Cześć od pewnego czasu mam problem mianowicie na moim autku na masce i dachu pojawił się jakiś nalot. Jest to nie widoczne gołym okiem ale pod ręka lakier nie jest gładki lecz cały chrobki, jest to chyba coś w stuylu żywicy z drzewa. Czym proponowali byście to usunąć próbowałem już 2 szamponów, olejku terpentynowego i nadal nic nie pomaga:(

kup glinkę np. taką --> http://allegro.pl/item724869852_meguiar ... ratis.html

usuniesz ten nalot,a lakier zrobi się gładki
jako poślizg możesz stosować kombinację szampon + woda ....
ogólnie środki pod glinkę nazywają się detailery ... albo tą glinkę możesz stosować z takim swoim jak podałem
przed użyciem zapoznaj się jak nią działać

słyszałem właśnie o tym ale jakoś szczerze mówiąc nie przypadł mi ten środek do gustu. nie znam nikogo kto by tym coś robił. mogę to kupić i nic z tego nie wyjdzie a cena nie jest wcale mała. szczerze to obawiam sie takich wynalazków. wg mnie to ta glinka jeszcze bardziej może porysować lakier niż go wypolerować;)

to nie wynalazek to dobra sprawa jest a nic nie porysuje jak umiejętnie będziesz nią pracował ... znaczy się nie przyciskał mocno i używał lubrykantu jako poślizg ...

[ Dodano: 16 Wrz 2009 16:32 ]
co do ceny i produktu ... to jest dobry produkt, cena ... tak glinka jest do kilkukrotnego użytku to raz,a dwa nie tylko usunie z lakieru tą chropowatość ale i go oczyści z innego brudu ...

[ Dodano: 16 Wrz 2009 16:41 ]
poza tym ... są różne rodzaje twardości glinek ....
nie wybieraj twardej i będzie git masz mniejsze ryzyko porysowania jeżeli się boisz ,aczkolwiek nie powinno porysować jak masz czysty samochód ...

a zaschnieta zywice usunie

Jak się glinek boicie to zwykły denaturat i sru...

heh uważaj bo Ci usunie głównie odtłuści,ale że rozpuści neeee
lepiej już benzynę ekstrakcyjną, chociaż i ona na większe i twardsze krople nie da sobie rady preparat do smoły i żywicy .. testowałem na siostry samochodzie bo miała tragiczny lakier właśnie od żywicy i co ... dziadostwo ... zmyło tylko te najmniejsze,a duże i brzydkie zostały ...

jedyne co teraz zrobię to wezmę rozpuszczalnik,benzynowy albo uniwersalny i delikatnie miejscowo sprawdzę ... nitro jakby ktoś chciał jest za mocny ....

te preparaty do usuwania zywicy nawet dzialaja, ale tylko na swieza

Mam pytanko co do tej glinki, czy usunę z mojego punciak nalot z farby (zostawiłem kiedyś moją kropkę pod zakładem gdzie malowali duże elementy i pozostał mi nalot na całym samochodzie). Może coś innego i też skutecznego mi zaproponujecie, czy ta glinka w zupełności mi wystarczy.

Z góry dziękuje

Usuwa... tylko nią to robie
Sok z drzew, jakieś ślady po tych żółtych nasionach co czasem się przyklejają



Wątpie.
Nalot jest to po prostu farba, ale w mniejszej ilości. Czyli to co się unosiło w powietrzu po prostu sobie opadło. Spróbuj benzyną, a jak nie pomoże, to pastę polerską zastosuj, powinno zejść.

glinka farbę ... hmm może i coś tam weźmie,ale takie rzeczy jak nalot z farby to lepiej jakimś rozpuszczalnikiem , byle nie nitro bo jest bardzo mocny ... zobacz najpierw benzyną ekstrakcyjną

Do takich rzeczy dobre jest mleczko polerskie lekkościerne http://www.euro-color.pl/list,1_8_46.html , ale tylko pod warunkiem, ze chodzi o punto mk I bo następne generacje majazbyt miękki lakier

mleczko ok,ale najlepiej najpierw to zmyć,a dopiero użyć mleczka jak już bo zanim by to mleczko starło to ręka by Ci odpadła

Thomas: heh... chyba każdy godny miana homo sapiens wpadnie na to, że wszelkie mleczka/pasty/woski itd stosuje się PO myciu całego auta

a co do mleczka to są niskobudżetowe co widzę lepiej kupić z 3M albo najlepiej pastę Deox 2 będzie super

[ Dodano: 17 Wrz 2009 10:35 ]
STax chodziło mi o zmycie tego nalotu jakimś cleanerem typu benzyna ekstrakcyjna,delikatny rozpuszczalnik ... a mycie to nawet nie wspominam

[ Dodano: 17 Wrz 2009 10:39 ]
a jeżeli chodzi o pastę 3M to wystarczy kupić taka z żółtym korkiem ... jest to pasta o średnich właściwościach ściernych ... najmocniejsza jest z zielonym korkiem ,a najłagodniejsza z niebieskim jest też jasnoniebieski,ale to już tylko do efektu wykańczającego nie ma właściwości ściernych

Thomas: nie wiem czy niskobudżetowe czy nie, ale wiem, że sprawdza się super.

te kosmetyki co podałem wbrew pozorom swojej ceny warte tego są to po pierwsze, po drugie dadzą nie tylko lepszy efekt,ale i na dłużej wystarczą ...
tak więc lepiej wydać kilka złotych więcej i kupić dobry towar ,który zrobi to o wiele lepiej i wystarczy na dłużej

To mnie najbardziej u ciebie wkurza - nie masz pojęcia jak to działa bo z twojej wypowiedzi widać, że nie sprawdzałes, ale z góry wiesz że będzie lepiej

STax są to profesjonalne środki do polerowania lakieru ... myślisz,że nie widziałem co to potrafi zdziałać ?? inaczej myslisz,że by to polecał
poza tym patrz na siebie, ja w tym kierunku mam już pewne doświadczenie, TY go nie masz wcale i kto tu twierdzi,że nie ma pojęcia we wszystkich dyskusjach tak się wtrącasz ...jak nie wiem to nie pisze ... popatrz na siebie

Thomas: używałeś WSZYSTKICH środków dostęnych na rynku, że wyrażasz o nich swoje zdanie? Czy po prostu wierzysz jak dziecko że jak coś jest droższe to na bank lepsze?

[ Dodano: 17 Wrz 2009 10:01 ]
Ja nie mówię nic o śrokdach które ty polecasz, ale nie rozumiem czemu z góry zakładasz, ze inne są gorsze.

[ Dodano: 17 Wrz 2009 10:04 ]

bo? jeśli myślisz, że pielęgnowałeś więcej aut to się mylisz

czy TY myślisz,że ja patrzę tylko na cenę ?? mówię przecież,żę widziałem co to robi i jak wygląda po tym lakier ... dlatego polecam inaczej bym nic nie mówił ...


jak byś TY wiedział coś o mnie ... heh ... właśnie widzę Twoją pielęgnację ...że nawet domyć dobrze nie potrafisz ... nawet Cię to nie pociąga więc o czym mi tu mówisz ...
poza tym skąd wiesz iloma samochodami ja się zajmowałem ?? wiesz powiem Ci,że ludzie jakoś do mnie wracają jak coś im zrobię bo robię to dobrze ! inaczej by mnie mieli gdzieś .... dla Twojej informacji ...

Owszem, nie jestem fanatykiem mycia tak jak ty, bo to auto ma służyć mnie a nie odwrotnie.
Zresztą ciekawe jak ty bys mył stojąc w kolejce na myjkę, gdzie kilku ludzi czeka za tobą i cię pogania a nie dysponując własnym podwórkiem i dowolną ilością czasu... Fajnie się dogaduje, jak się ma warunki. Spróbuj w takich warunkach w 10min umyć auto to pogadamy.


Ok, tu nie mam zastrzeżeń. Ale dlaczego twierdzisz, ze to działa lepiej niż coś CZEGO NIE WIDZIAŁEŚ? Tylko tego nie rozumiem i jak mi to wyjasnisz to spoko, koniec tematu.

jedź wieczorem ... wtedy jest mniejszy ruch ,a czasami go nie ma wcale ... zimą korzystam z takich myjni, to jeżdżę nocami, wtedy niekogo nie ma



nie jednoznacznie twierdzę,ale czuję jakie to jest .... powiem tak, samo korzystałem z takich środków ... teraz się przerzucam na klasę wyższą powoli ... i te wcześniejsze środki powiem tak, nie były tragiczne,ale jednak jest różnica znaczna , tu nie tylko cena gra rolę ,ale i wartość samego produktu w produkcie ...

Sorki, ale to taki średni argument.
Poza tym spójrz na to z punktu widzenia typowego użytkownika punto. Podajesz odpowiedzi (środki) które owszem są dobre, ale to tak jakby na czyjeś pytanie jak zmienić filtr oleju odpowiedzieć wymień silnik Niby wszystko ok, ale można prościej i taniej. I o to mi chodzi.

tyle,że silnik,a filtr to 2 różne rzeczy bo filtr jest dodatkiem do filtra,a te środki nie są dodatkami tylko zamiennikami tam samo jak części oryginalne i podróbki różnią się jakością mi o to chodzi

[ Dodano: 17 Wrz 2009 13:24 ]
z mojej strony koniec