wróciłem... kto nie był niech żałuje, spotkanie w miłej atmosferze...

pozdro dla wszystkich uczestników

Ja też już jestem w domu. Niestety zdrowie nie pozwoliło zostać dłużej.

Gizio - jeszcze raz muszę przyznać, że lakier to ty masz w Punto genialny

następnym razem pozwoli
sam też musiałem się zbierać... A jak dotoczyłem się do domu... to byłem ostro padnięty



thx, poczekajmy na zdjęcia jak wyszły

no i ja tez juz - dzieki za spotkanie

a gdzie fotki wy nic nie robiliscie

Nie

było przyjechać... i samemu na własne oczy zobaczyć

[ Dodano: 09 Sie 2009 13:04 ]



Chociaż zaledwie chwila miło było

miejmy nadzieję,ze uda się zrobić spota w Kazimierzu

[ Dodano: 09 Sie 2009 17:40 ]
ale ładnie tam wczoraj musieli wszyscy zapić skoro do tej pory nie ma większego odzewu

a ja właśnie przyjechałem - zaraz opowiem historię o spocie
było zarąbiście ( jak zwykle przecież )

jestem..... pssss pssss

A więc część ludzi spotkała się pod jedynym Kauflandem w Skierniewicach ( nie w Łowiczu ) i tak jak zwykle odbyła się mała sesja . Niestety mam tylko dwa zdjęcia z żółtymi Kropkami ( umca, umca ). Dalej pojechaliśmy na miejsce naszego pobytu, a dokładnie do Nieborowa.

Potem nastąpiło pierwsze luknięcie na nowo przybyłe Kropki ( które tak naprawdę trwało dość długo )





No i czas na grilla, bo niektórzy zaczęli się robić głodni


A potem co- impreza trwała chyba do 3 nad ranem, niektórzy wtranżolili wszystkie kiełbaski i takie tam
Niektórzy nawet znaleźli sobie nowe miejsce do spania

A oto co zastałem rano



Fiat_Cento i jego "kac"

jeszcze jego butelki leżały przed namiotem

Potem nastał czas na pakowanie



Niektórzy byli już poważnie znużeni spotem i najchętniej wracali by do domu

Potem nastał czas na jedną z trzech końcowych sesji zdjęciowych
Jednak moje zdjęcia wyszły bardzo tandetnie ( za duże światło ) to wkleję kilka innych


Podczas dojazdu na drugą sesję pod Kauflandem mieliśmy mały zawrót głowy na rondzie ( niektórych brało już na wymioty )


Fotki pod Kauflandem





No i ostatnia sesja ( nad "zalewem" w Skierniewicach )




Pies był już bardzo znużony podróżą:



I to już koniec mojej opowieści, czekam na reszte LEPSZYCH zdjęć

Było miło Dzięki tym którzy zniwelowali moje straty z powodu 2 pustych domków.

Gizio TEn kolor jest mmmmmmmmmmmmmm :) Czekam aż skończysz wsio

Sorki że padłem wczoraj po 23, bo byłem zmęczony i jeszcze zaworki bezpieczeństwa w uszach zaczęły puszczać

Ja też żyje tak w razie czego
Jak zawsze było miło i dziękuje wam za miło spędzony czas

Domin to chyba prosto z paki jechał

a nie przypadkiem po 24

A oto mister i wicemister III Ogólnopolskiego Zlotu FFP

Może mister he he

ps.

Kujawsko-Pomorskie górą

[ Dodano: 09 Sie 2009 19:30 ]


thx... mi też było miło poznać nowych ludzi i spędzić miło sobotę.

I tak najwcześniej wymiękłem ja .

Cóż, podobało mi się, miło było poznać nowych ludzi, podziwiać wypieszczone Punta oraz spędzić mile czas. W sumie relacji pisać nie muszę, bo wszystko bardzo dobrze streścił Lukis .

Melduję się
Jak tylko wygrzebie aparat, wybiorę kilka zdjęć i zrobię tak jak zapowiadałem (czyli kilka fajniejszych wrzucę na nasz forumowy serwer, a resztę przygotuję w paczkach do ściągnięcia - ponad 220 zdjęć i filmów). Oczywiście tempo wysłania całości uzależnione jest od szybkości wysyłki, postaram się jak najszybciej

oko21 już zrobiłem te 2 małe odpryski w narożnikach maski (póki co minią, a jutro srebrny i klar).

Spalanie jakie było zapewne niemałe w drodze na zlot udało się obniżyć w drodze powrotnej. Średnia to 5,23 / 100. Kurde, i tak dużo, ale bałem się, że będzie 5,5. No cóż... niewiele moim zdaniem brakowało do 4,0

krzychu ale jaki efekt to przynosiło - o czym opowiem jak przyjdzie moja kolej na relację

P.S. Zaraz poczytam co tam nabazgraliście wyżej

Ja tam zdjęć nie robiłem Ale...

Żeby nikt i tak iście zajebistego i jedynego słusznego, funkel nówki bezwypadkowej nie .............

Kiedy to było?
Gdyby ktoś się połasił, to przynajmniej felga zostanie

Jak Was nie było

jeszcze chciałeś obniżyć
ale wolniej już jechać się nie dało

Gizio już poprawiłem

czekam szczególnie na ładnie opracowany film z jazdy czarnym MultiJetem

Ja zawyżyłem je Dominowi jak mnie znudziła jazda dziadzio-style 70@100 i zacząłem prowadzić konwój , tak że na 70 mielibyśmy bliskie spotkanie z suszarą Ja miałem tam 90@70 więc w rzeczywistości 82-83 ale inni mieli więcej

[ Dodano: 09 Sie 2009 21:13 ]
a i tak wyszło mi ogólnie wg kompa 18,8km/l

super szkoda ze niemoglem jechac .

a przed suszarą kazałeś nam się wyprzedzić

[ Dodano: 09 Sie 2009 20:16 ]

tak się zawsze mówi

Co złego to nie ja

[ Dodano: 09 Sie 2009 21:17 ]
i nie kazałem tylko ręką machałem Wiecie Gimnastyka podczas jazdy

taa manualna klimatyzacja

ciekawe jak żyje nasz kochany "Prosiaczek"