jezeli chodzi o uklad jezdny

Olej to, zdejmik kierownicę i przełóż dwa ząbki w lewo, zakręć rurą, żeby nie odpadła, a na wszelki wypadek woź ze sobą torbę trytytek. Ja tak zrobiłem i jeżdżę śmiało z Koszalina do Krakowa raz/dwa razy na miesiąc.

myślisz że przez 4 lata nie usunął problemu?

Zostawcie chłopaka.
W sumie to nawet dobrze że ćwiczy takie rzeczy bo przy poślizgu będzie umiał to skontrować ale lepiej takie rzeczy robić na pustym parkingu i najlepiej podczas deszczu albo ze śniegiem na drodze.
Jeżeli mieszkasz w warszawie to zapraszam na parking cmentarza północnego.
Duże puste pole, kilka fajnych nawrotów. Jak spadnie śnieg to jadę tam się pobawić. I tutaj mam pytanie:
Jeżeli będę się w ten sposób "bawił" to czy jest szansa że coś się uszkodzi? (Oczywiście zakładając że nie walnę w krawężnik )

to jest tzw. nabijanie postów, temat umarł śmiercią naturalną 4 lata temu, a my mamy chłopaka zostawić :E

Chociażby łożyska ci mogą pójść kolege to spotkało.