Czy ktoś ma w swojej kropce gaz II gen i zrobil na tym powiedzmy jakies 50 tys bez wiekszych problemów?
potrzebuje dobrac jakis dobry emulator i porady jak go pogodzic z setupem fabrycznym. W kropeczce z której korzystam fizycznie znajduje sie instalacja marki Landi (jeszcze sprzed landi-renzo) II gen i samochodzik przez ostatnie pare latek zachowywał sie bardzo kapryśnie. Mialem problem z regulacja zaplonu, spalania, tester wyszukiwał co raz to inne błedy bez mozliwosci powrotu do ustawien początkowych, diagnoza byla taka emulator gazu trwale uszkodzil sterownik. w koncu znalazł sie bystrzacha który odciąl gaz (autko bryka tylko na benzynce obecnie) i wyregulowal tak ze poki co jest ok. testuje jego robote od tygodnia
teraz szukam mozliwosci zeby jednak jezdzic w gazie ale nie mam zamiaru powrocic do takiej sytuacji jaka byla, jesli ktos moze doradzic co zastosowac i jak to poprosze

Ja mam Gaz I generacji i juz smigam na nim 5 latek bez żadnym problemow:)

I gen, czyli samodzielnie przełączasz z benzyny na gaz albo możliwosc odpalenia na gazie? o co z kontrolką silnika po przejsciu na gaz?

no chyba predzej automatycznie z benzynki na gaz ,ale tez moge recznie i tez tylko na gazie moge

ja swoim punciakiem bryknolem na gazie ponad 70 tys bez zadnych problemow, pozniej napisze (bo kobita zabrala auto i pojechala nad morze) jaki ja mam emulator .

Wsadzaj II gen. Znam takich co po 250 kkm zrobili i bez większych sensacji :ok:

Ja mam już 5 lat gaz w Punto 1 75 KM i nie ma problemów . Trza tylko , jak u mnie na wiosnę i jesień podregulować parownik z uwagi na zmianę składu gazu ( na zimno po zapaleniu silnik wpada w trzęsawkę . Wystarczy odkręcić lub wkręcić na parowniku śrubę i wszystko OK. )
Instalacja II generacji różni sie od pierwszej generacji silnikiem krokowym dozującym dopływ gazu do silnika . Najlepiej zaopatrzyć się w silniczek krokowy z śruba regulującą jak w pierwszej generacji . Chyba to sie nazywa register . Łatwiej doregulować gaz , niezależnie od komputera . W razie jego awarii odcinasz zasilanie na silniku krokowym i jeżdzisz jak w układzie .pierwszej generacji . Dużo wygodniej .Sam sie przekonałem o tym , gdy miałem problemy z gazem .Myślałem że miałem awarie sterownika gazu , ale okazało sie że był słaby styk na elektrozaworze .

ja mam instalacje zawsze z automatu pali na paliwie po przekroczeniu 2 tyś obrotów wskakuje na gaz poniżej link do firmy której posiadam instalacje
http://www.eko-gaz.com.pl/pl_punkty_monterskie.php

[ Dodano: 18 Lip 2007 08:57 ]
mam ich instalacje 4 lata problemów zero

Ja mam również instalację I gen firmy Lovato i przejechałem ponad 50 tysi i raz tylko miałem problem, a mianowicie w zimę wkradły się do garażu zziębnięte szczury lub myszy (domniemam) i poczęstowały się kablami prądowymi od instalacji...
Po ponad godzinnych poszukiwaniach w serwisie gazowym, kiedy sprawa się wyjaśniła nastąpił ogromny
Ot taki incydent

Z tym że moje puntko jest 60-cio konne...
No i licz się z minimalną utratą mocy w przypadku I-gen...

u mnie 1.2 8V mpi, przebieg ponad 200tyś i wszystko gra.

ja mam 1.2 8v mpi elx instalcja gazowa 2 generacji przejechane 50 tys i wszystko gra instalka to chyba MBR o ile dobrze pamietam.polecam

ja mam takiego samego ale instalacja chyba ta I generacji narazie mam z nim mały problemy dlatego że za dużo pali gazu bo pali mi ponad 10 na 100 (planowany wyjazd na regulacje) i to przy delikatnej jeździe