Witam , szarpanie pojawia sie na niskich obrotach tzn . na dwójce bez dodawania gazu albo lekkim dodaniu i puszczenieu nogi z pedału ( i znowu lekkim wcisnieciu pedału gazu).
Drugi problem jest taki że przy ruszaniu czy zmianie biegu z 1 na 2 rzadko kiedy udaje mi sie to płynnie słychać takie głuche uderzenie w momencie puszczania sprzegła takie mało miekkie zasprzeglenie ,trudno to określić,i to raczej nie wina techniki jazdy. Poza tym drodzy forumowiecze tez mnie bardzo ciekawi jedna rzecz mianowice czy wam autko ciągnie bez gazu na 2??? bo niestety mój sie dławi i zdechnie bez przegazówki. Zatem czekam na porady i koncepcje.
Punto 1.2 8 V S .(bez LPG) 70 tyś
Sprzegło 5 tyś km (Valeo), niedawno regulacja zaworów
Słyszałem ze warto przeczyścić wtryski ale w punciaku LPG nigdy nie było a co do preparatów ze stacji jakoś nie mam zaufania żeby takie coś lać do baku . Pozdrawiam.

Hmmm to dosyc ciekawy temat,u mnie dzieje sie podobnie ,lecz nie do konca tak samo,gdyz szarpie owszem ,alejak puszczam sprzeglo bez dodawania gazu...Ale osobiscie wiem ze szykuje mi sie wymiana sprzegla bo juz sie konczy i to dlatego....A tak z ciekawosci ile kosztuje sprzeglo Valeo?Twoj problem z wlozeniem drugiego biegu moze polegac na tym ze albo to sprzeglo nie wysprzegla dobrze i jeszcze sie przenosi moment obrotowy na uklad ,albo synchronizator w skrzyni cos szwankuje ...A czy tylko przy zmianie na drugi bieg tak sie dzieje?Bo jesli takto prawdopodobnie jest to ta druga opcja...

Valeo ,w ASO zapłaciłem 210 PLn końcem września + tzw robocizna 250.Problem dotyczy własnie niższych biegów (1,2)

Takie szarpanie i głuchy stuk przy zmianie biegów to poduszka - lizak.

u mnie podobny objaw czyli stuka i szarpie gdy ruszam i daje mało gazu a na wstecznym jeszcze gorzej...czy to lizak czy sprzęgło jak myślicie...bo ogólnie biegi wchodzą lekko tylko ruszane lub wstęczny
ps. oglądałem pod spodem ten "lizak" i wygląda na cały ale czy on się nie wyrabia????pzdr.

Szarpanie(takie drżenie auta) przy ruszaniu to ewidentnie sprzeglo(ale spokojnie - jeszcze długo pojeździsz z tym). A jak masz zrywanie biegów (czujesz, ze to silnik "skacze" lub masz przy zmianie biegów na niskich obrotach takie głuche uderzenia, ruszania przedniego zawieszenia w gore i w dol) to napewno poduszka - lizak (oryginal kupilem za 81 zł, moze z wymiana byl problem bo prawie 4h meczylem sie z jedna sruba, ale jak ktos bedzie chcial to powiem jak to zrobic).

Payk

Po jakim przebiegu wymieniałeś "lizaka" ???

o szarpaniu jest już trochę postów -> szukajka nie gryzie

[ Dodano: 01 Cze 2009 10:54 ]
olek ja też na 155 tyś wymieniłem lizaczek...i wydaje mi się, że Payk miał problem z tą samą śrubą co ja hehe tylko ja 1.5 godz się tylko męczyłem hehe

lizaka wymieniałem po 143 tyś ale sadze, ze to z mojej winy bo jezdze na b.niskich obrotach ze względu na spalanie.

Payk, fajgi

Dzieki za odpowiedz, mam jeszcze czas... mam dopiero 85000...