wczoraj przyszły do mnie te głośniczki - symbol 7 606 452 003.
Zdjąłem maskownice, wywaliłem stare oryginały, podłączyłem kabelki a tu się osłona nie domyka. Uznałem że są dwie metody rozwiązania problemu.
1: pogłębić komorę głośnika (badzo słabe dojście)
2: podnieść głośniki w osłonach o parę mm.

Wybrałem metodę drugą ale nie obyło się bez kombinacji. Ostatecznie trzeba było przycinać uchwyty głośnika i pokrywkę mocującą.

Konkluzja: Głośniki GTx 352 nie pasują do S z '96 na zasadzie wyjąć-włożyć trzeba się trochę napierniczyć - jak ktoś ma dwie lewe to nie polecam.

PS
W poniedziałek wrzucę jakąś fotkę

to samo mi powiedzial dacet w sklepie, ze przewaznie wchodzi, ale nie jest to regula, i kazdy egzemplarz jest inny jezeli chodzi o przestrzen.

no wszyscy mówia ze pasuja bo maja 87mm ale nikt nie mysli o wysokosci montazowej,no i czy pozniej wejda seryjne maskownice.Ciezko jest dostać cos co tam wejdzie,dlatego tak dlugo szukam

Napisz jakie wrażenia w porównaniu do orygiałów. Sam jestem ciekaw
Fotki również z chęcią obejrzę
Sam kminie co w punciaku zrobić sensownego.
Narazie męcze się na oryginalnych 87mm i 100mm 10Watowych pioneerach
Czy będzie jakiś zysk w miejscu gdzie ledwo się ten głośnik mieści.
Najgorsze, że przed zakupem nie ma możliwości podłączenia i posłuchania jakby to grało

Koledzy z głośników 10cm nie wyciśnie się zbyt wiele, głaśniki tego typu nadają sie do słuchania audycji radiowych.

hmm a ja zawsze myślałem że tam 87mm wchodzą

ktos pisal ze jest w szoku, jakgraja mu Hertze 10 cm, na pewno sa lepsze od standardu, a kazdy ma inne wymagania oraz fundusze - najgorsze wlasnie jest to, ze nie ma jak posluchac przed zakupem.

Jednak zestaw na samych 87 + 100 to jednak mimo najlepszych glosnikow , raczej bedzie niezadowalajacy.

dziś graliśmy na maxa

W samochodzie zamontowany zestaw zrobiony z Blaupunkta:
Brisbane SD48 - radio
GTx 352 - głośniki przód
GTx 402 - głośniki tył

Moja subiektywna opinia wygląda tak: Montować same przody to porażka - jest lepiej niż fabryka ale góra o 30%, po prostu nie da się zrobić takich małych głośników dobrze grających. Jedyne co to tyle że za połową pokrętła volume oryginały już mi charczały a teraz jest zdecydowanie czyściej. Cały zestaw przód + tył za to już daje radę ale wyraźnie brakuje mu basu. Tyły wyraźnie i ładnie dopełnił brzmienie. Do słuchania radia i klasyki rocka i jazzu ten zestaw wystarczy. Dla fana techno będzie źródłem frustracji. Ogólnie wdałem delikatnie powyżej 500 pln i jestem zadowolony z tego co osiągnąłem (stosunek cena/jakość). Nie wykluczam że ze jakiś czas będę myślał o małym subwoferze.

BTW:Drugi raz kupiłbym na tył 13 zamiast 10 i pokombinowałbym z dystansem, jakoś nie wierzę w drastyczne zniekształcenia wywołane użyciem dystansów z MDFu. W ostateczności sam bym wymyślił jakiś system mocowania.

Tu bym polemizował, z moich doświadczeń wynika że techno dobrze u mnie brzmi już teraz (z przodu zestaw odseparowany 165 mm), a do rocka jednak przydałoby się coś więcej, bo dźwięki wydawane przez basistów zbyt bardzo przypominają trzeszczenie, a za to techno-łupanie brzmi bardzo czysto

Kupilem te same głosniki co w temacie i rzeczywiscie nie pasuja idealnie. Ja zrobilem to troche "na odwal sie" bo uciałem uchwyty spod maskownic i głosniki leza sobie na plastikach tylko

ja mam te same i tez bylem zly ze nie pasuja
zagialem blaszki mocujace w glosnikach w dol i przycialem troche mocowanie w maskownicy i mieszcza sie (z trudem - maskownica troche odstaje ) ale tez leza luzno bez zadnego dokrecenia do maskownicy...

Mi te blaupunkty weszly na styka (1.2 75sx 95r.), prawa oslona sie domknela bez wiekszego naginania, lewa minimalnie odstaje ale dalo sie przykrecic bez zadnego ciecia. Co do samych glosnikow to jestem z nich bardzo zadowolony, wczesniej mialem jakies no-name za 30zl i w polaczeniu z 6*9 zamontowanych z tylu harczaly przy potencjometrze ustawionym na 20, te na 27 ida czysciutko i to mi w zupelnosci wystarcza, wreszcze nie musze zmieniac fade na tyl, przez co odsluch sie subiektywnie poprawil o jakies 40%.

Przeglądałem zasoby i trafiłem na zdjęcia które miałem tu podpiąć to podpinam. Sorki że z takim opóźnieniem

To białe które widać przy zamontowanych 'uszach' głośnika to nagwintowana kostka z poliamidu. Tyle co podniosłem wystarczyło żeby się domknęło.

Jakieś 1,5 roku obsuwy

domin45670 ale jest

to się uśmiałem Już wszyscy wymienili pewnie na inne te głośniki albo w ogóle wymienili Kropki hehe, nie ma to jak szybki czas reakcji