Obroty nie mają nic do rzeczy.
Mój punciak ma 13 lat, 130tys przebiegu (prawdziwego, kupiony jako nowy w salonie), często kręcony jest powyżej 4-5tys rpm, na autostradach ponad 160km/h lata na długich odcinkach, a oleju do dziś nie bierze ani grama.
Trzeba tylko mieć zadbany silnik, od początku zmieniać olej i lać dobry a nie byle co (ja leję zalecaną selenie20k od początku), nie katować zimnego silnika i oleju nie ma prawa brać.
Inna sprawa, że zdarzają się wycieki, np spod pokrywy zaworów, z oringów i simeringów, ale to są sprawy za grosze i też do bieżącego naprawienia, więc jak komuś bierze olej, zwłaszcza duże ilości, to niech nie klnie na fiata, tylko na poprzednich właścicieli albo na własne niedbalstwo.
[ Dodano: 29 Mar 2010 23:49 ]sebul napisał(a):
wszystko ok, gdyby nie to ze oleju malo..... no k..... co jest ?! Kupilem zdupiony silnik czy jak ?!
Tak, kupiłeś silnik który żre olej. Dziwne że ktoś go sprzedał? Wg mnie nie...