Witam,

w związku z dużą liczbą opinii na temat mieszania olejów w silniku proszę o podzielenie się Waszymi doświadczeniami - mianowicie: mam teraz zalany Mobil1 mineralny 15W40, czy będzie to duży problem dla kropka jeśli ubytki oleju będą uzupełniane olejem mineralnym Lotos 15W40??

Z góry dzieki za odpowiedź i pozdrawiam.

raczej nie, acz kolwiek niepowinno sie tak robic, jezeli dolewasz to taki sam, mysle ze koszt wymiany niejest zbyt drogi wiec proponował bym ci wymienic olej

Producenci tego nie zalecają, niemniej ja tak parę razy robiłem. Powiem tak, jesli możesz kupić taki sam olej to kup.
Jesli nie, to najważniejsze jest to, żeby mineralny mieszać z mineralnym, pólsyntetyk z półsyntetykiem itd. Najepiej żeby oleje były tak samo sklasyfikowane jakościowo (API/ACEA).
Ja mieszałem Castrol z Mobilem, Shellem, ostatnio dolałem troche Platinium i nie stwierdziłem nic złego. Wielu moich znajomomych tak robiło i również nie wywołało to żadnych niepokojących objawów.

Nie czaję po co mieszać oleje? To nie można dolewać takiego jak się ma czy o co chodzi?

NIE MIESZA sie olejów.



Podejrzewam że szkoda Ci zapłacic 18 PLN za litr Mobila tylko lepiej 12 za litr Lotosa- idiotyzm

U mnie w polonezie wlany był olej X którego było mało, a żeby gdziekolwiek dojechać wolałem trochę dolać innego niż obserwować kontrolke ciśnienia oleju Więc wlałem tak z 200ml selenii 20k Póki co chodzi

Oleje możesz mieszać jak chcesz byle w obrębie klasyfikacji.Minerał z minerałem ,ostatecznie z półsyntetykiem.Nie wolno go mieszać z syntetykiem.Producentów olejów silnikowch jest kilku reszta tylko konfekcjonuje.To tak jak z paliwem na stacjach,firm od cholery a i tak wszyscy kupują w składach Rafineri Płockiej lub Gdańskiej.