Witam
Mam 2 wątpliwości co do stanu tech. mojego FLa.

1. Idiotyczne wskazania komputera:
- na starcie chwilowe pokazuje zawsze 25l, niezależnie czy gaz jest w podłodze czy pod ciężarem buta.
- w czasie toczenia się przy wciśniętym sprzęgle pokazuje od 8 do 2 l zależnie od prędkości (przecież to absurd)

Średnie po mieście wychodzi mi 8,5 / 100 a to przecież sporo powyżej normy.

2. Wskazania gazu:
- wczoraj wlałem 20l gazu, ale po odpaleniu diody świecą jak przy pustym. Pytałem się paru osób i podobno to normalne. Można coś z tym zrobić?

----
Może mi ktoś polecić jakiś dobry servis - nie ASO w Poznaniu?
Mam jeden pod Poznaniem, ale facet jest leniwy. Dla niego jak samochód ma 100 000 przejechane to musi się sypać, kasy nie wydziera, ale też nic nie robi. Na dziesięć rzeczy które miał sprawdzić i zrobić zrobił 1
----
I jeszcze jedno pytanko - Czy bez fizycznego uszkodzenia ciekło komuś z chłodnicy?

Wcale nie takie idiotyczne. W momencie ruszania, otwarcie przepustnicy zawsze jest na maxa. Dlatego pokazuje 25l i nie ma znaczenia czy pedał jest w podłodze, czy nie. Co do drugiego problemu, to też nie do końca absurd. Przy włączonym sprzęgle silnik spala paliwo i dlatego może pokazywać chwilowe 8l. Natomiast bez wciskania sprzęgła, nawet przy dużej prędkości gdy zdejmiesz nogę z gazu będzie pokazywał 2l. Niestety ten typ tak ma i nie pokaże 0l/100km. Co do spalania, to poczytaj sobie ten temat: http://fiatpunto.com.pl/topic1851.html?highlight=lpg 8,5l po mieście to raczej normalne spalanie gazu.

Dzięki za wyjaśnienie

Niestety te 8,5l to spalanie także benzyny (na oko bierze podobnie LPG).

Samochód jest po kobiecie i podejrzewam że to co szło na fakturę to niekoniecznie szło do środka. I jestem w stanie zmniejszyć spalanie.
Swoją drogą to jak jadę 5 km w korkach do pracy i co 100 m mam stop-start to chyba zawsze będzie mi palił dużo

Jak wymienię elektrykę i płyny to może będzie lepiej.

Na oko to wiesz kto umarł...., po pierwsze wskazania komputera w samochodach z LPG nie są wogóle adekwatne do stanu rzeczywistego. Jeżdżąc na LPG komputer pokazuje głupoty którymi nie należy się przejmować.
Kolejna sprawa to to iż przy obliczaniu średniego zużycia paliwa ważną rolę pełni reset trip komputera po tankowaniu (reset ilości przejechanych kilometrów). Jedyna metoda na sprawdzenie faktyczneg spalania PB to zatankowanie pod korek, zresetowanie Tipa i przejechanie 300-400 km na PB, dam rękę sobie obciąć iż spalanie średnie wyniesie co najwyżej do 7 litrów pb przy czym oczywiście silnik jak i cała reszta samochodu muszą być sprawne.
Moj poprzedni kropek 1.2 8v FL spalał w zimę po mieście 6.5 -6.8 litra i nic więcej! Jedynie raz spalił około 8 litrów ale była to jazada autostradą z prędkościami 150-170 km/h na odcinku prawie 200 km.

Co do wskazań ilości LPG niestety ale wszystkie te układy są na tyle prymitywne, iż najczęściej wskazania są błędne. Dużą rolę pełnią tu gazownicy którzy nie przykładają się do właściwej regulacji wskazań. Po montażu powinno się zatankować z 4-6 litrów LPG i sprawdzić jakie wskazania V ma czujnik poziomu, na tej podstawie określić przysłowiową rezerwę. Następnie należało by zatankować do maksa i odczytać wskazania V czujnika. Dopiero przy tych dwóch odczytach można prawidłowo ustawić wskaźnik poziomu LPG w butli, ale oczywiście nikomu nie chce się tego robić.

Pozdrawiam.