Koledzy,mam problem z moim żółtym kropkiem,ostatnio po raz pierwszy od jego kupna zrobiłem sobie test spalania i wyszło mi,że on spija...10-11l benzyny NA TRASIE! Nawet nie chcę myśleć,ile weźmie w mieście,ale jak podleję go za 20zł,to przejeżdżam na tym ok 30km...
Czy ktoś wie,dlaczego on tak straszliwie pali? Ja rozumiem,że 16v itp itd,ale na Boga nie dociskam go do 6.000 obrotów,nie pędzę nieustannie 180km/h,w czym tkwi problem i jak go rozwiązać?
Za wszystkie rady z góry dzięki!

Przede wszystkim sprawdź czy nie wycieka, bo to podstawowy powód tak wysokiego spalania
A potem ewentualnie sondę lambda sprawdź.

Nie wycieka na pewno,bo to sprawdziłem w pierwszej kolejności.
A jak sprawdzić tą sondę?

Podejdź do jakiegoś warsztatu.
A na początek odłącz ją. Jeśli nie będzie żadnej zmiany to prawie na pewno jest uszkodzona (jeśli się pogorszy to znaczy, że jednak działała).
Powinno się sprawdzić jakie daje napięcie (czy właściwe) dlatego sugeruję jakiś warsztat

A co się pogorszy,spalanie jeszcze bardziej wzrośnie,czy osiągi spadną? Oki,podjadę w wolnej chwili i sprawdzę.
Dzięki serdeczne!

Spalanie powinno wzrosnąć, ale i osiągi powinny spaść.