|
Obecny czas: 16 Cze 2025, 23:33
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
katEK |
#336212 Wysłany:
17 Lut 2010, 15:12; Temat postu: Stuki w przednim zawieszeniu - amortyzatory |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Mam problem z przednimi amortyzatorami w moim kropku. Mianowicie, gdy zaczęło porządnie mrozić tej zimy przednie zawieszenie zaczęło strasznie walić. Każda dziura, każda nawet najmniejsza nierówność powodowała hałas. Ciężko mi jest ten hałas do czegoś porównać, takie szybkie walnięcie, całkiem głośne (w środku, na zewnątrz nie wiem). Bujanie (jak samochód stoi) przodem samochodu powoduje hałas tak jakby coś przeskakiwało/ zawadzało, jednak nie czuć momentalnej zmiany oporu podczas bujania. Z lewej strony wali mocniej i głośniej niż z prawej.
Mój wujek stwierdził, że to amorki zamarzły, więc pojechałem i wymieniłem je na olejowo-gazowe firmy bliżej mi nie znanej. Mróz przyszły znowu i zaczęło na nowo walić – identycznie jak poprzednio. Teraz, po lekturze niektórych tematów na forum sądzę, że to nie wina tych starych amortyzatorów, ponieważ nie zaobserwowałem efektu pływania samochodu a i zakręty brał całkiem dobrze. Pytałem kilka osób mniej lub bardziej związanych z mechanika samochodowa i stwierdziły, że można jeździć autem w tym stanie. Może i można, ale mnie cholernie denerwują te stuki, często muszę jeździć po drogach za które miejscowe władze powinny dostać po uszach i serce mnie boli jak słyszę to walenie w kropku.
Na stacji kontroli pojazdów na szarpaczkach nic interesującego nie wykazało. Pan powiedział mi, że można coś więcej sprawdzać dopiero jak puści mróz. Suma summarum podejrzenie padło na zamarznięte gumy amortyzatorów. Grzybki wystają, a nie powinny. Ale właśnie niedawno czytałem na forum, jeden z userów twierdził, że tak ma właśnie być (mają odstawać od gumy), więc zbiło mnie to ponownie z tropu. Dla pewności zamieszczam fotki tych grzybków.
Co do obserwacji i nasłuchiwania tych stuków mogę powiedzieć, że dla temperatury poniżej zera stuka, a gdy słupek wskoczy na dodatnią temp. stukanie wyraźnie słabnie. Wynikać by z tego mogło, że to woda gdzieś się dostała i to ona jest sprawcą problemu. Z drugiej obserwacji wynika, że wali mocniej (lub w ogóle wali), gdy amortyzator odbija. Zaobserwowałem to kilkakrotnie zarządzając z progów zwalniających.
Na koniec dodam, że w sprawach mechaniki i napraw pojazdów jestem totalnie zielony. Dlatego proszę o pomoc uwzględniającą moją zerowa wiedzę w tym temacie, a za która będę niezmiernie wdzięczny.
|
|
Góra |
|
 |
|
|
puntolot |
#336235 Wysłany:
17 Lut 2010, 17:22; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andrzej
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 30 Kwi 2008, Posty: 217
|
sprawdź sobie wahacze przednie - dokładnie te niewymienne głowiczki. Trzeba wjechać na kanał i podważać łyżką i jeśli będzie luz tzn że to to. Dodam że u mnie to strasznie napier... na nierównej drodze albo na bruku.
_________________ topic20970.html
Możecie się śmiać z naszych PUNCIKÓW i innych FIACIKÓW, ale wiedzcie, że jakbyście usiedli do jazdy za nasze "kółeczka" to wtedy KROPASKI nasze by się z was nieźle śmiały
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#336251 Wysłany:
17 Lut 2010, 18:33; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Jak zmieniałem amortyzatory to mechanik nawet przy mnie sprawdzał łyżką luzy na całej przedniej części zawieszenia (gdzie tylko można było ją wsadzić) i mówił, że żadnych luzów nie ma.
|
|
Góra |
|
 |
misiaczek88on |
#336278 Wysłany:
17 Lut 2010, 19:53; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Michał
Samochód: Doblo
Silnik: 1.6 120KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 25 Paź 2009, Posty: 598 Pomógł: 1
|
Może mi się wydaję ale czy czasem ty nie masz odwrotnie założonych tych górnych mocowań amortyzatora tych poduszek mam na myśli te 3 dziurki bo chyba z jednej strony masz je w stronę podszybia a na drugiej na odwrót?
|
|
Góra |
|
 |
Masiu |
#336282 Wysłany:
17 Lut 2010, 20:16; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
A ja Ci powiem na to, że ja mi stuka tylne zawieszenie, co również mnie strasznie denerwuje. Podobno wina leży po stronie tulei na wahaczach, ale pewności nie ma, można z tym jeździć, wadą jest tylko ten nieprzyjemny dźwięk. Koszt nie jest jakiś bardzo duży, jednak jest przy tym okropnie dużo roboty...
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
 |
pielaa4 |
#336298 Wysłany:
17 Lut 2010, 21:02; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: krakow Rejestracja: 28 Wrz 2007, Posty: 264 Pomógł: 12
|
Też mi sie wydaje na 100% ze zle z jednej strony założona jest poduszka amortyzatora . A co do stuków to moze maglownica sie tłucze
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#336361 Wysłany:
18 Lut 2010, 20:17; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Kurcze, no faktycznie jest odwrotnie  Oba zdjęcia robiłem od przodu auta więc są odwrotnie. Jutro muszę iść zobaczyć w punciaku kumpla jak on to ma i porównać. [ Dodano: 18 Lut 2010 19:17 ]Sprawdziłem u kolegi i on ma te gumy zamontowane w jednakową stronę. Ale dzisiaj tak pobieżnie rozmawiałem z mechanikiem (pobieżnie bo o czym innym) i stwierdził, ze te gumy mają być odwrotnie zamontowane bo są prawe i lewe
A z inne beczki.. KLIK czy ta linka będzie dobra do mojego kropka?
|
|
Góra |
|
 |
dzikidaniel |
#336564 Wysłany:
18 Lut 2010, 20:47; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: GT
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Stara Kiszewa Rejestracja: 04 Mar 2007, Posty: 4202 Pomógł: 11
|
Zmień mechanika to raz. Dwa nie ma ani gum prawych ani lewych. Obydwie poduszki są identyczne. Również ich ustawienie (tzn czy te dziurki są z przodu czy z tyłu) również jest rózne w zależności czy auto ma wspomaganie czy nie. No i na koniec wymień amortyzatory. To ich wina ze tłucze skoro to zależy od temperatury.
Co do linki to wyslij maila z zapytaniem czy pasuje. Chyba najszybsza i najpewniejsza metoda nieuważasz?...
Masiu, są tematy o tylnej belce. Jak chcesz pisać to pisz w odpowiednim temacie a nie tam gdzie jesteś akurat wtedy gdy wena Cie najdzie...
_________________ Nie kłóć się z głupim. Pierw ściągnie Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem...
Sprzedam części do Punto GT --> link
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#336583 Wysłany:
18 Lut 2010, 21:28; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Uważam, dlatego się pytam. Amortyzatory wymieniane w grudniu. Na poprzednich i na nowych wali tak samo.
|
|
Góra |
|
 |
dzikidaniel |
#336630 Wysłany:
18 Lut 2010, 22:39; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: GT
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Stara Kiszewa Rejestracja: 04 Mar 2007, Posty: 4202 Pomógł: 11
|
Głupie pytanie z pozoru ale czy oby nowe zamontowane? Czy jakieś "sprawne" używki?
_________________ Nie kłóć się z głupim. Pierw ściągnie Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem...
Sprzedam części do Punto GT --> link
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#336641 Wysłany:
18 Lut 2010, 23:00; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
No wcale nie taki głupie chyba. Mechanik mówił, że nowe, wyglądają na nowe ale 100% pewności nie mam. W każdym razie oficjalnie są nowe i na takie się z nim umawiałem. Co by nie było to już zmieniłem mechanika (na ten poniedziałek umówiony już jestem z nowym).
|
|
Góra |
|
 |
nickoo |
#336737 Wysłany:
19 Lut 2010, 16:28; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Żęszuf Rejestracja: 23 Paź 2007, Posty: 7422 Pomógł: 164
|
|
Góra |
|
 |
burza89 |
#337161 Wysłany:
21 Lut 2010, 01:35; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Radom Rejestracja: 17 Lut 2009, Posty: 25
|
Mam to samo co kolega ktory zalozyl temat. Stuki pojawiaja sie np po nocy czy dluzszym postoju w dzien. Kazda najdrobniejsza nierownosc jest slyszalna w srodku. Zamowilem wiec amorki (komplet przod tyl bo i tylnie do wymiany /gazowki kayaby/) poniewaz ja mam wszystkie ksiazkowe i uzytkowe objawy zajechanych amorów. Do wymiany szykuje sie na ten baz przyszly tydzien, zaleznie od tego kiedy bede mial kanal dostepny.
Co do przyczyny stuków, mogą to być rowniez poduchy te co masz zle zamontowane. Moga byc zajechane i sprezyna czy co to sie tam na tej gumie wspiera, uderza bardziej o blache niz o ta gume (stracila po prostu swoje wlasciwosci, nastapilo zmecznie materialu) - koledzy bardziej po fachu pewnie okresliliby to inaczej.
Podsumowujac ja robie najpierw amory bo mam zajechane i w nich widze przyczyne, jesli nie to, to zrobie te gumeczki. Wszystko inne mam wzglednie nowe a samochod uzywany raczej w celach spokojno podrozniczych a nie wyscigowych
Oczyqisciw podziele sie wrazeniami po wymianie amorkow.
Pozdrawiam.
_________________ <<<carlaik>>>
|
|
Góra |
|
 |
Joint32 |
#338129 Wysłany:
23 Lut 2010, 17:01; Temat postu: |
|
|
Te poduchy to łożyska amortyzatorów i jeśli są dobre to nie powinny tk wystawać amori jak na tych zdjęciach więc raczej łożyska katEK masz też do wymiany bo jak łożyska są zepsute to amorki długo nie pochodzą.
|
|
Góra |
|
 |
lukasz2484 |
#338464 Wysłany:
24 Lut 2010, 16:49; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 20 Lut 2009, Posty: 138
|
mialem ten sam problem,w zimie jak byl mroz to lewego amora mi przymarzalo,niekiedy nie dalo sie jechac amor wogole nie pracowal,wymienilem wiec amory na nowe,po wymianie jak byl mroz lewa strona strasznie mi stukala tak jak by amor nie dzialal,teraz gdy jest cieplo nic nie stuka i nie wali,ale oba amortyzatory dalem do reklamacji bo prawdopodobnie byly felerne,
|
|
Góra |
|
 |
burza89 |
#338981 Wysłany:
25 Lut 2010, 19:52; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Radom Rejestracja: 17 Lut 2009, Posty: 25
|
Po wymianie.
tak jak mowilem. amortyzatory + poduchy (lozyska byly tak zajechane ze ledo sie krecily, dlatego tez ciezko chodzila mi kierownica) - przynajmniej u mnie. teraz jest cisza juz.
Pozdrawiam.
_________________ <<<carlaik>>>
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#339474 Wysłany:
27 Lut 2010, 10:24; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
No w moim przypadku będzie to chyba wina końcówek drążka układu kierowniczego (o ile dobrze pamiętam). Na stacji diagnostycznej przetrzepałem całe zawieszenie i okazało się, że amorki są ok. Są minimalne luzy w zawieszeniu, ale nie aż takie wołające o wymianę. Ja już wymienię i będzie wiedział na pewno to napisze co i jak.
Natomiast tylne zawieszenie okazało się w fatalnym stanie  Spirale na dzień dobry do wymiany, a co dalej to zobaczy się jak wjadę do warsztatu.
No i na stacji wyszło jeszcze trochę innych drobnostek, ale o nich wiedziałem
No i tą poduszkę przekręciłem w dobrą stronę w końcu 
|
|
Góra |
|
 |
burza89 |
#339482 Wysłany:
27 Lut 2010, 10:59; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Radom Rejestracja: 17 Lut 2009, Posty: 25
|
jeszcze tylko chcialem dodac ze po wymianie amortyzatorw z przodu nie ustawia sie zbieznosci. nie mamy w naszych cudasnych kropeczkach regulacji odchylenia czy czegos tam i dlatego nie ustawia sie zbieznosci po wymianie. pisze, bo widzialem tutaj na forum wiadomosci o tym ze sie ustawia hehe.
Normlanie jestem zachwycony tą ku***ską ciszą^^
Pozdraiwam wszystkich uzytkownikow:) Szerokosci koledzy:)
_________________ <<<carlaik>>>
|
|
Góra |
|
 |
greg505 |
#339485 Wysłany:
27 Lut 2010, 11:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 07 Sie 2008, Posty: 4521 Pomógł: 42
|
burza89 kto ci takich glupot naopowiadal?
po wymianie amorkow z przodu geometrie obowiazkowo trzeba sprawdzic i ustawic
w naszych kropkach nie ustawia sie jej z tylu, bo nie ma jak,
jak cos z tylu jest zle, to belke trzeba wymieniac
_________________ bylo Punto2, jest: Grande & Clio2 ph3, oba robia kle kle kle
|
|
Góra |
|
 |
Joint32 |
#339488 Wysłany:
27 Lut 2010, 11:22; Temat postu: |
|
|
greg505 ma rację sam przerabiałem to na własnej skórze,po wymianie amorków samochód zaczęło ściągać na jedną stronę,ale wybór należy do was jak komuś szkoda wydać 50zł na zbieżność to morze nie będzie szkoda wydać na nową oponę.
|
|
Góra |
|
 |
Orni |
#339498 Wysłany:
27 Lut 2010, 12:14; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 16 Cze 2007, Posty: 166
|
WITAM,
Ja bym sprawdził maglownice, jak koledzy mówia wahacze oraz poduszki tylne pod silnikiem.
Cos jest wlaniete na pewno.
_________________ PUNTO 75 ELX - historia
Opel Astra 2 - terażniejszość
Auta się zmienia, a przyjaciół nie
http://fiatpunto.com.pl/topic6912.html
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#339506 Wysłany:
27 Lut 2010, 13:06; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Ja też potwierdzam - po wymianie amortyzatorów przednich trzeba sprawdzić zbieżność.
|
|
Góra |
|
 |
burza89 |
#340840 Wysłany:
03 Mar 2010, 14:33; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Radom Rejestracja: 17 Lut 2009, Posty: 25
|
heh:P nie bylo mi szkoda...no i pojechalem na stacje diagnostyczna zeby ta cala zbieznosc ustawic i na darmo;] koleszki tam porobili cos, posiedzialem chyba z pol godziny w poczekalni czytajac starego playboya i przyszedl i mowi ze nie trzeba bylo nic ustawiac bo jest ok.
takze nie wiem, czy rzeczywiscie nie bylo potrzeby (tak jak zostalem poinformowany wczesniej), czy moj mechanico jest na tyle sprawny i czarodziejski, ze nie popsul zbieznosci.
szkoda mi teraz tylko tych pieniazkow, bo w bloto poszly w zasadzie...moglem sobie pojezdzic na probe i obejrzec opony przy zmianie np... bo ani mnie nie sciagalo podczas normalnej jazdy, ani przy hamowaniu...nic.
Pozdro.
_________________ <<<carlaik>>>
|
|
Góra |
|
 |
katEK |
#341088 Wysłany:
03 Mar 2010, 23:56; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 14 Lut 2010, Posty: 22
|
Ja po wymianie także byłem na diagnostycznej i wiesz zbieżność miałem ok, mieściła się w dopuszczalnej granicy. Jednak podczas jazdy widać było różnice pomiędzy przed i po wymianie.
PS. Prawy alt nie działa? Może wymień klawiaturę 
|
|
Góra |
|
 |
Masiu |
#341104 Wysłany:
04 Mar 2010, 00:54; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
katEK napisał(a): Ja po wymianie także byłem na diagnostycznej i wiesz zbieżność miałem ok, mieściła się w dopuszczalnej granicy. Jednak podczas jazdy widać było różnice pomiędzy przed i po wymianie.
Raz na forum już wyprowadzałem ludzi z błędu. Ale powtórzę jeszcze raz - po wymianie amortyzatorów nie trzeba ustawiać zbieżności, to nie ma nic do rzeczy. Wystarczy zrozumieć podstawowe zasady mechaniki samochodowej (w tym przypadku dot. Punta), zasięgnąć ks. i poczytać na ten temat kilka stron ze zrozumieniem, by wiedzieć, że "fachowcy" na warsztatach mówiąc takie coś robią z siebie pośmiewisko i świadczy to tylko i wyłącznie o ich niewiedzy.
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|