|
Obecny czas: 17 Cze 2025, 20:38
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tenshia |
#332261 Wysłany:
03 Lut 2010, 21:20; Temat postu: Rozładowany akumulator w trakcie jazdy |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Pszczyna Rejestracja: 30 Sty 2010, Posty: 10
|
Witam, dziś miałem dziwny przypadek z moim Puntem.
Odpaliłem normalnie, pojeździłem z 30 minut i zaczęły się problemy. Auto łapało niskie obroty i gasło, wyłączyłem gaz i jechałem na benzynie (pomyślałem że to problem z brakiem gazu). Jednak jadąc na benzynie auto przy zatrzymywaniu się na skrzyżowaniach gasło (2 razy), z problemem odpalało, a za trzecim razem zgasło na amen. Próby odpalenia nic nie dawały,pojechał kolega naładowaliśmy akumulator i odpalił bez problemu. Co jest nie tak kiedy akumulator gaśnie w trakcie jazdy?
|
|
Góra |
|
 |
|
|
domin45670 |
#332262 Wysłany:
03 Lut 2010, 21:34; Temat postu: |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 25 Maj 2008, Posty: 14400 Pomógł: 128
|
Gdy akumulator siada w trakcie jazdy, to przeważnie oznacza jedno: alternator mówi "papa"  Niestety tak już jest, że bez ładowania w trakcie jazdy daleko się nie zajedzie  Zobacz czy nie pękła obudowa, a jeśli jest ok, to wypada rozebrać, pooglądać szczotki, zobaczyć (pomierzyć) diody i sprawdzić cewki. Może też to być regulator napięcia, ale niestety nie wiem czy on stanowi element alternatora, czy też jest to osobna część niezależna od niego  Zapewne któryś z Kolegów jeszcze bliżej przybliży tą kwestię.
_________________ PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL Gorąca Szesnastka Club
|
|
Góra |
|
 |
tenshia |
#332267 Wysłany:
03 Lut 2010, 21:49; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Pszczyna Rejestracja: 30 Sty 2010, Posty: 10
|
dzięki, wybiorę się z tym do elektryka jakiegoś.
_________________ Punto 1.1 SX 1997
|
|
Góra |
|
 |
STax |
#332346 Wysłany:
04 Lut 2010, 01:19; Temat postu: |
|
 |
Rabarbar |
 |
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24013 Pomógł: 128
|
tenshia: a nie świeciła się w czasie jazdy kontrolka ładowania?
Bo ten alternator niby pasuje, ale trochę dziwne, że rozładowany akumulator (auto zgasło w czasie jazdy z tego co piszesz) miał jeszcze 2x siłę odpalić...
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to! 
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
 |
xONx |
#332347 Wysłany:
04 Lut 2010, 01:22; Temat postu: |
|
 |
Paparazzi |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdańsk/Malbork Rejestracja: 12 Sty 2009, Posty: 3082 Pomógł: 17
|
tenshia jesteś pewny że to wina akumulatora 
_________________ Jest kraj, gdzie od wieków wolność ma barwę krwi Jest miasto, magia dziejów w jego murach tkwi Jest klub w tym mieście w barwach bieli i zieleni Jest wiara i tradycja której nic nie zmieni.
----
Odpowiedni ludzie mówią o tym cudzie kiedy Punta się zjeżdżają VW się kłaniają
|
|
Góra |
|
 |
sebul |
#332390 Wysłany:
04 Lut 2010, 12:55; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Sebastian
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Olkusz Rejestracja: 17 Wrz 2008, Posty: 520 Pomógł: 1
|
Sam tak miałem, okazało się za altek nie ładuje. Ale pogrzebałem w kablach zajechałem zmierzyć i do dziś działa. Tylko mechan mi tam troszkę zaizolował to. Może tobie tez jakiś kabelek się obluzował albo coś.
|
|
Góra |
|
 |
nickoo |
#332422 Wysłany:
04 Lut 2010, 15:08; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Żęszuf Rejestracja: 23 Paź 2007, Posty: 7422 Pomógł: 164
|
|
Góra |
|
 |
Dejson |
#332423 Wysłany:
04 Lut 2010, 15:09; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Bełchatów Rejestracja: 20 Sty 2009, Posty: 113 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
 |
posti |
#332426 Wysłany:
04 Lut 2010, 15:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 28 Lut 2009, Posty: 639
|
ja mialem taki sam przypadek ale to bylo w nowy alternatorze poroblemem okazal sie kabelek dochodzodzy do alternatora ( sa 2 gruby i cienki ) ten ciezki wypad pewnie za slabo dokrecilem zobaczy czy nie masz lznego kabeka przy alternatorze
_________________ "Prędkość nie zabija, ale nagłe zatrzymanie z dużej prędkości moze spowodować śmierć" J. Cralson
Moje obecne Punto - topic24359.html
|
|
Góra |
|
 |
Tomo |
#332438 Wysłany:
04 Lut 2010, 16:15; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Lancia Delta
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: NDM-Mazowieckie Rejestracja: 17 Maj 2007, Posty: 906
|
Kiedyś jeszcze w Seju miałem taki przypadek. Wyjazd do Lichenia na wesele do kumpla. Była to końcówka października. W nocy pierwszy mróz i padł regulator napięcia. Zrobiło się jakieś zwarcie, że wogóle nie paliła się kontrolka ładowania (a żarówka nie była przepalona) więc nie zauważyłem nawet, że coś może być nie tak. Powrót z wesela w niedzielę po południu. Odpalił normalnie jakby nigdy nic. Później w trakcie jazdy najpierw zaczęły przygasać światła, wariowały kierunkowskazy i wyłączało się radio (ale byłem już daleko), potem auto osłabło i całkiem padło. Mniej więcej około 100 kilometrów od domu  A wierzcie mi, nie było ciepło. Zatrzymałem się na przystanku w jakimś zadupiu (zero zabudowań) i czekałem na ojca ponad 2 godziny żeby mnie scholował. Jak już napisałem wyżej winny był regulator napięcia.
_________________ Były: Seicento Sporting ABARTH 54KM (1999) Grande Punto SPORT MultiJet 90KM (2006) Ford Fiesta MK7 GoldX 82KM (2011) Jest: Ford Fiesta MK7FL EcoBoost 125KM (2012)<<<link Lancia Delta MOMO 1,9TT Boosted by Cinek (2013)<<<link Seicento 1,1MPI (2005)
|
|
Góra |
|
 |
tenshia |
#332455 Wysłany:
04 Lut 2010, 17:47; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Pszczyna Rejestracja: 30 Sty 2010, Posty: 10
|
Witam.
Dziś sprawdziłem napięcie, wszystko w porządku, auto śmiga dziś bez żadnych zarzutów. Nie mam pojęcia o co chodzi.
_________________ Punto 1.1 SX 1997
|
|
Góra |
|
 |
nickoo |
#332502 Wysłany:
04 Lut 2010, 20:20; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Żęszuf Rejestracja: 23 Paź 2007, Posty: 7422 Pomógł: 164
|
|
Góra |
|
 |
wampir_wawelski |
#334615 Wysłany:
10 Lut 2010, 23:12; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 17 Lip 2007, Posty: 221
|
1. Akumulator może być już do wymiany, raz odpali, innym razem nie. Może kręcić rozrusznikiem, ale natężenie będzie zbyt słabe aby go odpowiednio rozruszać. Tak czy owak w trakcie jazdy stan aku jest bez znaczenia, bo alternator zajmuje się podaniem odpowiedniego napięcia do samochodu, dlatego nawet rozładowany nie powinien powodować takich objawów, chyba, że ma zwarcie na celach, spotkałem się z różnymi rzeczami w tym wypadku.
2. Wsiądź do samochodu, poczekaj ok. 5 min aż obroty ci lekko opadną gdy już sterownik otrzyma info od sony i czujników, dodaj mocno gazu i puść, sprawdź czy gaśnie, szarpie, czy obory falują?
Jeżeli tak, to silniczek krokowy do czyszczenia.
3. W wolnym czasie wymontuj alternator i poddaj go renegeracji, gdzieś było krok po kroku co robić.
Pozdrawiam
_________________ Kropek 55s 97r, 1.1, 55KM
Astra II, 98r, 1.8 16v, 116 KM
|
|
Góra |
|
 |
ralfi88 |
#341051 Wysłany:
03 Mar 2010, 22:33; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Rejestracja: 11 Sie 2009, Posty: 13
|
Tomo napisał(a): Kiedyś jeszcze w Seju miałem taki przypadek. Wyjazd do Lichenia na wesele do kumpla. Była to końcówka października. W nocy pierwszy mróz i padł regulator napięcia. Zrobiło się jakieś zwarcie, że wogóle nie paliła się kontrolka ładowania (a żarówka nie była przepalona) więc nie zauważyłem nawet, że coś może być nie tak. Powrót z wesela w niedzielę po południu. Odpalił normalnie jakby nigdy nic. Później w trakcie jazdy najpierw zaczęły przygasać światła, wariowały kierunkowskazy i wyłączało się radio (ale byłem już daleko), potem auto osłabło i całkiem padło. Mniej więcej około 100 kilometrów od domu  A wierzcie mi, nie było ciepło. Zatrzymałem się na przystanku w jakimś zadupiu (zero zabudowań) i czekałem na ojca ponad 2 godziny żeby mnie scholował. Jak już napisałem wyżej winny był regulator napięcia.
Identyczną sytuacje miałem dzisiaj rano, tyle to punto I. Nie wiedzialem co się dzieje, zajechałem na wydział, a po 8h auto nie odpaliło. Aku wyładowany, dobrze ze kupmel był to mnie na hol zabrał. A potem z wieloma problemami zajechałem do domu, ok 15km.
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 14 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|