Witam, mam problem z chlodzeniem. Punto 1, 1.1 cm3, 106 tys km, 97 r., instalacja gazowa od niecałego roku.
Problem zaczoł sie po dolaniu płynu do chłodnicy i oleju do silnika (Lotos Semisyntetic). Zapomniałem odpowietrzyc układ chlodzenia... i nie mam 100% pewności ze nie nalałem za duzo oleju (podczas dolewania bylo mniej niz w polowie dlatego dolalem).
W chwili obecnej olej jest w polowie, wymieniłem plyn.
Uszkodzony jest wlacznik wentylatora z chlodnicy to zrobilem obejscie i ręcznie go właczam.
Problem jest tego typu ze temperatura przekracza polowe i zbliza sie do przed ostatniej kreski, i nawet idzie poza nią zbliżając sie do czerwonej !!
Nawet jak włącze wentylator z chlodnicy jak jest zimny silnik to temperatura sie podnosi przewaznie podczas jazdy pod gorke, albo na trasie jak jade spokojnie na 5 biegu 100-110 km/h to temperatura wynosi tak gdzies 3/4 przy pracy wentylatora.
Jednym slowem wentylator nie jest w stanie wychlodzic silnika do normalnej wartosci, czyli tak zeby wskazowka pokazywala polowe tak jak dawniej. Jedyne co pozostaje mi robic to jak temperatura zbliza sie do przed ostatniej kreski to wlaczam ogrzewanie na maxa i wtedy silnik sie chlodzi tak do 1/2. Ale w te upały co teraz są to nie najlepsze rozwiązanie
Pompa wody pracuje, chlodnica ma gdzies 2/3 lata.
Wiem ze napewno trzeba wymienic wlącznik wentylatora bo niedziała, ale to nie rozwiąże problemu z przegrzewającym sie silnikiem...
Byłem dzisiaj u mechanika i powiedział mi że może ty byc: "termostat i uszczelka pod głowicą" koszt termostatu 30 zl, wymiana uszczelki pod głowicą 250 zl + uszczelka... jednym slowem bedą wymieniać co popadnie...
Nie chce majątku zapłacic, może miał ktoś kiedyś z was podobny problem ??

A może po prostu weź i odpowietrz układ? Potem dolej płynu i zobacz czy dalej będzie się grzać. Uszkodzony termostat może mieć co najwyżej wpływ na niewłączanie się wentylatora, na samo chłodzenie mieć chyba nie powinien. Uszczelka... A ucieka ci płyn? Czy stale jest go tyle ile nalałeś?

Układ odpowietrzylem... zaobserwuje teraz czy ucieka plyn tzn. woda... bo narazie wody tam wlalem...
Chodzi o ten termostat co jest przy silniku z lewej strony, nie o ten co wlącza wentylator (bo ten od wentylatora jest napewno uszkodzony, dlatego recznie włączam).
No nic, do poniedzialku bede musial jakos to przeczekac... bo dopiero wtedy moge go na warsztat oddac

Wody? OMG... Jak najszybciej zmień wodę na normalny płyn, przecież to może być przyczyna... I zobacz czy na tym plastiku pod filtrem oleju nie ma kropel płynu, bo może pompa wody ci go przepuszcza, ja już tak miałem.

przy wskazówce na 1/2 skali chyba powinien się właczyć wiatrak ja bynajmniej tak mam

1. Wode musialem wlac. Chcialem odpowietrzyc uklad i spuscilem caly plyn i wlalem wody zeby nie marnowac plynu, bo pewnie mi go jeszcze nie raz by spuscili, wiec wode mam tymczasowo... (przegrzewanie juz sie zaczelo jak byl plyn w chlodnicy)
2. Tak przy 1/2 sklai wlaczał sie wiatrak, ale czujnik od włączania wiatraka jest uszkodzony, i wiatrak włączam recznie, ale to nie jest przyczyna przegrzewania, bo juz jak wiatrak pracuje od samego początku to temperatura dochodzi do przed ostatniej kreski... dopiero wlaczenie dodatkowo ogrzewania na 3 pomaga i temperatura trzyma sie 1/2.

Jeszcze zauwazylem ze na filtrze powietrza na tym plasitku w srodku bylo troche oleju tak jakby go tam wycislo z silnika...

Olej to chlapie tam spod rozrządu, przynajmniej u mnie, ale pościeraj tam i zobacz za jakiś czas, czy nie ma tam wody

Ale jak z pod rozrzadu olej mogl sie dostac do srodka obudowy z filtra powietrza?
Nie wiem co mam wymienic, czy termostat ten co jest kolo silnika czy to faktycznie uszczelka pod glowica a to dosc drogi koszt, wiec szkoda to robic jak jest ok uszczelka

Sorki, zle popatrzyłem, ty o filtrze powietrza, a ja o tym plastiku co na dole... Olej w filtrze to normalka, dostaje się przez tą rurkę co z boku filtra odchodzi.

Spoko
A gdyby to byla walnięta uszczelka pod glowica to by mi ubywalo plynu z chlodnicy ? I czy to mozliwe zeby sie az tak bardzo przegrzewal z powodu uszczelki ??

Tak jest to mozliwe mialem to samo! Dochodzilo nawet do czerwonego pola!

Zmień termostat i powinno być po kłopocie.

Lutek i co zrobiles ????

Wiatm.

Miałem coś takiego ostatnio i wystarczyło korek do chłodnicy wymienić. W korku powinien przy jakimś tam ciśnieniu otworzyć się zawór, jak odkręcasz korek to "syczy",jak zaworek się nie otworzy to się duże ciśnienie robi. Zresztą korek kosztuje okło 15zł. U mnie pomogło
Pozdrawiam

Hmm ciekawe, musze to sprawdzic. Na gwint nawine jakas taśme izolacyjną i go zakrece. Wteyd napewno bedzie szczelny. Oby to cos dalo... lepiej zaplacic 15 zl niz 300 zl za wymiane uszczelki pod glowicą...

Tu nie chodzi o to, czy jest szczelny czy nie, wręcz przeciwnie, jeśli byłby nieszczelny to by aż tak nie przeszkadzało jak 100% uszczelnienia. Chodzi o sam zawór w korku, który mógł się zawiesić i spowodować za duże ciśnienie.

I juz po fakcie... auto zepsute... pompe wody szlak trafil i teraz cieknie...
Ale doszedlem do tego ze czujnik który włącza wentylator działa tylko włącza sie przy innym wskazaniu... najprawdopodobniej jest uszkodzony czujnik który wskazuje temperature... szkoda gadac...
Zna ktoś jakiś warsztat w Katowicach czynny w sobote ??:/

Wymiana pompy to żaden problem, trzeba tylko uważać, żeby pasek rozrządu dobrze założyć (w sensie żeby się rozrząd nie przesunął) i można to spokojnie samemu zrobić. Pompa kosztuje +/- 150zł i do tego trochę silikonu termoodpornego.

A tak to wyglądało:




Tak p.s te wskazania nie są prawdziwe... woda dopiero sie zaczeła gotowac jak kreska dochodzila do czerwonego a jak by wskazówka dobrze wskazywała to juz by sie w połowie gotowała...
Pewnie przez tą wode spierdo***em sobie pompe wody :[:[

Szkoda gadac...
A właśnie wlałem mu płynu...

Woda nie zawinila bo dmuchawa wlancza sie przy temp 94-96 a wrzenie ejst ok 110oC bo dochodzi jeszcze kwestia zwiekszonego Cisnienia!

Ja tam miałem od piątku zwykłą wode z kranu... Słyszalem dzisiaj jak tam wszystko bulgotało...
A ciekawe jest to ze robilem dzisiaj proby na placu i wszystko bylo ok nigdzie nie cieklo...
Wymienilem tylko na płyn i zaczeła pompa przeciekać

Domyślam sie że trzeba całą pompe wymienic ?:/

No jeśli pompa przecieka to trzeba ją wymienić, jak wspomniałem nie jest to wielki problem. Przygotuj się też w najbliższym czasie na wymianę chłodnicy, bo jazda na wodzie z kranu się tym na 100% skończy. Co innego woda demineralizowana, którą od biedy można wlać, a co innego kranówka. Jak mi wysiadł wentylator to płyn zagotował się dopiero właśnie przy czerwonej kresce.

Wiem ze nie powinno sie kranówy wlewac... ale mam nadzieje ze przez tydzien nic zlego sie nie stalo... Znalazlem linka z opisem jak to zrobic, no nie wyglada az na tak trudne... tylko nagorzej jest z tym pasekiem pozniej zeby go dobrze ustawic... Rano pojade gdzies kupic pompe i zobaczymy najwyzej bardziej to zepsuje i lawetą pojade na warsztat...

Najlepiej, jeśli nie umiesz znaleźć na tych kółkach od rozrządu odpowiednich znaków to ręcznie przekręć silnikiem (za to dolne koło) do takiego momentu aż będzie najciężej (wtedy nie powinien sam się dalej ruszyć) ew wrzuć bieg, to też powinno zatrzymać wszystkie części w stałym położeniu. A w razie czego to tak jak mówisz - laweta i warsztat.

Zrobione !!
Po zdemontowaniu pompy wody okazalo sie ze jest dobra... ale juz wymienilem na noą bo kupiłem... przy okazji sie rozrząd wymieniło
Przyczyną przegrzewania był termostat ten co jest kolo silnika. Bo po wymianie pompy nadal sie przegrzewał a wentylator włączał sie w roznych momentach jak bylo ponad pół temperatury, czasem jak wchodzilo na czerwone... czasem wogole... Czujnik temperatury tez byl dobry, nie potrzebnie wymieniłem...
Po zdemontowaniu termostatu okazało sie ze jest caly zapchany ledwo dalo sie go ręcznie otworzyc...
Wyżuciłem wszystko z niego, tą spręzyne i reszcze rzeczy.
Teraz jest czysty prześwit Skręciłem i wszystko wróciło do normy
Tylko ze na jesień bede musiał to wymienić, narazie tak zostawie
Temat uważam za zamknięty.