może nie tak bardzo pasek jak silnik !
mocne szarpnięcie silnika w kierunku odwrotnym do jego obrotów może spowodować w zależności od konstrukcji napinacza/rozrządu przeskoczenie paska poprzez np zluzowanie napinacza.
Zasada jest prosta jak wspominali przedmówcy zostawiać na biegu (1 lub R) tak gdy już minimalnie samochód się ztoczy to tak by silnik obrócił się "do przodu"


może zauważyłeś ale hamowanie silnikiem najefektywniejsze jest na najniższych biegach.
Swoją drogą koledzy powinniście czasem zajrzeć do instrukci nawet wydawało by się w tak oczywistych sprawach

A także najefektywniejsze.

P.S. W instrukcji stoi po mojemu

poprawiłem ale może i jest efektowne też

e, to ja zostawiam tak jak jest w instrukcji (całe szczęście)

ipIV nie żebym miał jakieś osobiste wątpliwości, ale zastanawia mnie, czy bardziej dostaje "po dupie" pasek rozrządu jak się obróci silnik do tyłu podczas staczania czy przy redukcji do agresywnego wyprzedzania

Co znaczy "agresywne wyprzedzanie"? Jedziemy 50 km/h i redukujemy na dwójke?

chociazby i gaz cisniemy mocniej

[ Dodano: 22 Maj 2009 13:51 ]
dlatego jak sie chociazby przy 50 zmienia bieg na 2 to dobrze,jest zrobic mala przegazowke,zeby obroty silnika zrownac z obrotami skrzyni,wtedy biegi plynnie wchodza i nie ma szarpniec i pasek jak i reszta podzespolow nie dostaja tak po tylku jak bez tego ... bo bez tego nastepuje duze wyhamowanie silnika i duze przeciazenia ....

Thomaspodczas agresywnego wyprzedzania raczej nie masz czasu na przygazówki tylko ciszniesz i już

ale nawet bez tego,jezeli bym taki myk chcial zrobic

Dobrze. to niech nie będzie "agresywne wyprzedzanie" tylko "nieumiejętna zmiana przełożenia: