Pytam o Focusa bo mój sąsiad - emeryt sprzedaje Forda Focusa 1,8 TDCi 115 KM GHIA z 2007. Auto salonowe (zawoziłem go po odbiór) z 2007 roku z przebiegiem na wczoraj 19573 km, serwisowany w ASO i ogólnie mocno zadbany. Facet kupił go właściwie głównie na "podróż życia" po Europie. Generalnie pewny samochód, ale mało wiem o tym modelu bo Fordami generalnie się nie interesowałem. Moje pobieżne węszenie w Necie potwierdza to co napisał Sadoo Ceni go na 35000, ale pewnie da radę coś urwać z tej kwoty. Jak myślicie, opłaca się?


Pzdr!

mimo że to Ford (z którym jak pisałem miałem przykre doświadczenia) to znasz historie auta, mały przebieg, zadbany, zaledwie 3 letni i pewnie b.bogate wyposażenie bo to GHIA więc sądzę że to auto godne uwagi ze względu na historie.

Ja bym się nie zastanawiał i nie szukał niepewnego auta w takim wypadku, gdzie pod nosem masz pewniaka
a zmienia ponieważ???

Umbertus, Panie Kochany, o czym my tu piszemy...

Masz do wzięcia auto od znajomej osoby, auto pewnie widziales dzien i noc, masz pewnosc, ze 3 razy sie nie owinelo dookola drzewa i autentyczny przebieg 20k km...

To jest zbyt piekne, zeby bylo prawdziwe!
Lepiej idz do sasiada z flaszka jeszcze dzis, zeby sie nie rozmyslil.

Bierz tego Forda jest pewny a te foki to udane konstrukcje.
1.8 TDCI wywodzi się od 1.8 TDDi stosowanego w Focusie 1 gdzie był ceniony za trwałość. TDCI różni się układem wtryskowym jest równie trwały a kulturę pracy ma dużo wyższą.
Wiadomo układ wtryskowy jest superczuły na jakość paliwa ale obecnie każdy nowoczesny diesel tak ma , podobnie jak niska trwałość dwumasowego koła zamachowego.

Nie zmienia. Sprzedaje, bo bardzo już kiepsko widzi i boi się jeździć. A poza tym przyznał się, że w zeszłą sobotę zasnął za kierownicą na światłach przy Ostrobramskiej
Chyba faktycznie wezmę tego Focusa, tym bardziej że w gratisie dorzuca bagażnik rowerowy, taki kufer na dach, opony z felgami,sporo chemii samochodowej, myjkę ciśnieniową, i kupę innych gadżetów z garażu. Tylko cholera, kolor "czarna perła"... Stanowczo wolę srebrne lub ewentualnie czerwone samochody

pewnie, to nie ma co myśleć i szukać, tylko brać foczkę czym prędzej a sąsiad będzie zadowolony ze w dobre ręce idzie.
to temat mozna zamykać auto wybrane

Dokładnie nie ma co sie zastanawiać przynajmniej bedziesz miał pewny samochód nie ma co szukać dalej takie okazje trafiają sie bardzo rzadko
A Focus 2 to naprawdę dopracowana konstrukcja na 100 % bedziesz zadowolony

Dziś focus przeszedł badania w serwisie, jazdę próbną i jutro zagości w garażu obok poczciwego Puntka. Temat faktycznie można zamknąć
BTW taki mały offtop, jeździłem już kilkoma samochodami różnych klas i marek. Niektórymi dłużej innymi okazjonalnie, i nasuwa mi się taka refleksja: (dygresja od dygresji - jestem średnim kierowcą, i żadnym mechanikiem, moja wiedza o motoryzacji opiera się na tym, że wiem gdzie jest wlew paliwa więc może palnę totalną głupotę ale...) Punto IIFL jest samochodem, którym najlepiej mi się jeździ. Troszkę szok, bo liczyłem, że Ford jakoś mnie zaskoczy. Naczytałem się wczoraj "ochów i achów" nad jego zawieszeniem i komfortem prowadzenia. Wsiadam dziś, rundka tak z 50 kilometrów po okolicy i ... Nie, nie rozczarowanie ale spodziewałem się czegoś więcej. Jakiegoś odczuwalnego skoku jakości prowadzenia, jak przy przesiadce z Fiata Cinquecento właśnie na Kropka. A jakie są Wasze doświadczenia przy takich "przesiadkach"???

P.S. Serdecznie dziękuję za wszystkie Wasze odpowiedzi!

Pozdrawiam!

pewnie zrobiłeś sobie ta rundkę do okoła bloku i z powrotem
wyjedziesz na autostradę to poczujesz różnice

Ech, życie szykuje nam wciąż nowe niespodzianki Wychodzi na to że to nie kupię tego Forda. Syn sąsiada przyjechał na święta z raichu i zgadnijcie kto ma prawo pierwokupu? Aż chce się użyć wyrazu powszechnie uważnego za nieprzyzwoity

Ale jak to mówią raz na fordzie a raz w czarnej d...pie.

Dość rozpaczy, generalnie Ford "psikus" mnie przekonuje, ale używek z nieznanych rąk trochę się boję. Poczekam, dozbieram, jakaś pożyczka i nówka z salonu

P.S. Zna ktoś może jakiś patent na kompresję labradora do rozmiarów jamnika?

szlaban na miche

focus?

Kiedyś oglądałem 20 focusów z silnikami 1,6 z wyposażeniem silver (chyba) za 43 tys zł
samochody miały rok i przebiegi w granicach 20tys km
wszystkie były na gwaracji

a moze KIA cree'd SW ??
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11480195

z mojej strony: Opel Vectra C z lat 2006-2007, Skoda Octavia II, Audi A4 B7, VW Passat B6, Seat Toledo III, Leon II

Absolutny brak finezji

Baj de łej, jak to jest z tymi Focusami? Ja słyszałem, że mają awaryjne silniki i blacha im koroduje. Prawda to?

2.0 TDCI jest najbardziej awaryjny.



W jedynce faktycznie lubiła się ruda pojawić na rantach drzwi w przypadku dwójki jest to kompletna bzdura.

To jest fakt, przed zakupem punto miałem okazję kupić Volvo V40 (naprawdę full opcja z navi, skóra, szklany dach) z 2006 roku właśnie z tym motorem, mimo iż nie uznaję aut używanych a tym bardziej diesli to troszkę się nakręciłem bo to jednak Volvo
Telefon do mechanika (znajomy, szef serwisu we fiacie) od razu stwierdził: daj spokój jeśli chcesz koniecznie wołowine, szukaj benzynowej. Ufam mu na tyle że po tych słowach zrezygnowałem z tego auta głównie za sprawą silnika.
A wiem że chłopaczyna się na różne rzeczy napatrzył bo pracował w jednym z największych i bardzo popularnym w W-wie serwisie nieautoryzowanym wszystkich marek.

Tak, generalnie chyba foka, ale w tej sytuacji to na początku przyszłego roku dopiero. No i na pewno nie Ghia, niestety.

zobaczysz może jakieś dobre wyprzedaże będą euro pojdzie w dół i dadzą dobre pakiety

szkoda ale może trafi się na wyprzedaży z poprzedniego roku za dobre pieniążki Pamiętam jak braliśmy Mondeo to była wtedy taka wersja X100 na 100-lecie Forda i była super opcja za spoko pieniądze.
Ej a tak w ogóle to nowa Foka nie wchodzi w tym roku?

[ Dodano: 20 Mar 2010 13:29 ]

oby, oby żeby w wakacje tak ze 3zł kosztowało