Ostatnio trochę po mieście jeździłem i zauważyłem że coś jest nie tak z wchodzeniem na obroty silnika przy ruszaniu. Gdy wcisnę gaz wygląda to tak jakby silnik się musiał zastanowić co ma zrobić zanim wejdzie na obroty ale poza tym wszystko jest ok, pracuje na wszystkich cylindrach ładnie się rozpędza na wolnych obrotach trzyma ok 700obr/min (czasami zdarzy się skok lekko w górę ok 730 lub w dół ok 680 i zaraz wraca 700) . Wczoraj podczas ruszania w pewnym momencie od naciśnięcia pedału gazu do wejścia na obroty zajmowało około 3sekund a po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróciło do normy. Spotkał się ktoś z czymś takim? Czy wystarczy czyszczenie przepustnicy?

[ Dodano: 24 Mar 2010 11:27 ]
Po tygodniu od tego zdarzenia silnik działa prawidłowo więc musiało to być spowodowane kiepskim paliwem chociaż tankuje przeważnie na shelu, czasami jednak tankuję na jednej niefirmowej stacji i to mógł być problem.

Mimo wszystko dla pewności sprawdź sobie kable WN.