Witam!
Jakieś dwa dni temu siadł mi akumulator. Kupiłem nowy centra+. Dzień po zakupie coś mnie tknęło i pojechałem sprawdzić ładowanie, zauważyłem również że w zależności od obrotów zmienia się częstotliwość nawiewu (było to słychać). Okazało się, że ładowanie jest za słabe - coś ok 12,5V. Zostawiłem samochód do naprawy. Wymienili mi stojan - koszt 250zł z robocizną. Ładowanie już prawidłowe ponad 14V, również przy max obciążeniu, ale nadal słyszę jak zmienia się częstotliwość nawiewu podczas dodawania gazu. Poobserwowałem i zauważyłem również, że światła minimalnie jaśnieją jak dodam gazu i minimalnie ciemnieją jak wcisnę hamulec (wówczas dodatkowo włączają się światła stop.) To zwiększanie i zmniejszanie natężenia jest minimalne, ale jest. Czy to normalne? Alternator był rozbierany, więc raczej jest ok, akumulator nowy (świeci zielone oczko). Z czym to może być związane?
Punto 1,2 8V, 2001r. 82tyś przebiegu.

nie jestem pewny ale moze za niskie obroty na biegu jalowym wtedy alternator nie daje rady bo sie za slabo kreci jak wejdzie na odpowiednie obroty to juz jest ok, z nawiewami to sprawdz na zamknietym obiego czy tak samo przy dodawaniu gazu nawiewy przyspieszaja

u mnie też siedzi niestety centra, auto ma 80tys przebiegu (mam od nowosci), przy zamuleniu silnika (np ruszanie z 2ki) swiatła lekko przygasają ale po chwili wracja do normy, przy nacisnieciu stopu zapalaja się 7zarowek więc tez troszke przygasaja, falowania nawiewu nie zaobserwowałem.

Co do altka to nie wiem czy nie taniej wyszło by Ci kupno nowego?

Przy ruszaniu z 2 mam tak samo. Może ten typ tak ma? Co do obrotów na jałowym to niestety nie mogę sprawdzić bo mam wersję bez obrotomierza.

[ Dodano: 20 Sty 2010 21:42 ]
Aha pytałem gościa o nowy alt ale mówił że to koszt ok 600 zł....

co do altka to pierwsza z brzegu aukcja: http://www.allegro.pl/item865232776_alt ... 1_1_2.html


Widze że kolega tez ma wersje VIP bez obrotka jak ja

Ja u siebie zauwazylem to po wymianie akumulatora na ta nieszczesna centre.

No to mnie zaskoczyłeś z tą ceną... Co prawda to dla aut bez wspomagania, ale cena niewielka.

to tak pierwszy lepszy rzuciłam akurat. swoja droga altki były w 1.2 8v chyba te same niezależnie czy auto miało wspomaganie czy nie (mój np nie ma)

A ja dziś kupiłem nową centre. Po podłączeniu zapaliła się kntrolka że poduchy nie działają. A teraz jak wracałem do domu to w momencie przychamowania straciłem cały prąd w aucie. Mam ochotę go podpalić bo już nie mam do niego siły!

do samochodu czy do akumulatora?

Do samochodu. Za każdym razem jak coś naprawie to pierdzieli się coś innego. Nie mam już siły i funduszy.

jak masz używke to musiałes trafic na jakieś padło jak tak się sypie

Właśnie nie bardzo. Kupiłem od dobrego znajomego który bardzo dbał o niego. Może dlatego że przejechał nim w 4 lata 28 tys. A ja zrobiłem 30 tys w niecałe dwa. Może to jest powód.

co do alteratora to nie oryginalny to jest 250-300 zl w poznaniu na srodce ( mam znizki na " L " i tyle placilem, dodam ze do mk2 8v prasuje rowniez z sieny 1,2 75km bo bracholowi kupowalem w tym samym miejscu do mk2 i bodajze 1 podkladke musialem dolozyc ( w zestawie byly )

nanshan ja swoim przez 9lat zrobilem 80tyś i nic się nie dzieje (odpukac) Nie musiałem dokładac do niego nic poza eksploatacyjnego.

To gratuluje. U mnie właśnie poszła uszczelka pod pokrywą zaworów. Makabra. Spalę go!

nanshan nie martw się u mnie to samo. Jak jedno naprawię drugie się sypie. Teraz coś piszczy w tylnym zawieszeniu z lewej strony. Nie wspomnę, że dziś nie mogłem odpalić, a akumulator nowy. Na wiosnę chyba pozbędę się kłopotu. Wtopiłem w niego dużo kasy a efektów żadnych:( Pewnie to dlatego, że moje punto było składane w Polsce...

Też mam ten problem ale nawet jak stoi na jałowym i obrotomierz ani drgnie Kropek jakby przygasał i widać to właśnie na światłach najbardziej. Może to wina alternatora bo u mnie obroty na luzie to jakieś 950 (chyba za dużo, nie?).

moze wypale z glupota panowie mialem podobnie
pomoglo naladowanie aku (mam go 2lata) i oczyszczenie klem
teraz odpala az milo
a ze swiatelkiem przygasajacym od nowosci mialem - jak silnik nie ma obrotow to troszke przygasa - tak jak wlasnie kolega napisal podczas ruszania z dwojki - gdy dostanie normalnych obrotow jest juz OK