Witam.
Mój kropek to bestia z silnikiem 1,2 8V

Instalacja gazowa jest od 3 miesięcy założona. Ostatnio gdy zaczęły się zimne dni po odpaleniu kopcił na biało

Pojechałem do mechanika z diagnozą uszczelki głowicy. Sprawdził kompresję i jest ok, ale po rozebraniu głowicy okazało się że jest i woda i olej na tłoku od góry. Wymieniać będę wszystkie uszczelki, śruby głowicy i uszczelniacze zaworów, tylko że mechanik upiera się dodatkowo przy wymianie pierścieni! I tu moje pytanie czy jest sens ruszać pierścienie, i pewnie wypadało by zrobić panewki na korbach? A drugie pytanie czy muszę wymieniać olej jeśli był wymieniany 2 miesiące temu 10w40 LM z MoS2?