pytanko do właścicieli fefnastek... klepią wam zawory na mrozie po odpaleniu silnika?

Driver_ a spróbuj jak odpalisz silnik zgasic go i znowu uruchomić. Powinny przestać, dość sporo autek z forum tak ma ale nikt niewie od czego to zależy

lakikwap, a może to wina kończących się popychaczy?...

Sprawdzałem w Maryśce i dzisiaj przy -9 nie klepały.

hymm dzikidaniel a no nie wiem.. u mnie tak jest. Zapale stukają, odrazu zgaszę i zapale ponownie cisza , jak by sie kończyły to chyba nawet po ponowym rozruchu by stukały?
Mi to i tak trochę stuka któryś by słychać na ciepłym, ale silnik chodzi bez zarzuty więc... (no chyba że umnie to nie stuka popychacz tylko co innego.. nie wiem, ale nie szukam dziury w całym )

[ Dodano: 17 Gru 2009 11:06 ]

maryśka widocznie spokojna kobita to nie klepie

serio już były o tym tematy i sporo osób tak ma

jest jak mówisz po zgaszeniu i uruchomieniu jeszcze raz cisza...w ASO gadali że to normalne w tym silniku..

no widzisz
a nic Ci nie stukaja na ciepłym?

na ciepłym nic..

Też dzisiaj rano odpaliłem i na chwile postukało coś i przestało. Na ciepłym jest wszystko ok.

hymm kurde mi właśnie cos tyka cicho, tak jakby jeden z zaworów ale głowy nie dam ze to on..

Z tym tykaniem, to ponoc raczej wtryskiwacz.
Ale jesli ktos wie na 100%, to chetnie bym sie dowiedzial, ze sie myle.

Kiedyś czytałem że właśnie głośna praca zaworów przy zimnym silniku to jedna z wad silników FIRE. W moim tez z początku wyraźnie słychać ich prace ale później jest już cichutko.

Może to po prostu oznaka, że olej ma dość

hymm ipIV a może! dziś sprawdzałem olej i stoi już na minimum (ledwo nad) mi cieknie troche miska olejowa (stan opłakany), w przyszłym miesiącu wymiana miski i oleju to dam znać czy jest poprawa!

Olej po ~12kkm zaczyna mieć dość Po rozruchu coraz dłużej lampka się świeci itp. Taki olej imho potrzebuje dużo więcej czasu na dobre naoliwienie czapki, do tego mniejsza odporność na zerwanie filmu olejowego w szczególności poniżej właściwej temp roboczej. Po wymianie to zanim silnik zaskoczy to lampka już gaśnie

no ja właśnie przejechane mam ok. 12kkm.
Ale lampka to mi sie po rozruchu żadna nie świeci (no oprócz paliwa)

IP olej mam nowy stan gut

kiedyś sprawdzałem na innych forach, i znalazłem info, że stukanie w 16V można łatwo zlikwidować wlewając olej magnatec, może ktoś z naszego forum to sprawdzał?

Skoro temat został odkopany, a w momencie jego założenia mnie nie było, to dodam od siebie, że stukają. Od nowości

ja wlałem ostatnio nowy olej mobila1 10w40 i ucichły troche lecz dalej je słychać troche, ale to chyba nic nadzywczajnego.

U mnie przy temperaturze około 0st poklepią z 10sekund i cichną a przy -20st to przez pierwszą minutę wyraźnie słychać zawory i wtryskiwacze. Zresztą jak już ktoś napisał wcześniej te silniki chyba tak mają. Moje Uno rocznik 94 tak miało Panda rocznik 2004 tak ma i Punto nie odstaje jeżeli o klepanie zaworów chodzi

przyłacze sie do tego tematu choć już troche stray jest.\


tak jak kolega na początku napisal u mnie po odpaleniu i podczas jazdy cały czas słychać klekotanie jak w dieslu ;/

Jak cały czas słychać zawory jak w dieselu to albo zły olej (brudny, nie odpowiednia gęstość), albo samoregulatory powiedziały papa i trzeba wymienić, lub najgorsza opcja silnik miał kiedyś zerwany pasek rozrządu i są pogięte zawory, albo źle ustawiony rozrząd.

byłem dzisiaj u mechanika i powiedział że prawdopodobnie pompa olejowa do wymiany jest ....

no patrz pan, a mówiłem, że coś z ciśnieniem nie tak skoro lampka się zapala i klekocze.....